Odpowiedz na ten temat

terima kasih banyak

pytanie

Witam. Mam ogromny problem i nie ukrywam, że bardzo się boję. W listopadzie 2017 r. dostałam pierwszą plamkę na jednej piersi. Nic z nią nie robiłam, bo myślałam, że zniknie. Plamka się powiększyła. Od nowego roku plamek mam około 17. Są to czerwone suche otoczki. Na początku nie dawały żadnego znaku, że są. Teraz swędzą. Byłam prywatnie u dermatologa. Stwierdził, że jest to grzybica zwierzęca, poszłam więc na badania mykologicznę, bo maść którą przepisał mi lekarz na grzybicę, nie działała. Badania mikologiczne wykazały, że nie jest to grzyb, ani choroby grzybopodobne. Poszłam więc do drugiego dermatologa. Pani doktor stwierdziła, że jest to łupież pstry. Przepisała mi emulsję. Leki od tej Pani też nie pomagają. Nie wiem, co robić. Plamek jest coraz więcej. Najbliższy inny dermatolog jest w Gdańsku, niestety na chwilę obecną jest to dla mnie za daleko. Niektóre plamki są czerwone całe, niektóre to tylko otoczka, a w środku tak jakby zdrowa skóra. Po tej emulsji złuszczyły się troszkę, ale nic więcej nie pomaga. Proszę o jakieś wskazówki, pod jakim kontem mogę się zbadać, lub co to może mniej więcej być. Dwie plamki mam na brzuchu. Dwie duże mam na szyi, a reszta plamek jest na barkach i klatce piersiowej. Proszę o odpowiedź.