Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zmiany skórne na palcach dłoni.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-27-2018, 17:18
    Nie zarejestrowany

    U mnie niestety to samo

    Mama to samo. Od 15 lat
    Wychodzi mi średnio 3 do 6 guzów. Objawy identyczne ręce drętwieją z zimna tak że nie mogę nimi poruszać.badania niestety nic nie wykazują.
  • 01-28-2018, 13:55
    Nie zarejestrowany

    Mam to samo.

    Czy wiadomo co to jest na palcach? Mam takie samo tylko na 2 dłoniach. Proszę o odpowiedz
  • 10-24-2014, 08:21
    Nie zarejestrowany
    Nie jestem lekarką, ale postaram się ci pomóc.
    Po pierwsze polecam ci zamrożenie ich , laser IPL , łyżeczkowanie , chyba najskuteczniejsze sposoby po drugie nawilżaj ręce bo masz je wrażliwe na zimno i ciepło najlepiej zaopatrz się w krem dostępny w aptece do rąk ze skórą podatną na podrażnienia.Jak dla mnie są to brodawki łojotokowe przyczyny: wiek - brodawki najczęściej pojawiają się u osób powyżej 35. roku życia, w większej liczbie, zwykle kilkunastu
    -predyspozycje genetyczne - występowanie brodawek łojotokowych lub innych znamion naskórkowych u członków najbliższej rodziny
    -schorzenia z towarzyszącym zaburzeniem rogowacenia skóry lub wytwarzania sebum.
    Jeśli chodzi o opuchnięcie rąk (jeśli nic nie nałożyłaś na nie) to jest to prawdopodobnie zatrzymująca się woda w organizmie. Może ostatnio przybrałaś na wadze? Jeśli tak to koniecznie zbadaj testosteron wolny , tsh , ft4 , ft3, przeciwciała tarczycowe bo może być to problem z niedoczynnością tarczycy.
    Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam
  • 10-16-2014, 16:03
    zeberka2014

    Zmiany skórne na palcach dłoni.

    Witajcie,
    od dwóch lat borykam się z pewnymi zmianami na skórze dłoni, a kolejni lekarze jak mantra powtarzają - BRODAWKI. Tyle tylko, że... mam wrażenie, że to spychologia, bo krioterapia, maści i inne cuda, które winny leczyć brodawki po prostu nie działają.

    Na wybranych palcach dłoni zacżeły się swego czasu pojawiać małe guzki, które z czasem jakby puchły i rosły.
    Zmiany te nie swędzą itd. jedynie co to po prostu przy dotykaniu bola. Zauważyłam, że kiedy tylko na dworze zaczyna robić się zimno one robią się coraz większe i się mnożą, a kiedy tylko temperatura wzrasta zmiany jakby się wchłaniają i kurczą, ale znowu kiedy na dworze jest za ciepło to ręce zacznają mnie swędzieć, a te guzy pieką. Do tego wszystkiego towarzyszy wieczne uczucie zmarznietych rąk, rękawiczki muszę nosić nawet kiedy na dworze jest 14-15 stopni. Dłonie nie sinieją, ale palce są zimne. Zmiany nie występują nigdzie indziej na ciele, tylko na palcach, więcej jest ich zawsze na prawej dłoni.
    Dodatkowo zauważyłam, że często wieczorem puchną i pieką mnie ręce.


    Była już krioterapia- a po niej istny armagedon, zamiast się zmniejszać to zmiany zaczęły rosnąć, boleć, łuszczyć się, a w efekcie nic jak tylko otwarte rany na palcach, a guzy jak były tak są.

    Było leczenie maściami ze sterydami- efekt podobny jak przy mrożeniu, wszystko spuchło, było obolałe, skóra na palcach łuszcząca się, a guzy wciąż obecne.

    Każdy lekarz jak mantrę powtarza- BRODAWKI i leczy jak brodawki, ale one w ogóle nie reagują, wręcz jest coraz gorzej przy próbach leczenia. Juz mi ręce opadają, zimą jest ich tak dużo, że węcz nie mogę palcy zginać niektórych.



Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37