Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Samotnik ; /

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 08-06-2011, 15:42
    Tapa

    Samotnik ; /

    Witam wszystkich użytkowników. Przyszedłem wyżalić się tutaj swoim problemem który sam tworzę


    Otóż mam 16 lat i już wybrałem sobie niechcianą drogę 'samotnika', wybrałem, albo mam jakąś blokadę. Dokładnie chodzi mi o to, że chciałbym być między ludźmi, pogadać z nimi ale gdy chce to zrobić coś w środku mówi mi, że najlepiej mi będzie samemu i także robie, zostaje sam. Z nawiązywaniem kontaktów takich jak w szkole nie ma problemu, chyba, że na dłuższą metę jak imprezy ( na które nie chodze, jak widze alkohol natychmiast rozbiłbym butelkę o głowę pijącego - nie wiem czemu mam taki uraz ) papierosy i palenie czegokolwiek nie wchodzi w gre w moim życiu. Tak więc w szkole jeszcze ujdzie, na spotkaniach na bierzmowaniu było już gorzej, więcej ludzi, większość rozgadana, śmiali się z byle czego a mnie tylko to denerwowało. Nie wiem co ze mną jest, gdziekolwiek nie wyjde zamykam się w swoim świecie muzyki - słuchawki na uszy i idę przed siebie, mam wszystkich głęboko w tyłku.

    Bardzo u ludzi denerwuje mnie chamstwo i pewność siebie. Gdy widzę z 5 cwaniaczków którzy coś tam wykrzykują i później spotkam jednego z nich to mija szerokim łukiem ... Nawet zacząłem uprawiać różne sporty i siłownia aby skopać takim tyłki.

    Ogólnie nie mam szczególnego zainteresowania, jedynie kręci mnie wysiłek fizyczny, chciałbym iść bardzo do wojska lecz nie wiem czy wytrzymałbym patrząc jak koledzy się upijają ... Ogólnie jestem wrogo nastawiony na cwaniaczków i oszustów.

    Jednakże jak piszę w pierwszym akapicie najbardziej denerwuje mnie to, że nie umiem dogadać się z większą liczbą osób. W szkole na przerwach zawsze siadałem sobie gdzieś na ławce i słuchałem muzyki niż pogadać z kumplami, czasami pogadałem ale max z 2-3 nie więcej, gdy ktoś dochodził po chwili 'słuchawki w ruch ' i do muzyki !

    Wiele razy próbowałem się przełamać ale to jest bez sensu, może tak ma być, że jestem taki typ i nic tego nie zmieni, skoro czuje się w nim najlepiej, ale jednak chciałbym się lepiej dogadywać ... Niech mi ktoś doradzi prosze was, może wezme sobie coś do serca i troche to moje życie zmieni.

    Pozdrawiam

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317