Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Nie zdiagnozowane silne bóle brzucha

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 02-20-2018, 20:55
    Florentina

    Nie zdiagnozowane silne bóle brzucha

    Dzień dobry,

    Od 2 miesięcy cierpię na wyjątkowo silne bóle podbrzusza, szczególnie dokuczliwe z lewej strony.
    Do tej pory zrobiłam szereg szczegółowych badań w tym: badania krwi, moczu, kału, gastroskopię, kolonoskopię, usg jamy brzusznej, badanie ginekologiczne, cytologię, USG dopochwowe, test na helicobacter pylori (wyszedł negatywny), konsultacja psychologiczna.
    Wszystkie badania były w normie, z wyjątkiem podwyższonego CRP we krwi. Żołądek, trzustka, jelita, nerki, wątroba nie wykazują żadnych patologii. Nie jestem w ciąży, a badania u ginekologa nie wykazały żadnych nieprawidłowości, podobnie jak USG. W badaniu kału nie znaleziono śladu pasożytów. Kolonoskopia jak i gastroskopia również nie wykazały nic niepokojącego. Badanie u psychologa wykazało, iż bóle nie występują na tle nerwowym lub poprzez silny stres. Lekarze wykluczają również alergie pokarmowe, jak i zespół jelita drażliwego. Nikt nie potrafi postawić prawidłowej diagnozy. Jestem na skraju załamania. Po każdym posiłku, nawet najbardziej lekkostrawnym ból brzucha jest nie do zniesienia. Słychać w nim przelewanie się i bulgotanie. Z tego powodu przez ostatnie tygodnie jem coraz mniej i schudłam 10kg. Dodatkowo często mam nudności i od czasu do czasu wymiotuję. Leki rozkurczowe (typu nospa) i przeciwbólowe (ketonal forte itp) w ogóle nie działają. Na koniec dodam, że odżywiałam się bardzo zdrowo i ćwiczyłam na siłowni. Nigdy na nic nie chorowałam. W rodzinie również nie ma tego typu chorób. Być może warto również wspomnieć, że w październiku 2017 przebywałam 2tyg na teneryfie.
    Z każdym dniem jest coraz gorzej. Lekarze rozkładają ręce. Nie wiem już co robić.
    Bardzo proszę o pomoc i jakąkolwiek wskazówkę w mojej sprawie. Jestem bezsilna, cierpię coraz bardziej

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37