Odpowiedz na ten temat

Żauważyłem, że to forum jest nic nie warte, każdy wpisuje temat a zero odpowiedzi, podobnie jak w moim temacie, po tygodniu nikt się nie odezwał. Na myśl przyszły mi pasożyty, może to akurat to? Napisałeś że zrobiłeś badanie kału, ale na różne pasożyta podobno jest inne badanie, np na lamblie najbardziej wiarygodne jest badanie z krwi. Nie jestem lekarzem, więc tylko sugeruję ale mogę się mylić. Życzę zdrowia.

Cykliczna niestrawnosc wzdjecia po jedzeniu (od 1.5 roku)

Od 1.5 roku mam problem z niestrawnoscia, wzdeciami po jedzeniu.
Jest to okresowe, co jakis 1-2 miesiace, ale nie do konca jestem w stanie stwierdzic czym to jest spowodowane.

Robilem rozne badania krwi zalecane przez gastrologa, badanie kału, mialem wykonywana gastroskopie, ale nic niepokojacego tam nie znalezli (tylko drobne zapalenie zoladka).

Zrobilem tez badanie krwi na nietolerancje pokarmowe. Wyszlo na nich ze jestem uczulony na sery, mleko (wysoko), plus na pare innych rzeczy (srednio). Czekolada nie wyszla, chociaz jej tez jesc nie moge bo strasznie sie czuje.
Tak samo mnostwo innych rzeczy, ktore wyszly w porzadku w badaniu na nietolerancje, a raz moge sie po nich czuc zle, innym razem dobrze.
Gdy mam dobry okres, nawet jak jem mleko czy ser, nie mam zadnych objawow - ciezko znalezc tutaj logike.

Po dluzszej obserwacji, wydaje mi sie, ze raz na jakis czas:
Jakies konkretne jedzenie, ktore zjem powoduje poczatkowa reakcje alergiczna (chyba w jelitach).
Gdy tak sie stanie, potem czuje sie zle przez kilka dobrych dni (zdarza sie kilka tygodni), niewazne co jem - nietoleruje niczego.
Moze wtedy pojawia sie jakies zapalenie w jelicie, i wszystko co potem przechodzi przez jelito, powoduje podraznienie (czesc jedzenia sie zatrzymuje i gnije) i stad te objawy?
Zeby jakos przetrwac ten czas (zapalenia), czesto pije kawe/cole, ktore powoduja skurcze jelit daje czesciowa ulge.
Wczesniej pomagaly preparaty z aktywnym weglem lub krople ziolowe, ale teraz juz nie pomagaja.

Jedyna rzecz, ktora nawprawde pomagala do tej pory, ale teraz juz chyba przestaje to olejek rycynowy (przeczycza jelita i potem przez jakis czas znowu jest dobrze).

Czy na podstawie tego opisu, ktos moze cos zasugerowac?
Mam zamiar uda sie do gastrologa i spytac czy warto zrobic moze kolonoskopie