Post a reply to the thread: Wynik badania krwi po zażyciu Deprexolet
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Dzisiaj w Trójce audycja, jakieś dwie godziny temu: Polska już na pierwszym miejscu jeśli chodzi o liczbę samobójstw. - Nie wiem, czy to może być prawda... Mówiono tam, że osoby w młodym wieku - młodzież; albo mężczyźni między 45 a 64 rokiem życia, z powodu nie radzenia sobie z sytuacją ekonomiczną. Powiedziała też Pani psycholog, że trzeba zwrócić uwagę na tych, którzy się nie skarżą, milczą - bo ci, którzy się (domagają), w końcu mogą coś dostać, jeśli ich słychać. Podobnie usłyszałem w porani prawie dwa lata temu. Myślę, że to się mija z prawdą: - Co jeśli ktoś woła o pomoc, bo czuje się zaszczuty...? Ja podobno byłem tam niezadowolony z życia. Niby jeszcze wytrzymam, ale boję się, bardzo. Nie wiem jak długo, ani jak to się skończy; na pewno bardzo podupadnę na zdrowiu i to chyba w niedługim czasie. Komputer jest najlepszym co mam; no w sumie najbliższa rodzina i pies. Zakopaliście(?) temat o autoagresji; chciałbym dodać, że już jako dziecko, od wieku wczesnoszkolnego byłem taki, że uciekałem od ludzi - podczas zabawy, choćby do lasu - taką miałem niechęć do rówieśników, bo po prostu stosowali przemoc, a była wszędzie, w domu niestety też. Chyba pisałem o tym, że na samym początku pierwszej klasy mówiłem do siebie - po drodze do szkoły choćby i tamże; to jest raczej oczywiste, że tam. A teraz to się dzieje znowu. No to skoro taki jestem, to chcę znowu się schować, żeby inni ode mnie nie (domagali się).
Zapomniałem dodać: czy w wyniku badania krwi ten lek byłby wykryty? Przypuścmy, że nawet po 3h od ostatniej tabletki.
Wynik badania krwi po zażyciu Deprexolet witajcie, mam do Was krótkie, konkretne pytanie. W moim otoczeniu pewna osoba podjęła się (lub nie) próby samobójczej. Ze względu na tajemnicę lekarską nie jestem w stanie niczego się dowiedzieć, nie jestem rodziną. sytuacja z opisu tej osoby wyglądała następująco: od godziny 14 do 18 zażyła 16 tabletek Deprexolet (nie wiem czy dawka po 10 mg czy 30 mg, przyjmijmy 10 mg). O godzinie 18 trafiła na SOR ze względu na zaburzenia wzroku, uderzenia gorąca i ogólną słabość. Twierdzi, że gdy została "wyniesiona" na dwór zrobiło jej się lepiej i nie było konieczności jechać na SOR jednak ostatecznie tam trafiła co później miało przykre dla niej konsekwencje, o których każdy wie. Moje pytanie to czy opisana dawka, nawet w odstępach czasu mogła być na tyle nieszkodliwa, że na SOR ta osoba doszła do siebie? Nie było płukania żołądka ani innych zabiegów "reanimujących". opisany przypadek to Kobieta 50 kg
Wynik badania krwi po zażyciu Deprexolet
Zasady na forum