Post a reply to the thread: Zapalenie powięzi, owrzodzenie podudzia. Długotrwałe leczenie nie przynosi efektów.
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
purilon spróbujcie purilon żel jeśli oczywiście jeszcze nie próbowaliście działa cuda i na odleżyny i na owrzodzenia
purilon
Aktualizacja W dniu dzisiejszym w ranę został wstrzyknięty kwas hialuronowy oraz został przyłożony opatrunek z larwami much. Teraz pozostaje czekać na efekty.
Aktualizacja
Zapalenie powięzi, owrzodzenie podudzia. Długotrwałe leczenie nie przynosi efektów. Od roku moja mama zmaga się z owrzodzeniem podudzia wywołanym przez żylaki. W leczeniu rany stosowana była ozonoterapia oraz opatrunki żelowe sorbact. Proces gojenia został zatrzymany w momencie pojawienia się w ranie złogów twardniejącej ropy, która była usuwana chirurgicznie. Początkowo sądzono, iż przyczyną jest zakażenie gronkowcem, który teoretycznie został wyeliminowany podczas hospitalizacji. Po ekspertyzie laboratoryjnej pobranych fragmentów w/w ropy, stwierdzono przewlekłe ropne zapalenie skóry. W chwili obecnej leczenie kortykosteroidami nie przynosi efektów. Dołączam zdjęcie rany. Czy ktoś może coś doradzić, ma doświadczenie z tego typu chorobą?
Zapalenie powięzi, owrzodzenie podudzia. Długotrwałe leczenie nie przynosi efektów.
Zasady na forum