Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zwykły pryszcz przeziębieniowy na penisie czy pierwsze objawy syfilisu?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 01-31-2017, 19:32
    Nie zarejestrowany

    Zwykły pryszcz przeziębieniowy na penisie czy pierwsze objawy syfilisu?

    Dzień dobry,

    Moj narzeczony(27 lat) ma następujący problem zdrowotny:
    Tydzień temu na skórze penisa pojawił mu się swojego rodzaju pryszcz. Początkowo była to duza (ok 0,4 cm)wypukła gula w kolorze skory,później się zaróżowiła a następnie wypełniła się ropa i sama pękła,aktualnie przybrał formę strupka."Problem" umiejscowiony jest w połowie penisa,bliżej podbrzusza.Narzeczony jest aktualnie zaziębiony,ma kaszel,katar,stan podgorączkowy(bez powierzonych węzłów chłonnych)przeziębienie uważa za przyczynę problemu.3 lata temu miał podobny problem,lekarz stwierdził ze to zwykły pryszcz,w tym czasie narzeczony nie był zaziębiony.
    Pryszcz sprawiał ból jedynie przy dotyku, nie swędział.
    Jaka może być przyczyna?

    Jesteśmy para od 7 lat, przed narzeczonym miałam 4 partnerów jednak był to okres liceum i moje kontakty ograniczyły się do seksu oralnego,nigdy nie były to osoby mi nieznane.Narzeczony natomiast miał inne partnerki seksualne przede mną,z którymi uprawiał pełny stosunek,nigdy jednak nie zdarzył mu się seks z nieznajoma.

    Jako para stosowaliśmy prezerwatywy, od roku uprawiamy stosunek przerywany bez zabezpieczenia.
    Narzeczony cieszył się zawsze dobrym zdrowiem, ja okresowo,w momentach stresu, upałów lub przeprowadzek cierpiałam na grzybice pochwy.Mam niedoczynność tarczycy,wiec jestem pod stałym nadzorem ginekolog-endokrynolog. W grudniu 2016 byłam na ostatniej wizycie i oprócz malej tarczycy(miałam robione badania hormonalne,usg jajników i tarczycy) i wysokiej prolaktyny lekarz nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości,tym bardziej skórnych.Nigdy nie cierpiałam na brzydko pachnące upławy ,nie miałam tez wyprysków w okolicach intymnych. Raz czułam jedynie swędzenie spowodowane zakażeniem bakteryjnym-spaliśmy nago w pokoju hotelowym,prawdopodobnie pościel nie była prawidłowo wyprana,udałam się do ginekologa,pobrano mi wymaz i była to niegroźna infekcja ,oboje z partnerem dostaliśmy tabletki i masc,po tyg problem zniknął i już nie powrócił.

    Aktualnie mieszkamy z narzeczonym w UK, i od momentu przeprowadzki oboje często jesteśmy zaziębieni.
    Dbamy o higienę,codziennie się starannie myjemy,pierzemy ręczniki ,bieliznę i pościel w wysokiej temperaturze.
    Nie siadamy w toaletach publicznych, często myjemy dłonie.
    Oboje depilujemy okolic intymne, jednak pryszcz narzeczonego nie wygada jak pryszcz od depilacji.
    Jesteśmy sobie wierni,ale niestety wiem, ze niektóre choroby mogą pozostać w utajeniu nawet przez 10 lat lub więcej i ujawnić się w momencie osłabienia organizmu.Raz przy obniżonym poziomie białych i czerwonych krwinek lekarz kazał mi zrobić badanie na HIV,wykonałam je pod koniec czerwca 2016- wynik niereaktywny (a wiec rzecz jasna nie jestem chora).Slaby układ odpornościowy jest cecha kobiet w mojej rodzinie, wiec badanie wykonałam jedynie jako formalność. To było jedyne badanie w kierunku chorób wenerycznych, jakie miałam wykonane.
    Czytalam , ze kila objawia się pojedynczym pryszczem, i możne pozostawiać w utajeniu przez wiele lat, a można zarazić nie nią nawet przez pocałunek.Jenak jak nadmieniłam powyżej,podobny pojedynczy pryszcz wystąpił już u niego 3 lata temu.
    Pryszcz narzeczonego jest pojedynczy, nie wygląda jak kłykcina, zapalenie mieszka włosowego, uczulenie czy opryszczka.Narzeczony nie ma wyprysków przy odbycie, lub wysypki,ćwiczy na siłowni wiec czasami jedynie ma zwykle potówki na plecach.Nie skarżył się także nigdy na afty w ustach,ja również, jedynie czasami ma białawy jezyk. Moj jezyk natomiast jest również czasami białawy i bardzo suchy,lecz przyczyna mogą być częste lekkie anginy i bole migdałków meczące mnie od dzieciństwa. 4 mies temu miałam mała,ciemna plamkę na podniebieniu,lecz po 2 dniach znikła.
    Oboje palimy nałogowo papierosy.
    Czy moje obawy sa bezpodstawne? Narzeczony nie jest zarejestrowany u publicznego lekarza, któremu zresztą nie z za bardzo ufamy,a na wizytę prywatna trzeba czekać kilka dni i jest dość droga.Za rok planujemy ślub,a później chcielibyśmy starać się o dziecko.
    Bardzo proszę o poradę.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37