Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Dlaczego nie moge znieść dotyku wody ?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 01-17-2017, 20:18
    stalker8
    "powiedzieć" - "jednoznacznie" - łatwiej, niż "trudno", trudniej 'określić' - czy sm, czy kręgosłup - wsiokowi. Znowu mnie wywala z forum - coś, czy ktoś. Tak się niezbyt poprawnie wyrażam, bo rodzice nie nauczyli, ani książek wsiok nie czytał, jakby mu to miało coś dać kiedykolwiek... Jakby nie wystarczyło być z kimś na odpowiednim poziomie, ale to w młodym wieku, to później zarzutów o sposób wyrażania mniej, albo wcale. I co z tego, że to piszę, kogo to obchodzi.
  • 01-17-2017, 20:09
    stalker8
    Pisałem tutaj, że miałem coś takiego, prawdaż. Obecnie nie odczuwam, tylko "zwykłe" parestezje. Ten objaw u mnie to albo kręgosłup, albo sm - trudno jednoznacznie powiedzieć. Chociaż ból i przeczulica po jednej stronie, na całym ciele; reagowanie bólem na kontakt z wodą - ciepłą, czy zimną; to chyba wskazywałoby - u mnie - na sm, ale z drugiej strony co za różnica.

    Natomiast intencja autora tematu, mam podejrzenie, że inna: związana może z tym co dziś robiłem przed południem w internecie, a jak pisałem - parę osób wie o tym co robię i bez cienia wątpliwości, mam na komputerze gości... :]

    Tak więc odpowiedź może być, że to lęk przed upływem czasu, zmarnowanym życiem - jak powiedział starszy Pan, filozof, nauczyciel... - "wszystko w płynie - panta rei". Nie chce mi się pisać, co tam jeszcze robił. Nic szczególnie pozytywnego przez to działanie nade mną nie osiągnięto - ani za Jej, mojej Pani sprawą, ani teraz, ani przedtem, nie miało to większego sensu - nie stałem się lepszy, tylko bardziej zrezygnowany; choć z drugiej strony - brzydzę się szkodzeniem innym, a mnie tym zaszkodzono - taki bilans, że duża strata jednak, zmarnowany czas - nie wróci, tak jak ona.... tak - trzeba mi było dać nauczkę. G. nie nauka to dla mnie, cofnąłem się, więcej się hamuję tylko w złości; rezygnacja, złości mniej i co z tego, brak sił, chory i to dla nich satysfakcja, albo też mieć wywalone, bo tak jest łatwo.
  • 01-17-2017, 10:09
    Nie zarejestrowany

    Dlaczego nie moge znieść dotyku wody ?

    Trwa to 9 lat i nie pozwala mi normalnie funkcjonować. Dzieje sie tak na stopach i dłoniach.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37