Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: jak pracowac nad soba czy nad nim

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 10-20-2016, 13:10
    Nie zarejestrowany
    Od czego specjaliści? Zanim zadasz tam pytanie to zwróć uwagę na ilość wątków z odpowiedziami! Zasada działania tamtego forum to kopiuj wklej!
  • 10-20-2016, 10:08
    ona czyli ja

    jak pracowac nad soba czy nad nim

    Witam

    teamt dotyczny mojej relacji z mezem z ktorym jestem 1,5 roku po slubie, kiedys od bratowej meza uslyszlam ze ma bardzo trudny charakter, w ogole tego nei widzialam, bo dbal o mnie, troszczyl, rozumial, pomagal. ale od pewnego czasu zapetlilam sie. Dadam jesczze zeby nie wyszlo ze on jest wszytkiemu winien ja jestem wrazliwa osoba, zle reaguje na kłotnie, problemy. Ogolnie sobie radze ale od pewnego czasu w ogole, ponad rok temu maz zmienil prace, jest wymagajaca, stresujaca, Chcac mu pomoc odbralam mu pare obowiazkow domowych, zeby odpoczal (dodadtkowo robi jeszcze studia) po pracy czesto siedzi nad jakimis projekatami. Ale od tego czasu tez stal sie nieustepliwy, ciagle narzeka, ze w televizji bzdury, ze kierowca przed nami jedzi jak imbecyl, ze nie chce mi sie z kims spotkac, ze plolitycy gadaja bzdury, tak jest non stop. Pozstanowilam na to nie zwracac uwagi bo uznalam ze taka ma ekspresje, nie wiem moze to nie jest nawet problem a ja sie czepiam, dodatkowo zauwazylam ze nie da sie przegadac, nie moge wyrazic swojej opinii bo uwaza ze specjalnie na przekor niemu mam odwrotne zdanie, a ja po prostu mysle inaczej, Wkurza sie od razu. Czesto nawet przy znajomych sie wykluca byle by miec racje, Ponad to czesto narzuca jak cos ma sie oodbyc, jak mam cos zrobic, nawet na wakacjach wyrywal mi rzeczy z rak jak uczylismy sie zeglowac, bo uznal ze trzeba robic cos szybko a ja sie guzdram. Zazwyczaj odpuszczam bo nie chce mi sie juz tłumaczyc tych samych rzeczy, ale potem zaluje ze nic nie powiedzialam. Prosze o pomoc, bo nie wiem czy te sparwy wynikaja z mojej nieumiejetnosci pomocy mu czy to naprwade jest trudny charakter meza i nie umiem sobei znim poradzic. Czasem czuje ze jest deposta i nie powinnam sie odzywac ale tez chce miec zdanie swoje. Moze z drugije strony jestem za wrazliwa i takie rzeczy normalnie sie dzieja a ja szukam dziury w calym
    Prosze o pomoc
    ~ona enka

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317