Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Nieudany implant. Mostek. Przywłaszczona część pieniądzy.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 09-11-2016, 20:31
    Jaskoob
    Jakby ktoś był w stanie udzielić odpowiedzi będę wdzięczny.
  • 09-10-2016, 14:16
    Jaskoob
    Ok, dziękuję za nic.
  • 09-10-2016, 13:33
    Nie zarejestrowany
    A co to jedno jest tylko forum medyczne.Co z tego że jest pierwsze,jak nikt nie udziela porad.
  • 09-10-2016, 13:22
    Jaskoob
    Tak właśnie zrobiłem na starcie.
    Po wpisaniu FORUM MEDYCZNE , medyczka.pl jest pierwsza.
    Może jakaś podpowiedź z konkretną stroną żebym nie dublował na każdym innym forum tego zapytania.
  • 09-10-2016, 07:21
    Nie zarejestrowany
    Jeśli oczkujesz profesjonalnej odpowiedzi, szukaj forum gdzie są lekarze, tu nie ma żadnego lekarza. W wyszukiwarce google znajdziesz wiele portali medycznych gdzie można uzyskać odpowiedź,wystarczy wpisać w wyszukiwarkę, forum medyczne, i gdzieś na pewno uzyskasz odpowiedź
  • 09-09-2016, 20:11
    Jaskoob

    Nieudany implant. Mostek. Przywłaszczona część pieniądzy.

    Witam,
    Na starcie napiszę, że piszę w imieniu mojej małżonki.
    Oboje jesteśmy z Dolnego Śląska.

    Sprawa trwa już jakiś czas, kilka miesięcy.
    Moja M. ( profilaktycznie nie podaję imienia ) zdecydowała się na zrobienie implantu. Lekarz policzył jej za to 5200zł, zapłaciła z góry. W końcu implant został zrobiony, mijał czas, M. stwierdziła, że implant się rusza. Umówiła się na kolejną wizytę,m termin dość odległy, niecałe 3tygodnie. Lekarz stwierdził, że płytka jest zbyt cienka i implant się nie przyjmie. Zaproponował 2 rozwiązania. JEDEN, za DUŻĄ opłatą ostateczne zrobienie tego implantu w jakiś sposób DWA, za 3000zł zrobienie mostka. Stomatolog na początku chciał całą kwotę raz jeszcze, ostatecznie po dyskusji zgodził się (z łaską), że odda jej połowę - 2500zł i będzie musiała dopłacić jeszcze 500zł. Dziewczyna zgodziła się na mostek.

    W linku jedna najważniejsza strona podpisanej umowy z zabezpieczeniem przez lekarza/ klinikę (podkreślone 2 punkty).

    Moje pytania, czy mogę coś zrobić w tej sytuacji?
    Czy dentysta powinien być w stanie na początku oszacować, że nie da się zrobić implantu, czy może to być moją kartą przetargową?
    Chodzi mi o tekst z umowy: "Ww. nie zamyka prawa Pacjenta do dochodzenia roszczeń z tytułu ewentualnych szkód osobowych lub rzeczowych na podstawie zwykłej(nierozszerzonej) odpowiedzialności cywilnej lekarza lub przychodni"
    Może jakieś inne podpowiedzi.

    Wychodzę z prostego założenia, że jak idę do dentysty na prosty zabieg- plombę. Dostaję gwarancję 12miesięcy, i w ramach gwarancji nigdy nie musiałem dopłacać pieniędzy.
    Chciałbym odzyskać pieniądze. Uważam, że M. jest poszkodowana i trafiła na naciągacza.
    Dodam jeszcze, że mam pomoc prawną po swojej stronie, ale w prawie karnym i nie do końca wie jak to wszystko działa w medycynie. Podpowiedziała mi, że mam rację, ale zabezpieczyli się tym pismem i nie wygram w sądzie cywilnym. Muszę próbować napisać stosowne pismo i uderzyć bezpośrednio do niego. Zadeklarowała się ewentualną pomocą.

    Proszę o pomoc.
    J.



Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37