Post a reply to the thread: Nieudany implant. Mostek. Przywłaszczona część pieniądzy.
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Jakby ktoś był w stanie udzielić odpowiedzi będę wdzięczny.
Ok, dziękuję za nic.
A co to jedno jest tylko forum medyczne.Co z tego że jest pierwsze,jak nikt nie udziela porad.
Tak właśnie zrobiłem na starcie. Po wpisaniu FORUM MEDYCZNE , medyczka.pl jest pierwsza. Może jakaś podpowiedź z konkretną stroną żebym nie dublował na każdym innym forum tego zapytania.
Jeśli oczkujesz profesjonalnej odpowiedzi, szukaj forum gdzie są lekarze, tu nie ma żadnego lekarza. W wyszukiwarce google znajdziesz wiele portali medycznych gdzie można uzyskać odpowiedź,wystarczy wpisać w wyszukiwarkę, forum medyczne, i gdzieś na pewno uzyskasz odpowiedź
Nieudany implant. Mostek. Przywłaszczona część pieniądzy. Witam, Na starcie napiszę, że piszę w imieniu mojej małżonki. Oboje jesteśmy z Dolnego Śląska. Sprawa trwa już jakiś czas, kilka miesięcy. Moja M. ( profilaktycznie nie podaję imienia ) zdecydowała się na zrobienie implantu. Lekarz policzył jej za to 5200zł, zapłaciła z góry. W końcu implant został zrobiony, mijał czas, M. stwierdziła, że implant się rusza. Umówiła się na kolejną wizytę,m termin dość odległy, niecałe 3tygodnie. Lekarz stwierdził, że płytka jest zbyt cienka i implant się nie przyjmie. Zaproponował 2 rozwiązania. JEDEN, za DUŻĄ opłatą ostateczne zrobienie tego implantu w jakiś sposób DWA, za 3000zł zrobienie mostka. Stomatolog na początku chciał całą kwotę raz jeszcze, ostatecznie po dyskusji zgodził się (z łaską), że odda jej połowę - 2500zł i będzie musiała dopłacić jeszcze 500zł. Dziewczyna zgodziła się na mostek. W linku jedna najważniejsza strona podpisanej umowy z zabezpieczeniem przez lekarza/ klinikę (podkreślone 2 punkty). Moje pytania, czy mogę coś zrobić w tej sytuacji? Czy dentysta powinien być w stanie na początku oszacować, że nie da się zrobić implantu, czy może to być moją kartą przetargową? Chodzi mi o tekst z umowy: "Ww. nie zamyka prawa Pacjenta do dochodzenia roszczeń z tytułu ewentualnych szkód osobowych lub rzeczowych na podstawie zwykłej(nierozszerzonej) odpowiedzialności cywilnej lekarza lub przychodni" Może jakieś inne podpowiedzi. Wychodzę z prostego założenia, że jak idę do dentysty na prosty zabieg- plombę. Dostaję gwarancję 12miesięcy, i w ramach gwarancji nigdy nie musiałem dopłacać pieniędzy. Chciałbym odzyskać pieniądze. Uważam, że M. jest poszkodowana i trafiła na naciągacza. Dodam jeszcze, że mam pomoc prawną po swojej stronie, ale w prawie karnym i nie do końca wie jak to wszystko działa w medycynie. Podpowiedziała mi, że mam rację, ale zabezpieczyli się tym pismem i nie wygram w sądzie cywilnym. Muszę próbować napisać stosowne pismo i uderzyć bezpośrednio do niego. Zadeklarowała się ewentualną pomocą. Proszę o pomoc. J.
Nieudany implant. Mostek. Przywłaszczona część pieniądzy.
Zasady na forum