Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: nikt nie potrafi postawić diagnozy

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 03-02-2016, 03:41
    Nie zarejestrowanymonix

    lekarze gastrolodzy

    Mam podobny problem. Jestem kilka lat starsza od ciebie. Ale odkąd pamiętam miałam podobne objawy. W tym roku dwa razy wylądowałam w szpitalu gdzie o mało mnie nie wykończyli. Zrobili na mnie parę eksperymentów, nafaszerowali spirinolem, i czekają kiedywrócę .
  • 03-01-2016, 17:17
    glunek

    do Marta zolza

    Witam.Martazolza jak poradzilas sobie z swoim problemem? czy znalazl sie jakis lekarz ktory postawil prawidlowa diagnoze? mam podobny objawy jak ty i nie wiem juz co robic
  • 09-25-2011, 19:52
    martazolza3
    No wybacz ale raka to raczej nie mam. Zresztą nie mam zamiaru płacić 30zł za smsa żeby poznać wynik testu który jest moim zdaniem wymyślony po to żeby zbijać kasę na naiwniakach i mija się z prawdą po całości. Nie chcę być nie miła ale moim zdaniem sugerując ludziom ten test wykazujesz się nietaktem i chamstwem ponieważ żeruje się w ten sposób na ludziach, którzy zrobią wiele głupstw żeby poznać diagnozę bo są zdesperowani.
  • 09-21-2011, 17:11
    mdijaw
  • 09-20-2011, 21:12
    martazolza3
    Problem z lekarzem polegał na tym że chciał mi przepiać leki które już brałam bo przepisywała mi je lekarka rodzinna i nie pomagały specjalnie a gastrolog jakoś nie przyjmował tego do wiadomości. Badania krwi miałam robione w maju tego roku i wszystko było ok. Co do stolców hmmm, załatwiam się 1-3 razy dziennie, stolce są normalne.

    Leki jakie brałam do tej pory to m.in. debridat, tribux, ulgastran, rapaholin i ranigat doraźnie, debretin innych już nie pamiętam.
  • 09-18-2011, 00:46
    SirArgal
    Badania krwi może zlecić lekarz rodzinny - a i te się przydadzą. Rozmawiamy o problemach z przewodem pokarmowym, a nie napisałaś nic o stolcu - jak często, jaka konsystencja...? Oraz jakie leki bierzesz ;>?

    "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze"
    Niestety dlatego lekarz nie chciał Cię skierować na badania, przed spróbowaniem poradzenia sobie z Twoim stanem samymi lekami (pamiętaj o tym że jest specjalistą w tej dziedzinie i być może w Twoim przypadku farmakoterapia to prawidłowe rozwiązanie) - zapewne gdybyś poszła do niego drugi raz z informacją że jednak nie pomogło, wtedy by rozważał diagnostykę.

    Tak czy inaczej mam nadzieję że tym razem trafisz na "lepszego" specjalistę.
  • 09-17-2011, 12:25
    martazolza3
    Badania krwi robiłam, wszystko jest ok pasożytów też nie mam żadnych. Cały czas stosuje dietę lekkostrawną. Siemię nie pomagało. Zapomniałam dodać że mam też problemy z przełykaniem w górnej części przełyku ciężko mi jedzenie przechodzi. Zarejstrowałam się do innego gastrologa i czekam na wizytę, niestety nie stać mnie teraz na leczenie odpłatne
  • 09-17-2011, 01:24
    klika
    Moze pojdz do innego lekarza, albo zrob prywatnie badania. Prywatnie nie jest potrzebne skierowanie. Moze zmien tez diete na lekkostrawna, bez smazenia, bez nadmiaru tluszczu itp. Moze tez powinnas (o ile jeszcze nie robilas) wykonac badania krwi- morfologie, trasaminazy, OB itd., a dodatkowo zrobic badania na pasozyty i inne bakterie. Nie jestem lekarzem ale duzo czytam na tego typu tematy i moim zdaniem powinnas wszedzie szukac przyczyny bo z tego co opisalas, to jest to dosyc uporczywe Popros swojego lekarza o wszystkie mozliwe skierowania, w koncu od tego sa lekarze, a jesli nie bedzie chcial dac, to zmien lekarza na innego, badz zrob wykonaj badania we wlasnym zakresie. Wiem, ze to niestety kosztowne ale tu chodzi o Twoje zdrowie. Moze zacznij tez pic siemie lniane ale skonsultuj to z lekarzem.Dodatkowo nie jedz i nie pij w pospiechu, dokladnie przezuwaj kazdy kes, nie rozmawiaj podczas posilkow itp., bo moze za duzo powietrza polykasz podczas jedzenia i picia, stad te wzdecie. Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
  • 09-16-2011, 12:59
    martazolza3
    Hmmm owszem jestem dość nerwowa ostatnio ale problemy zaczęły się dużo wcześniej. Nawet w trakcie leczenia nerwicy kiedy leki mnie wyciszały i uspokajały ze strony żołądka nie było poprawy. Lekarz który wykonywał gastroskopie sam powiedział że te objawy nie są spowodowane samym stresem dlatego zlecił mi wykonanie PH-metrii i manometrii przełyku tylko że mój gastrolog uznał że nie są potrzebne i nie dał mi na nie skierowania.
  • 09-14-2011, 22:12
    klika
    A moze to przez stres? Jestes nerwowa, masz jakies inne objawy? Moze to nerwica, jesli stresujesz sie.
  • 09-14-2011, 21:25
    martazolza3

    nikt nie potrafi postawić diagnozy

    Proszę o pomoc!!! Mam 25 lat od 9 lat zmagam się z problemami układu pokarmowego. Na początku objawy jakie się pojawiały to: cofanie się treści do przełyku, bóle brzucha, zgaga. Po gastroskopiach stwierdzono u mnie refluks żołądkowo-przełykowy , brałam leki stosowałam dietę jakoś się czułam. Od 3 lat objawy się nasiliły dodatkowe jakie się pojawiły to mdłości codzienne potrafię kilkanaście razy biegać do toalety bo chce mi sie wymiotować ale nie mogę. Mam problemy z zapowietrzaniem się. Czy po jedzeniu czy po piciu albo i bez powodu odczuwam wzdęcie w żołądku chce mi się odbić ale nie może dopiero po torsjach mi sie odbija, okropne to uczucie jakby mi rozpychało przełyk albo była w nim jakaś klucha. Nie ma mowy żebym po jedzeniu się położyła na do 3 godzin bo wszystko mi sie cofa. Co do zapowietrzania się to też mam ten problem z jelitami, bardzo częste gazy mi dokuczają ale nie mam jakiś wzdęć specjalnych. Coraz częściej mnie boli żołądek i odczuwam silne ruchy jelit. Bardzo głośno mi burczy w brzuchu po posiłkach.Czasami mam wrażenie że nie mogę czegoś przełknąć że stoi mi w przełyku. Dolegliwości te nie są zależne od konkretnego jedzenia. Tracę też na wadze nie wiem czy dlatego że jem mniej niż kiedyś przez te dolegliwości czy z innego powodu. Nie są to duże utraty wagi. ok 3kg w ciągu ostatniego roku. Byłam u internisty powiedziałam co się dzieje i poszłam na gastroskopie i lekarz wykonujący mi badani powiedział że na pewno nie mam refluksu, że żołądek jest w porządku i zaraz po wyleczeniu helicobactera polecił wykonanie manometrii i PH-metrii przełyku i w nim doszukiwać się przyczyn. Nie wiem już co robić a nie mam już siły znosić tych ciiągłych torsji bo mnie wszystko boli od tego poza tym znacznie utrudnia to życie. Byłam też u gastrologa ale ten twierdził że nie ma potrzeby wykonywania badań bo po lekach powinno mi przejść a tak się nie stało.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37