Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Ból przy oddechu, brak diagnozy, przypadek jak z house'a

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 04-23-2011, 16:23
    Nie zarejestrowany
    moze nerwoból
  • 04-22-2011, 12:04
    Nie zarejestrowany

    Ból przy oddechu, brak diagnozy, przypadek jak z house'a

    Bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu, z którym się borykam, a jego przypadek nadaje się do House’a. Może ktoś wie dokładnie co mi jest lub oferuje skuteczne leczenie. Błagam o pomoc i postawienie diagnozy. Każda rada każde dobre słowo, proszę. Jestem w rozpaczy na skraju załamania. Wręcz błagam o pomoc. Wierzę w ludzi i oczekuję od nich pomocy. Staram się przedstawić całą moją chorobę szczegółowo, w razie pytań proszę o kontakt mailowy aireshimself@gmail.com

    Mam 20 lat, moje problemy zaczęły się w wieku lat 14. Zacząłem odczuwać wtedy pierwsze bóle w okolicy dokładnie jednego punktu zaraz pod sercem w okolicy żeber, dokładnie miejsce bólu zdiagnozowano jako ŻEBRO 9 W LINII SUKTOWEJ (na moje nieprofesjonalne oko, są to okolice przepony). Najpierw bolało tylko czasami np. przy dłuższym chodzeniu lub dźwiganiu, potem zaczęło boleć, co jakiś czas na krótkie okresy (mniej więcej 1-2 dni). W tym momencie ból odczuwam non-stop.(!)

    Ból, który mi dokucza można scharakteryzować jako ucisk, który uniemożliwia mi wzięcie głębokiego oddechu, występuje tylko po lewej stronie, i nasila się przy wysiłku i stresie. Nie pomagają na niego żadne leki przeciwbólowe ( Ibuprom) czy przeciwzapalne (Nurofen)
    Oprócz ból fizycznego, ból oddziałuje na moją psychikę- czuję się zmęczony, obolały, senny, otumaniony. To taka, krótka charakterystyka, później podam wszystkie objawy.

    Od gimnazjum staram się znaleźć przyczynę tego objawu i wykluczyć wszystkie schorzenia.
    Kilka razy byłem bardzo blisko rozwiązania. Jedynym leczeniem, które przynosiło trwałą ulgę była terapia manualna (metoda neuromobilizacji lub dla niedoświadczonych „nastawianie kręgosłupa”)

    1. PONIŻEJ PODAJĘ LISTĘ WSZYSTKICH OBJAWÓW, KTÓRĘ UZNAJĘ ZA WAŻNE W MOIM ZCHORZENIU:

    Objawy Przykręgosłupowe:

    - Ból uciskowy punktów przy kręgosłupie, klatce piersiowej, szyi, w okolicy miejsca bólu
    - Garbienie się
    - Niewielka skolioza, nie przekraczająca progu, po którym uznawana jest za chorobę
    - Przy dłuższym chodzeniu lub staniu ból pleców w okolicy lędźwiowej, ból nóg, miednicy
    - Nabyte strzelanie w stawach (prawie już wyeliminowane)
    - Ból i dyskomfort przy staraniu się nie garbić
    - Ogólne poczucie napięcia barków, łopatek i szyi

    Objawy przy żuchwowe:

    - Ból uciskowy żuchwy, twarzy, okolicy oczodołów,
    - Zgrzytanie zębami, zdzieranie zębów, dwa żeby ukruszone (zdiagnozowany BRUKSIZM)
    - Oddychanie głównie przez usta, dyskomfort przy oddychaniu nosem
    - Ślinienie się w nocy
    - Napadowe migreny
    - Chęć gryzienia czegoś cały czas

    Objawy gastryczne:
    - Uczucie przelewania powietrza, jakiś bąbelków w miejscu bólu
    - Częsta zgaga


    Objawy psychiczne:
    - Uczucie zmęczenia
    - Poczucie strachu, lęku wypływające z miejsca bólu
    - Objaw bardzo nasila się przy wysiłku, przy spożywaniu alkoholu, stresie (nie przebiegnę więcej niż 1km)
    - Poczucie nie dotlenienia
    - Poczucie bycia wiecznie chorym (czuję się stary chociaż jestem młody)

    Objawy inne:
    - Pojawienie się tłuszczaka w okolicy kręgosłupa lędźwiowego, wycięty objawy nie ustąpiły.

    2.SYLWETKA KRĘGOSŁUP

    Szereg badań, które wykonałem odnośnie kręgosłupa:

    RTG Kręgosłupa

    - Pochylenie kyfozy piersiowej z bocznym skrzywieniem kręgosłupa z powodu skrócenia kończyny dolnej o około 1,5 cm.
    Okazuje się, że mam nie równe nogi, jednak nieprofesjonalny pan ortopeda nie umiał stwierdzić czy z powodu przestawienia miednicy czy rzeczywiście jedna jest krótsza.

    RTG Klatki Piersiowej

    - Kręgosłup piersiowy RTG uchwytnych zmian patologicznych nie wykazuje

    Badanie MR Rezonans Kręgosłupa Piersiowego:

    - Badanie MR kręgosłupa piersiowego wykonane w sekwencji SE i TSE, w obrazach T1 i T2 zależnych uwidoczniło cechy zwyrodnienia krążków międzykręgowych Th4/5 , Th5/6, Th 8/9, Th 9/10, Th 10/11 wyrażone ich dehydrytacją i obniżeniem wysokości.
    Nieznaczne przednie sklinowacenie trzonów kręgów w dolnym odc. Kręgosłupa piersiowego od Th8 do Th12. Towarzyszące guzki Schmorla. Pogłębiona kyfoza piersiowa.
    Zmiany te mogą sygnalizować przebycie choroby Scheuermanna.
    Poza tym trzony kręgowe o prawidłowej wysokości i sygnale.
    Kanał kręgowy i otwory międzykręgowe bez cech stenozy.
    Nie stwierdza się przepuklin jąder miażdżystych krążków międzykręgowych.
    Rdzeń kręgowy bez zmian ogniskowych.
    Badanie bez środka kontrastującego.

    Badanie MR Rezonans Kręgosłupa Lędźwiowego:

    -Badanie MRI wykonane w sekwencji SE, obrazy T1 i T2- zależne uwidoczniło w odcinku lędźwiowym kręgosłupa trzony i krążki międzykręgowe o prawidłowym sygnale i prawidłowej wysokości. Lordoza lędźwiowa zachowana, nieznaczna skolioza lewowypukła.
    Niewielkie zmiany zwyrodnieniowe w stawach międzykręgowych w dolnym odc. Kręgosłupa lędźwiowego. Kanał kręgowy i otwory międzykręgowe prawidłowe.
    Nie ma przepuklin. Stożek rdzenia prawidłowo położony, bez zmian ogniskowych.



    Badanie CT Klatki Piersiowej ze wzmocnieniem kontrastowym

    - Miąższ płucny bez zagęszczeń. Jamy opłucnowe wolne. Węzły chłonne wnęk i śródpiersia niepowiększone. W górnych blaszkach granicznych trzonów Th6- Th10 niewielkie guzki Schmorla. Poza tym dostępne badaniu części kostne bez nieprawidłowości

    3. Inne wykonane badania:

    Morfologia krwi

    - Przedstawia się podręcznikowo. Jedyne wyjście ponad normę to PDW 63,5 H % (norma 40 – 60)

    Badanie moczu

    - Przedstawia się podręcznikowo

    Echo serca:

    - Nic nie wykazało.

    USG jamy brzusznej:

    - Mały kamień nerkowy

    4. POSTAWIONE DIAGNOZY:

    Problem z kręgosłupem:

    Zaniedbany przez lekarzy ortopedów, którzy nigdzie nie kierowali, choć kręgosłup mógłby dawać takie objawy. Ortopedzi oczywiście powiedzieli, że trzeba z tym żyć i nic mi nie jest (wg. Mnie idioci nie lekarze). Być przyczyną jest nierówność nóg, miednica, skolioza lub staw żuchwowy. W końcu skierowano mnie do popularnego „kręgarza”, po jednym zabiegu wszystko postrzelało i wszystkie objawy ustały. Niestety potem znowu wszystko postrzelało, przy podnoszeniu ciężaru (żyłem bez objawów miesiąc) i objawy wróciły. Ulga po kolejnych mobilizacjach trwała coraz krócej. W końcu udałem się do dyplomowanego terapeuty manualnego, on stwierdził, że efekt nie był stały bo miałem nie równą miednicę, ją też „ „nastawił” potem nastawił kręgosłup jednak efekt trwał tylko około 2 tygodni. Ciągłe nastawiania trwały coraz krócej a kręgosłup strzelał już prawie przy każdej okazji. Gdy miałem duży stres postrzelał w taki sposób, że już więcej nie chciał się zmobilizować, a strzelanie było nawet przy najmniejszym ruchu. Na strzelanie lekarze zalecali ćwiczenia mięsni przy kręgosłupowych jednak to jeszcze wzmagało strzelanie. W końcu odpuściłem sobie z kręgosłupem. Dopiero pół roku temu znalazłem Ośrodek Terapii Manualnej w Modelu Holistycznym, gdzie byłem leczony jednak poprawa była bardzo nie wielka. Tam leczyli mnie w koncepcie odwrotnym do ortopedów, stwierdzili że mam za dużo napięcia i muszę je zredukować, a nie jeszcze napinać mięśnie. Tam nauczyłem się stabilizacji p. Stanisława Legockiego. Teraz kręgosłup strzela dużo mniej, praktycznie tylko jak się kładę ew. wstaję z łóżka. Być może to problem kręgosłupa. Być może dałoby się to wyleczyć, gdyby efekt terapii manualnej (mobilizacji) był stały. Może ktoś wie jak to osiągnąć. Tylko proszę nie mówić, że przez ćwiczenia fizyczne, bo ćwiczenia pogłębiają strzelanie i jeżeli dyplomowany terapeuta tak mówi świadczy to o jego niekompetencji.



    Bruksizm:

    Niedawno dowiedziałem się, u dentysty, że mam bruksizm i trzeba to leczyć. Objawy przy tej chorobie są prawie identyczne do moich (polecam artykuł BRUKSIZM - MANDIBULAR DYSFUNCTION). Niestety wiedza polskich lekarzy na ten temat jest znikoma i leczą jedynie szyną, NTI która zapobiega jedynie zgrzytaniu i ścieraniu zębów.
    Nie wiem gdzie się leczyć i co powinienem zrobić, jakie leczenie podjąć.

    Problem z Psychiką:

    Być może jest to problem z psychiką. Gdy pójdzie się do zwykłego lekarza, bez problemu powie, że to nerwica (fachowiec), a że nerwica ma milion objawów to może tak powiedzieć i że do psychologa z tym, on to wyleczy. Psychologia to zabawa dla tych co nie mają z kim pogadać ,a wsparcie zapewnia mi rodzina i przyjaciele. Chętnie znajdę psychologa, który ma na swoim koncie jeden przypadek wyleczenia z nerwicy, bez wspomagania lekami. Podejmowałem już wiele psychoterapii łącznie z biofeedbackiem i jedyne, co to wniosek, że zawód psychologa jest bezsensowny. Jeżeli się mylę to chętnie podyskutuje i zobaczę wyleczonych pacjentów.
    Jeżeli psycholog umie wyleczyć to mam dla niego setki zainteresowanych klientów z forum (nerwica.com) nieskutecznie leczonych tak jak ja. I dziesiątki ludzi którzy popełnili samobójstwo bo nikt im nie umiał pomóc. Jeżeli chodzi o psychiatrów brałem takie leki (Xanax, Xanax SR, Propanolol, Cital, Coaxil, Mydocalm, Atarax i Milgamme) Jedyne co mi się udało to część objawów przeszła na około 4 dni, potem żadnych efektów działania. No może xanax dawał jakieś minimalne efekty po 3 tabletkach, ale z nim lepiej nie przesadzać. W tym momencie nie biorę żadnych leków, ponieważ dobór tych leków to szukanie po omacku, a ja wierzę, że jednak coś mi jest, a nie coś sobie wmawiam.


    Inne diagnozy, schorzenia które dają podobne objawy:

    - Tarczyca

    - Refluks żołądka

    Inne metody leczenie: Hipnoza (część objawów przeszła na 3 dni, dalej nie działało)

    . Jedyne czego nie toleruje to oszukiwanie, więc proszę nie pisać o bioenergoterapii, akupunkturze czy homeopatii. Po prostu oczekuję na fachową pomoc i rozkładam ręce w swojej bezradności, oczekując na dobrą wolę.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317