Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zaatakował mnie pies - co teraz?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 12-11-2015, 17:09
    Nie zarejestrowany
    Wiem, że tak powinienem był zrobić, przynajmniej spytać tą dwójkę o adres, niestety zdarzenie miało miejsce na polnej drodze między dwiema miejscowościami, a ja byłem zbyt wzburzony żeby myśleć o takich procedurach, same dzieci były chyba jeszcze bardziej przestraszone. Jednak chcąc dmuchać na zimne i nie diagnozować się tylko internetowo, udałem się dziś do przychodni, gdzie lekarz obejrzał potencjalną "ranę" i uznał, że nie widzi podstaw do szczepienia przeciw wściekliźnie gdyż za wyjątkiem niewielkiego śladu nie widać przerwanej ciągłości skóry. Niemniej i tak postaram się namierzyć właścicieli psa żeby upewnić się, że był szczepiony i przede wszystkim uczulić ich na fakt, że pies nie nadaje się do wyprowadzania przez dzieci. Dzięki za odpowiedź!
  • 12-11-2015, 16:13
    Nie zarejestrowany
    Isc do lekarza i niech obejrzy te miejsce dokładnie. W tkich przypadkach trzeba zatrzymac takich ludzi/dzieci wezwac policje oni spisuja dane i wtedy jezeli lekarz stwierdzi ze nastapiło uszkodzenie skory to sie pyta o szczepionke. Nikt tu nie pomoze, bo miejsce musi obejrzec lekarz.
  • 12-11-2015, 14:04
    Nie zarejestrowany

    Zaatakował mnie pies - co teraz?

    Witam!

    Wczoraj byłem uczestnikiem nieprzyjemnego wydarzenia w trakcie biegania, a mianowicie, mijałem dwójkę dzieci z czworonogiem, który zareagował dość agresywnie na mój widok, niestety trzymająca go dziewczynka nie podołała sile pupila, choć ten nie był wybitnie duży. Rzucił się na mnie z zębami i wydaje mi się, że mógł mnie lekko szczypnąć w okolice uda/pośladka, byłem dość spanikowany bo to pierwsza taka moja konfrontacja ze zwierzęciem i szczerze mówiąc nie do końca pamiętam dokładny jej przebieg, niemniej po powrocie do domu i oględzinach zauważyłem, że materiał spodni nie został naruszony tak samo jak skóra w miejscu potencjalnego ugryzienia. Czy powinienem mimo wszystko spróbować odnaleźć właścicieli psa i poprosić o okazanie dowodu szczepienia czy nie przejmować się tym incydentem? Naczytałem się trochę o wściekliźnie, ale nie chciałbym popadać w przesadę. Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127