Odpowiedz na ten temat

Napisal Nie zarejestrowany

Dziękuję za porady, wczoraj wytrzymałam się od pojechania do szpitala, dzisiaj dużo się nie zmieniło, lekko mogę zginać nogę, lecz wydaje się bardziej opuchnięta, już dzisiaj wybiorę się do specjalisty.

Powinnaś zrobić to wczoraj, a nie wstrzymywać się. Nieopatrzony uraz(nie mówię tutaj o stłuczeniu, bo to już inna sprawa) może prowadzić od poważnych konsekwencji.

Dziękuję za porady, wczoraj wytrzymałam się od pojechania do szpitala, dzisiaj dużo się nie zmieniło, lekko mogę zginać nogę, lecz wydaje się bardziej opuchnięta, już dzisiaj wybiorę się do specjalisty.

W Twoim przypadku zdecydowanie musisz udać się po poradę do ambulatorium/szpitalnego oddziału ratunkowego w celu:

1) Przeprowadzenia badania podmiotowego oraz przedmiotowego
2)Wykonanie RTG stawu kolanowego
3)Podjęcia odpowiednich środków po rozpoznaniu


Mogło dojść do wykręcenia, do złamania, zerwania więzadeł etc, dlatego najlepiej żeby jak najszybciej Twoim urazem zajął się lekarz specjalista(ortopeda, nie chirurg!).

Niestety ale bez wykonania przynajmniej rtg nie będzie możliwe ocenić stanu.Tak więc najlepiej udać się na SOR

Upadek z roweru na kolano

Witam. Mam pytanie co do mojego kolana. Otóż dzisiaj rano dosyć szybko jechałam na rowerze przeznaczonym na skakania na rampach/górkach itp. Stałam na pedałach jadąc gdy nagle niespodziewanie spadł mi łańcuch. Rower zaczął się rzucać w różne strony a ja niekontrolowanie wypadłam przez kierownicę prosto na prawy górny róg prawego kolana. Ból był nie do zniesienia, na kolanie mam również dwie rany. Niestety kiedy wstałam okazało się że nie mogę na tej nodze stać, nie mogę jej zginać i w szczególności chodzić. Po tych 6 godzinach ból nie mija kolano boli nawet przy dotyku, nie mogę chodzić, skacze na zdrowej nodze, lecz nawet wtedy noga masakrycznie boli. Mam nadzieje ze to stłuczenie, lecz zastanawiam się czy nie jechać do szpitala? Ktoś może mi coś poradzić?