Odpowiedz na ten temat

Spokojnie poczekać na okres* przepraszam za błąd!

Czy dwa testy mogły wyjść źle?

Cześć, jestem trochę zaniepokojona brakiem miesiączki. Ostatnią miałam 11 marca. Moje cykle są zwykle długie, ok. 34-35 dni, ale regularne.

Oczywiście, współżyję z chłopakiem, stąd moje obawy. Tak naprawdę nie bałabym się, bo on nigdy nie kończy we mnie i nie sądzę, by była sytuacja, która mogłaby być niepokojąca. Poza jedną, kiedy doszedł we mnie, w gumce. To było już jakiś czas temu i miałam później okres.

Zrobiłam dwa testy. Pierwszy w czwartek w zeszłym tygodniu, drugi wczoraj. Oba wyszły negatywne. Zastanawiam się, czy mogły wyjść źle? W internecie mnóstwo jest historii, w których kobiety piszą, że przez długi czas test nie wykrywał u nich ciąży.

Dodam, że w kwietniu przez jakieś 3 tygodnie brałam antybiotyki na trądzik. Przyjmowałam je dwa razy dziennie.

Trochę się denerwuję, bo miałam objawy typowe dla tego "stanu przed okresem" - wzdęcia, bolący brzuch itd., ale samego okresu nie było. Ostatnie 3 dni też czuję się trochę słabo, mam odruchy wymiotne itd., ale towarzyszy temu ból gardła, kaszel, więc zgaduję, że dopada mnie jakaś grypa. Ostatnie tygodnie upłynęły mi też pod znakiem ciągłych kłótni z chłopakiem, więc kwiecień i początek maja był dosyć stresujący.

Nie wiem, czy to nieszczęśliwy przypadek, że się te rzeczy na siebie nałożyły i tak bardzo opóźniają mi okres, czy jednak testy mogą się mylić i powinnam iść do lekarza? Nie ukrywam, że chciałam sobie podarować na razie wizytę u ginekologa i spokojnie poczekać na test, ale martwi mnie, że spóźnia się on już tak bardzo.