Post a reply to the thread: Vitapil na wypadające, zniszczone włosy.
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Sprawdźcie sobie w takim razie witaminę D i siemię lniane, mi bardzo pomogły na cerę i włosy. Siemię zażywam codziennie rano na czczo. Wystarczy ziarenka zalać ciepła wodą, odczekac 15-30 minut i zajadać.
Napisal iwonka_pe Mi po vitapilu jeszcze bardziej wypadały włosy niż wczesniej Mnie również
Mi po vitapilu jeszcze bardziej wypadały włosy niż wczesniej
Mi od zawsze wmawiano, że włosy mi wypadają, bo mam niewielkiego guzka na tarczycy, który ma negatywny wpływ na włosy. A teraz się dowiedziałam, że wszystkie hormony tarczycy mam w normie i ona nie ma nic wspólnego z wypadaniem włosy, a mimo wszystko jest ich coraz mniej. Powiem szczerze, że jestem dość przerażona....
Zamiast suplementy diety brać lepiej na coś naturalnego postawić siemię lniane ma cudowny wpływ na włosy i skórę, można ziarenka jeść, pić olej z niego, co kto woli
to teraz drugie pytanie z serii vitapil. chodzi mi o vitapil lotion, miałyście z nim już do czynienia? To jest nowość, widziałam już kilka wpisow na forach, testowały go tez blogerki. Ma działać podobnie jak tabletki, tylko jest to odzywka ktora sie wciera w skore głowy bez spłukiwania, wiec szybka aplikacja. dajcie znać
ma przede wszystkim bambus, ktory zawiera duzo krzemu potrzebnego dla włosow, biotyne, zelazo, kwas foliowy i B12. mozliwe, ze włosy wypadaja Ci przez stres albo po prostu brakuje Ci witamin, sprobuj jesc wiecej warzyw, ryb i kup sobie na probe suplement. stwierdzisz, czy sa jakies efekty
a co dokładnie jest w składzie tego suplementu na włosy? też zauważyłam, że ostatnio mi wypadają i zaczynam się trochę niepokoić. czy to możliwe, że to przez stres?
A testowałyście już inne preparaty przeznaczone do wzmocnienia włosów? Może jesteście w stanie coś odradzić, ułatwił by mi to szukanie czegoś skutecznego, bo jak do tej pory nie mogę znaleźć preparatu który naprawdę dawał by jakieś zauważalne skutki.
Faktycznie, to chyba indywidualna kwestia. U mnie efekty tak jak pisałam pojawiły się po 2 miesiącach, ale jeszcze nie takie, jak bym chciała, więc w końcu zdecydowałam się na drugie opakowanie. Teraz jestem w połowie kuracji. Jestem bardzo zadowolona. Włosy mam przede wszystkim mocniejsze i coraz mniej wypadają. Małe baby hair wciąż rosną. Jestem mega zadowolona. Polecam spróbować
Moje własne doświadczenia Witam, też miałam doświadczenie z tym suplementem. Może na początku napiszę, że jestem Kobietą 40+.., Koło 40 dziestki zauważyłam znaczne pogorszenie stanu moich włosów, tak jak kiedyś miałam ich pełno to teraz zaczęły wypadać i zrobiło mi się straszne siano na głowie. Po jakims czasie stosowania Vitapil-u zauważyłam jakąś poprawę, ale nie takich efektów oczekiwałam. Po konsultacji u fryzjera, zalecono mi inny suplement, dopasowany bardziej do mojego wieku. Polecono mi stosowanie suplementu biosilica 40+. Aktualnie jestem juz dwa miesiące po regularnym stosowaniu, i nie tyle, że sama widzę zdecydowaną poprawę, co inni też dostrzegają różnicę.
Moje własne doświadczenia
Ja znam coś takiego jak macadamia czy jakoś tak. Wiem że trafiają się w salonach fryzjerskich u Nas kiedys słyszałem że właśnie zamawiała to właścicielka.
Witaj, brałam to też. Poleciła mi to moja fryzjerka. Też mniej mi wypadały włosy, w ogóle jakoś tak też objętość się zwiększyła. Miałam tylko jedno opakowanie, bo kolejne jak chciałam kupić, to nie było w aptekach. Ale mam zamiar teraz kupić znowu. Bo wg mnie skuteczne jak na 2 miesięczne stosowanie, a mam też bardzo cienkie włosy. Skuteczność zauważyłam juz wcześniej a nie po dłuższym stosowaniu niż 2 miesiące. Także to jest chyba indywidualna kwestia. Pozdrawiam
Vitapil na wypadające, zniszczone włosy. Witam, macie jakieś doświadczenie w stosowaniu tego suplementu diety? Mnie przekonał bambus w składzie, który ma mnóstwo potrrzebnego dla włosów krzemu.Zaczelam stosować 2 miesiące temu. Jedno opakowanie to 60 tabletek. Ogólnie słyszałam opinie, że rezultaty widać po dłuższym stosowaniu, a pierwsze już po 2 miesiącach. No i jak widzę pierwsze: mniej wypadają mi włosy i rosną nowe. I teraz zastanawiam się, czy kupić kolejne opakowanie, czy warto, jakie macie doświadczenia? Pozdrawiam
Vitapil na wypadające, zniszczone włosy.
Zasady na forum