Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Wynika badań biopsji - podejrzenie nowotworu pęcherzykowego.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 04-12-2015, 06:28
    gamewial
    Dobrze Lekarz przed operacją przeprowadzi napewno PET-CT i scyntygrafie kośca żeby zobaczyć czy nie ma przerzutów.
  • 04-11-2015, 21:04
    Nie zarejestrowany
    To jedyne co dolegało w ostatnim czasie mamie. Po za tym wszystko było ok.
  • 04-11-2015, 21:03
    Nie zarejestrowany
    Miała swojego czasu problemy ze sztywnieniem i puchnięciem palców rano i bolała ją szyja(za co ponoć odpowiadał wypadnięty krąg) ,bolały ją także nogi (opuchlizna na kostkach oraz ścięgnie achillessa tak że nie widoczne było naturalne załamanie, teraz już nie ma prawie po tym śladu). Bolały ją stawy czyli był chyba stan zapalny..
    Badanie pod kątem reumatyzmu nic nie wykazało, inne badania też były w porządku.
    Mama wtedy uczęszczała regularnie do chiropraktyka który zdaje się, ją nastawił bo dolegliwości prawie minęły - nawracają powiedzmy raz na pół roku i wtedy mama przyjmuje przez miesiąc (przepisany przez reumatolog) Arechin. Po za tym nikomu nie udało się inaczej zdiagnozować problemu. Problem zaczął się ok 4 lat temu, ale na dzień dzisiejszy jest już normalnie.
  • 04-11-2015, 16:33
    gamewial
    A mama cierpi na inne choroby przewlekłe?
  • 04-11-2015, 15:40
    Nie zarejestrowany
    Dziękuje, moja mama ma dopiero 49 lat więc na pewno będziemy walczyć!
  • 04-11-2015, 15:33
    gamewial
    Rak pęcherzykowaty tarczycy charakteryzuje się dużym prawdopodobieństwem nawrotów po 5 latach (i więcej) dlatego łatwo leczy się pierwszy raz ale nawroty są o wiele bardziej skomplikowane do leczenia. Niestety jedyne co może Pani zrobić to usunąć guza poddać mamę leczeniu i liczyć ,że nawrotu nie będzie. Pozdrawiam!!!
  • 04-11-2015, 12:28
    Nie zarejestrowany
    Operacje napewno zrobimy jak najszybciej sie da. A czy te okresy 5 letnie to juz wyrok czy sa szanse aby ten czas wydłużyć ? Domyślam sie ze kazdy przypadek jest nieco inny.. Ale chciałabym zrobic wszystjo co możliwe by ten czas przedłużyć!
    Bardzo dziękuje za pomoc.
  • 04-11-2015, 10:03
    gamewial
    Jest to II stopień według TNM. Szybka operacja gwarantuje 97% 5letnich przeżyć.
  • 04-11-2015, 08:32
    Nie zarejestrowany
    Właściwie wszystko wyszło podczas USG tarczycy, z tarczycą jest wszystko w porządku, badania krwi pod tym kątem też były ok. Tylko że właśnie podczas USG został wykryty ten guzek..
  • 04-11-2015, 07:56
    Nie zarejestrowany
    Oto co jest napisane na zdjęciu USG guza

    1D 2,33 cm
    2D 1,90 cm
  • 04-11-2015, 06:40
    gamewial
    Tak trzeba się do niego udać jak najszybciej. Pęcherzykowaty rak tarczycy ma procent 5 letnich przeżyć 84 procent ,więc rokowanie jest dość dobre jak na nowotwór. Ryzyko przerzutów zależy od wielkości guza, nie ma pani wyników usg w którym guz był opisany? Przerzuty występują do płuc, kości i węzłów chłonnych
  • 04-10-2015, 21:32
    Nie zarejestrowany
    Dziękuje bardzo za opowiedz.
    Czyli w następnej kolejności będzie trzeba umówić się do onkologa chirurga żeby dowiedzieć się co to tak naprawdę jest ?
    Czy orientuje się Pan jak duże jest ryzyko przerzutów w podobnych przypadkach ?

    Pozdrawiam
  • 04-10-2015, 20:22
    gamewial
    W raku pęcherzykowatym nie da się jednoznacznie określić go w biopsji.
    Trzeba czekać na operacje i wyniki his-pat po niej które ostatecznie potwierdzą nowotwór. Po operacji leczenie radioaktywnym jodem ewentualnie teleterapia klatki piersiowej. W razie przerzutów chemioterapia.
  • 04-10-2015, 14:18
    Nie zarejestrowany

    Wynika badań biopsji - podejrzenie nowotworu pęcherzykowego.

    Witam,
    dziś odebrałam wynik badań mojej mamy (ponieważ mieszka za granicą) biopsji cieńkoigłowej. W poniedziałek mam już umówioną wizytę w jej sprawie u endokrynologa, ale nie ukrywam, że nie daje mi ten wynik spokoju.. Narazie nic mamie nie mówię (powiem dopiero po konsultacji z lekarzem), jednak jeśli ktoś miał podobny wynik badań biopsji proszę o pomoc / wyjaśnienie problemu. Oto wynik badania:

    Rozpoznanie histopatologiczne
    Pod kontrolą USG wykonano BAC zmiany płata prawego tarczycy. Igłę uwidoczniono zmianie. Materiał zawiera dość liczne grupy i płatach komórek pęcherzykowych, tworząc struktury beleczkowe i mikropęcherzykowe. Większość komórek pęcherzykowych wykazuje atypię jądrową średniego stopnia oraz atypię architektoniczną (zagęszczenie i nakładanie się jąderkmórkowych, miejscami luźna kohezjakomórkowa) Ponadto stwierdza się krople koloidu i nieliczne makrofagiw tym hemosyderofagi.
    Wniosek:
    Obraz cytologiczny zmiany tarczycy budzi podejrzenie nowotworu pęcherzykowego (follicular neoplasm/suspicious a follicular neoplasm)

    Proszę o pomoc jeśli ktoś ma jakieś doświadczenie w temacie.
    Z góry dziękuje.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37