Odpowiedz na ten temat

Zgadzam się Epiduo to świetny lek. Polecam!

Ja nie jestem zawiedziona bo mój dermatolog dobrze poradził mi Epiduo, posłuchałam i dzisiaj mam piękny pyszczekxD yeee

chyba większosć osób jest zawiedzione kuracją od dermatologa, ja też tak miałam. Tyle kasy w to włozyłam i nic... sama sie wyleczyłam, bo znalazłam żel Alaclarin, stosowałam go codziennie do tego dobrze nawilżałam skórę i dbałam o siebie, po kilku tygodniach śladu nie było po krostach.

To nie kumam ale wygląda na to że Epiduo pomogło co do przerywania i pieczenia to trzeba to było z lekarzem przedyskutować bo to normalny etap leczenia i pewnie zaraz przestało by piec także nie wiem jeśli pryszczy było mnie to znaczy że zaczynał działać.

Polecam dobre oczyszczanie - peeling kawitacyjny

Pamiętaj, aby po dokładnym oczyszczeniu twarzy- najpierw demakijaż, później żel do mycia twarzy nie zapomnieć o nawilżeniu. Ważne są płyny micelarne i dobrany krem na koniec, a skóry nie należy tylko przesuszać. Ja mam skórę mieszaną, ale wrażliwą, dlatego oprócz dobrego oczyszczania nawilżam skórę jak tylko się da- najlepiej kosmetykami do skóry mieszanej, bo nie zostawiają tłustego filmu. Na pojedyncze wypryski używam maści (Benzacne), najważniejsze to nie wyciskać- lepiej posmarować
Raz na miesiąc-dwa chodzę na peeling kawitacyjny (Centrum Sekrety Piękna w Krakowie). Zabieg jest świetny i polecam go wszystkim, którzy chcą oczyścić skórę. Po zabiegu skóra jest świeża, jaśniejsza i nawilżona- dzięki masce po zabiegu np. mojej ulubionej algowej.

Pamiętaj, aby po dokładnym oczyszczeniu twarzy- najpierw demakijaż, później żel do mycia twarzy nie zapomnieć o nawilżeniu. Ważne są płyny micelarne i dobrany krem na koniec, a skóry nie należy tylko przesuszać. Ja mam skórę mieszaną, ale wrażliwą, dlatego oprócz dobrego oczyszczania nawilżam skórę jak tylko się da- najlepiej kosmetykami do skóry mieszanej, bo nie zostawiają tłustego filmu. Na pojedyncze wypryski używam maści (Benzacne), najważniejsze to nie wyciskać- lepiej posmarować
Raz na miesiąc-dwa chodzę na peeling kawitacyjny ( Centrum Sekrety Piękna w Krakowie). Zabieg jest świetny i polecam go wszystkim, którzy chcą oczyścić skórę. Po zabiegu skóra jest świeża, jaśniejsza i nawilżona- dzięki masce po zabiegu np. mojej ulubionej algowej.

Przede wszystkim powinnaś więcej dowiedzieć się na temat swojej skóry Jeżeli chodzi o pielęgnację, to ze względu na wrażliwą na przesuszenia cerę, powinnaś używać delikatnych kosmetyków i wysuszać tylko pojedyncze wypryski (korektorem, olejkiem itd.). Jeżeli woda Ci nie szkodzi możesz sięgnąć po żel z ekstraktem z wierzby białej, lnem i kwasem salicylowym. Delikatny tonik obkurczający pory jako krok numer dwa. Krem normalizujący jako trzeci krok - musi mieć również działanie nawilżające. Napisałaś, że wykonujesz makijaż. Przyjrzyj się podkładom i korektorom, których używasz - być może mają działanie komodogenne, czyli zapychające. Powinnaś unikać parafiny w składzie kosmetyków (w tzw. INCI nie może być Paraffinum), spróbuj sięgnąć po pudry mineralne. Postaraj się zmywać makijaż płynem lub mleczkiem do demakijażu dla cery wrażliwej zaraz po powrocie do domu. Nie rozcieraj makijażu po całej twarzy, zmieniaj kilka razy waciki podczas demakijażu. Umyj twarz żelem antybakteryjnym lub płynem micelarnym. Przetrzyj twarz tonikiem. Przynajmniej raz w tygodniu wykonaj peeling (polecam Max Dermasebum Clareny). Jeżeli zaskórniki łatwo przechodzą w stan zapalny (z ropą w środku), używaj tylko peelingu enzymatycznego. Polecam również serię wizyt u kosmetyczki - peeling kawitacyjny lub mikrodermabrazję.

Witam
Skuteczna porada, to dać skórze to co miał człowiek od czasów stworzenia .
Dermatolodzy oceniają się że kobiety "świata cywilizowanego" ( tzn Ameryka czy Europa)
wchłaniają przez skórę 2 kg chemii na rok.
Są to olejki, kremy, maści, perfumy, dezodoranty, podkłady, szminki, .....
Kiedyś byłem na wykładzie pani dermatolog która 20 lat walczyła ze swoim trądzikiem.
Nie będę tu opisywał całego wykładu i metod ale w końcu poradziła sobie z nim,
a wykład zakończyła słowami :
- od tamtej pory nie kładę na twarz nic czego sama nie zrobiłam i nie jestem gotowa zjeść.
Walka z trądzikiem to przestrzeganie diety i eliminacja patogenów (zwykle bekterii) żerujących na stanach zapalnych skóry.
W razie pytań kontakt przez nick , bo nie wracam do postów.
Pozdrawia Terapeuta

Trądzik na twarzy - jak sobie poradzić, gdy kuracja dermatologiczna zawiodła?

Witam. Mam prawie 21 lat i od 1,5 roku leczę się u dermatologa na trądzik. Początkowa kuracja pomagała, lecz od jakiegoś pół roku stan mojej cery bardzo się pogorszył. Używałam antybiotyku Epiduo, kremu Bioderma Sebium Global, na początku żelu do mycia Effaclar, a teraz pianki do mycia Cetaphil. Przestałam chodzić do dermatologa, bo zauważyłam, że nie jest w stanie mi pomóc. Odstawiłam Epiduo i Biodermę, gdyż te specyfiki bardzo zniszczyły i wysuszyły moją twarz. Obecnie używam pianki Cetaphil oraz kremu przywracającego nawilżenie Iwostin Purritin. Na twarzy nie mam pryszczy, tylko są to raczej drobne krosty rozmieszczone na całej twarzy. Większość to ślady po krostach, które długo się utrzymują i nie chcą znikać. Na nosie mam takie malutkie czarne kropki, to chyba wągry albo zaskórniki. Czasem robią mi się nieestetyczne skórki na twarzy. Muszę jeszcze dodać, że nakładam na twarz makijaż. Proszę o jakąś pomoc w rozwiązaniu mojego problemu. Nie chcę chodzić już do dermatologa, gdyż tylko wyleczyłam się z pieniędzy, a stan mojej skóry znacznie się pogorszył. Co powinnam zrobić? Może są jakieś domowe, skuteczne rozwiązania tego problemu? Proszę o cenne porady. Z góry dziękuję