Odpowiedz na ten temat

Napisal nnn123

Po (a nie przed) wizycie u hematologa (najlepiej zapytaj o to u ww. lekarza) powinnaś brać żelazo i magnez.

Potas i sód (tzw. elektrolity) były sprawdzane?

BTW. Takie moje zboczenie, że zawsze zwracam uwagę na MCV.

Żelazo biorę już od pewnego czasu (cyklicznie) ze względu na niską hemoglobinę natomiast magnezu dodatkowo już dawno nie uzupełniałam.

Potas i sód miałam w normie końcem zeszłego roku. Powtórzę przed wizytą u hematologa.

Dziękuję za pomoc.

Napisal Nie zarejestrowany

...
MCV 81,1 fL (80-97)
MCH 28 pg (28-34)
...
ciągła senność i zmęczenie
...

Po (a nie przed) wizycie u hematologa (najlepiej zapytaj o to u ww. lekarza) powinnaś brać żelazo i magnez.

Potas i sód (tzw. elektrolity) były sprawdzane?

BTW. Takie moje zboczenie, że zawsze zwracam uwagę na MCV.

Oczywiście, że limfocytów. Przepraszam za mój błąd. Jednocześnie dziękuję za odpowiedź. Postaram się w takim razie jak najszybciej dostać do hematologa.

chyba raczej limfocytów bo leukocyty są w normie. Jest to bardzo dobry trop, udaj się do hematologa celem wykonania innych badań

Zapomniałam jeszcze napisać, a być może jest to istotne, że jestem kobietą i mam 23 lata.

Przyczyna dużej ilości leukocytów we krwi

Witam serdecznie.

Chciałabym poprosić o pomoc , ponieważ lekarz rodzinny powoli staje się bezradny.

Robiąc morfologię w zeszłym roku wyniki były bardzo podobne jak obecne, ale lekarz 'zwalał to' na infekcje. Jednak teraz po serii poważniejszych i mniej poważnych przeziębień, będąc już zupełnie zdrowa, wykonałam kontrolne badania. Są jeszcze gorsze niż te pomiędzy infekcjami w zeszłym roku.

Morfologia + rozmaz
WBC 5 (norma: 4,1-10,9)
%NEUT 20,7% (40-74)
%LYMPH 67,8% (10-50)
%MONO 7,6% (0-12)
%EOS 2,174% (0-7)
%BASO 1,74% (0-1,5)
RBC 4,71M/uL (4,04-5,2)
HGB 13,2 g/dl (12-16)
HCT 38,2% (36-47)
MCV 81,1 fL (80-97)
MCH 28 pg (28-34)
MCHC 34,6g/dl (31,8-35,4)
RDW 10,7% (10,5-14,2)
PLT 230 K/ul (140-440)
MPV 7,8fL (6,5-12)

Rozmaz mikroskopowy
Limfocyty 69% (25-35)
Monocyty 5% (4-8)
Eozynofile 1% (0-1)
Granulocyty obojętnohłonne 22% (60-70)


+ inne wyniki,które generalnie są w normie:

OB 15 mm/h (10-12)
CRP 0,97 mg/l (0-5)
ALAT 11 U/L (<35)
GGTP 20 U/L (0-38)
TSH 1,329 ulU/ml (0,35-4,94)
Antygen HSs - ujemny
Mocz - w porządku


Więc wyniki wręcz książkowe, poza morfologią.


Objawy ogólne, które u mnie występują to: bardzo częste bóle głowy, częste zawroty głowy, ciągła senność i zmęczenie, częste infekcje, drętwienie dłoni, puchnięcie kostek u nóg (ale to może być akurat moja 'uroda').


W grudniu 2014 z powodu bólu żołądka i mdłości dostałam skierowanie do poradni gastroenterologicznej. Gastrolog wykonał USG jamy brzusznej, w której nie zauważył żadnych niepokojących zmian. Wykonał również gastroskopię pobierając wycinek. Badanie histopatologiczne wykazało helicobacter i żółć na dnie żołądka. Zostało to już prze leczone kuracją antybiotykową na początku br.

Lekarz skierował mnie również na RTG płuc podejrzewając grasiczaka (ze względu na podwyższone limfocyty i częste infekcje - ponoć grasiczak niszczy układ odpornościowy). Jednak zdjęcie okazało się być czyste, a opis brzmi: "Bez widocznych zmian radiologicznych".

Pod względem ginekologicznym również wszystko jest w porządku.

Teraz lekarz chce skierować mnie do hematologa.

I w związku z tym chciałam zapytać czy to dobry trop? W jakim kierunku mogłabym jeszcze sprawdzić nieprawidłowość, którą jest zbyt duża ilość limfocytów i zbyt mała ilość neutrofili we krwi? Czy mogę udać się do jeszcze jakiegoś specjalisty? Czy jest jeszcze coś co powinnam sprawdzić, bo dotyczące mnie dolegliwości sugerują jakąś chorobę/schorzenie? Bardzo proszę o każdą myśl wszystko co przyjdzie Państwu do głowy, bo sił co raz mniej, a pomysłów już wcale.

Dziękuję