Post a reply to the thread: Nadmierna senność.
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Problemy z tarczycą ostatnio bardzo często się pojawiają i to wśród osób bardzo młodych. Częściej dopada kobiety, u których gospodarka hormonalna to jedno wielkie tornado. 5 kg więcej to i tak niedużo. Mam koleżankę, która w 4 miesiące przytyła 15kg ! Ale gdyby nie zaczęła brać leków przespałaby cały dzień. Dodam, że gdy zasnęła to czołg w mieszkaniu nawet by jej nie obudził. Teraz jest znacznie lepiej.
Wykonanie badań do podstawa.
sennosc czesc. ja od roku lecze sie na niedoczynnosc tarczycy. wczesniej nie wiedzialem co mi jest wlasciwie. mialem identycznie. bylo mi obojetne kiedy i gdzie usne. liczylo sie aby chociaz na kwadrans zmruzyc oczy. zaraz po pracy (8 godzin) szedlem spac nawet nie jedzac obiadu. w koncu jak zaczalem latac po lekarzach to kazali zrobic tsh i ft3/ft4. a nawet tomografie. wyszla niedoczynnosc, a w obrazie tomografi tzw. zespol siodla tureckiego (znieksztalcona przysadka mozgowa). biore regularnie leki i chodze na kontrole co 3 miesiace do endokrynologa. obecnie jest lepiej. rzekl bym wrecz znaczna poprawa. rzecz w tym, ze po tym leku co biore przytylem 5 kilo. mam opuchniete powieki i twarz. takze mowie, zrob sobie hormony i zobaczymy co lekarz powie. powodzenia i pozdrawiam.
sennosc
zacznij od zrobienia podstawowych badań krew, mocz i TSH
Nadmierna senność. Witam! Od dłuższego czasu borykam się z problemem nadmiernej senności. W czasie uczęszczania do szkoły mój dzień wyglądał w następująco:bez większych problemów wstawałam o 6 rano, po powrocie ze szkoły koło godziny 16 od razu kładłam się spać. Po przebudzeniu około godziny 20 czułam się okropnie, kręciło mi się w głowie, odczuwałam nieprzyjemny smak w ustach, moja ślina była gęsta i ciężka do przełknięcia, towarzyszyły mi bóle głowy i stawów. Po "popołudniowej drzemce" jadłam i siadałam do nauki. Z marnym skutkiem bo przeważnie po 2 godzinach znów zasypiałam... Budziłam się koło godziny 2-3 i zdarzało się, że siedziałam do 6 żeby ogarnąć materiał. Każdy piątek spędzałam w łóżku, zasypiałam o godzinie 16-17 i budziłam się w granicach 11 następnego dnia z takimi samymi objawami. Miałam nadzieję, że w czasie wakacji mój problem zniknie- nic podobnego. Budzę się najwcześniej o 11 (zdarza się, że śpię do 15) przy czym ciągle szukam miejsca do snu. Zasypiam bardzo szybko, pozycja nie jest istotna- zasnę wszędzie. Nie wykonywałam żadnych badań, oprócz pomiaru ciśnienia i cukru, które wyszły prawidłowo. Proszę o poradę co w takiej sytuacji powinnam zrobić, jakie badania wykonać i do jakiego lekarza się udać.
Nadmierna senność.
Zasady na forum