Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Nerwica, nadmierna potliwość

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 06-07-2015, 22:45
    Nie zarejestrowany
    Jedyne co moge poradzic to po prosty antyperspiranty. Ja sie zmagam z potliwoscia stop - moze nie jest to nadmierna potliwosc ale poca sie bardziej niz innych. Stosuje antyporspiranty Anida scananida.com.pl/ i dzialaja rewelacyjnie
  • 02-04-2015, 21:40
    nnn123
    Potas, sód i kreatynina w normie? Ile dokładnie?

    Próby wątrobowe były? Usg j. brzusznej? Rtg klp? Jak nie to je zrobić.
  • 02-04-2015, 21:12
    Ikswokrob
    Badania krwi w porządku, jedyne co podwyższone to hemoglobina (nieznacznie raczej). CRP nie miałem robionego. Dodam może jeszcze, że męczy mnie przewlekle zgaga. Pocenie się mojego ciała jest ougólnione.
  • 02-03-2015, 22:28
    nnn123
    Dermatolog.

    Temperatura ciała w normie? Ile dokładnie?

    Jak dokładnie wyglądają te bad. zwłaszcza te podstawowe (ob/crp, morfologia)?
  • 02-03-2015, 22:14
    Ikswokrob

    Nerwica, nadmierna potliwość

    Witam
    Półtora roku temu zaczęły dziać się ze mną dziwne rzeczy. Stopniowo, wraz czasem, zaczynałem się nadmiernie pocić. Dodatkowo w momencie gdy miałem utrudniony dostęp do toalety, czułem ogromne parcie na pęcherz. Choroba ta niszczyła mi życie, w końcu zawędrowałem do psychiatry. Stwierdzono u mnie nerwicę wegetatywną, przepisano leki Asentra w dawce 50 mg. Parcie na pęcherz skutecznie zostało zaleczone. Pozostała jednak nadmierna potliwość. Sprawdziłem sobie cukier, hormony, krew, wszystko jest w porządku. Do pewnego momentu szukałem więc źródła gdzie indziej, jednak niedawno będąc w stanie dosyć mocnego upicia alkoholowego, spostrzegłem, że w ogóle się nie pocę. Nawet gdy tańczyłem przez kilkanaście minut non stop, nie zlewałem się potem, jak to ma miejsce zazwyczaj. Czy powinienem znów zapisać się do psychiatry, czy to ma jakiś sens ? Może szukać przyczyny gdzie indziej ?

    Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317