Odpowiedz na ten temat

U mnie kompletnie nie sprawdził się tak zachwalany tutaj cetaphil, było wręcz gorzej. Natomiast dieta jak najbardziej pomogła i wyrzucenie zarówno glutenu jak i nabiału, mleka! Przez wiele lat walczyłam z trądzikiem. Stosowałam właściwie chyba wszystko. Aktualnie pojawiają się tylko zmiany przed miesiączką, ale są to pojedyncze wykwity. Pomaga mi żel i krem Effaclar Duo i plasterki na wypryski L'biotica, które zasuszają pryszcze. Gdy mam jakieś wyjście i widzę, że coś pod skórą zaczyna mi rosnąć, naklejam i zwykle na drugi dzień już tego nie ma. Oczywiście, nie jest to rozwiązanie, gdy ktoś ma całą skórę w wypryskach, to raczej działanie wspomagające dla osób, które mają łagodniejszą wersję, tak jak ja w tej chwili.

Epiduo to najlepsze co mogło mi się przydarzyć w tym roku. Polecam!

Zgadzam się co do epiduo dzięki któremu udało mi się wyjść z mojego trądziku też polecam!

Napisal nnn123

Oznaczyć poziom we krwi: histamina, ACTH, kortyzol i zrobić pełną morfologię (tzn. z rozmazem). Profilaktycznie: OB albo CRP (czy nawet oba - czasem się przydaje, choć wielu mawia że szkoda kasy na obydwa) i glukoza tudzież badanie obciążenia glukozą. Wszystko powyższe można zrobić prywatnie bez skierowania. Jak kasy jest mało to olej ACTH i kortyzol bo są drogie a mało prawdopodobne żeby to było to, a zawsze można je "dorobić".

Te badania najlepiej wtedy kiedy będzie to dość nasilone aby łatwiej postawić diagnozę (lub nie...).

Rozumiem. Dziękuję serdecznie. Wkrótce wybieram się do lekarza. Pozdrawiam!

PS. Oznacz ewentualnie TSH, FT4 i wapń całkowity.

Oznaczyć poziom we krwi: histamina, ACTH, kortyzol i zrobić pełną morfologię (tzn. z rozmazem). Profilaktycznie: OB albo CRP (czy nawet oba - czasem się przydaje, choć wielu mawia że szkoda kasy na obydwa) i glukoza tudzież badanie obciążenia glukozą. Wszystko powyższe można zrobić prywatnie bez skierowania. Jak kasy jest mało to olej ACTH i kortyzol bo są drogie a mało prawdopodobne żeby to było to, a zawsze można je "dorobić".

Te badania najlepiej wtedy kiedy będzie to dość nasilone aby łatwiej postawić diagnozę (lub nie...).

Dziękuję bardzo!

Napisal Nie zarejestrowany

Masz stan zapalny...
Po pierwsze musisz najpierw pozbyć się stanu zapalnego, a potem trądziku.
Do codziennej pielęgnacji polecam ci mycie buzi emulsją do mycia buzi CETAPHIL dla osób borykających się z trądzikiem jest to ratunek, gdyż jest to specjalistyczna emulsja bo po pierwsze NIE WYSUSZA SKÓRY, po drugie OCZYSZCZA SKÓRĘ (delikatnie, nie powodując podrażnienia, szybko zwalczy stan zapalny), po trzecie NIE POWODUJE WZROSTU PROBLEMU (a wiele dostępnych preparatów szkodzi zamiast pomagać: Nie polecam żelów typu:Garnier,nivea,La Roche,Vichi,Perfecta,Bioderma,AA,Clean&Clear,Ziaja ,Soraya,Dermika,Iwostin,Lirene,I20,Avene,Oriflame, Clearskin,Pharmaceris,tołpa,Bielenda,Kolastyna,Lo real,bebeauty,Siarkowa moc,Isana,eveline(czy jakoś tak) testowałam jeszcze kilka aptecznych żeli i dwa sprowadzałam z Korei) Te wymienione firmy nie mają tak naprawdę do zaoferowania dobrego żelu,emulsji,pianki do mycia buzi, a kilka mi nawet bardzo zaszkodziło, obecnie używam emulsji CETAPHIL (zdał egzamin, buzia oczyszczona, zero podrażnienia, zero stanów zapalnych i brak trądziku)
Buzię należy myć 3 razy dziennie nie więcej nie mniej razy (rano, popołudniu, wieczorem), przy wycieraniu skóry należy postępować delikatnie (czysty ręcznik to podstawa i nie trzemy buzi)
I NIE WYCISKAMY PRYSZCZY!!!
Wizyta u dermatologa konieczna! Jeśli chodzi o tabletki działające na trądzik to tylko IZOTEK (ale to tylko w ostateczności) ja leczyłam się prawie 7 lat (brałam różne rodzaje tabletek tetralysol itp.) jeśli o żel na buzie to polecam Duac i Epiduo są rewelacyjne(*ja używałam dużo rodzajów maści i żeli jednak upodobałam sobie Duac żel, który stosowałam na noc 6/6) roztwory typu Zineryt itp. to świństwo (lekka poprawa, a następnie pogorszenie (ciągłe) ) maść robiona (jakakolwiek *miałam takich 4 rodzaje) to plebaco według mnie.
Skórę ochraniaj przed słońcem nawet w zimie jeśli stosujesz cokolwiek na buzię.
Peeling raz na miesiąc Jesień/Zima/początek wiosny (*pamiętaj skóra nie może być podrażniona, ani w stanie zapalnym) na peeling polecam naturalnie zrobiony przez ciebie z cytryny i pomarańczy-świetnie ściągnie martwy naskórek, odżywi skórę, oczyści i rozjaśni)
Poza tym polecam zbadanie sobie hormonów (koszt około 200 zł, badania nierefundowane) trądzik może mieć podłoże hormonalne, więc warto to sprawdzić jak chcesz to mogę ci wyszczególnić hormony, które powinnaś zbadać.
Dieta, słodyczą mówimy NIE! (nie powodują trądziku, ale mogą go zaostrzyć taki paradoks) I NIE PIJEMY MLEKA! (możesz sobie zrobić test nie pij mleka przez miesiąc(w ogóle)i obserwuj stan cery, a potem napij się mleka i uwierz mi, że na następny dzień masz murowany wysyp, walcząc z trądzikiem zdążyłam po sobie i po 14 osobach zauważyć, że mleko szkodzi)
I jedz mniej mięsa (*mięso rybne na tak).
Im mniej specyfików używasz na buzi tym lepiej!
Jeśli się malujesz to zwracaj uwagę na skład, do demakijażu nie używaj mleczek, toników! Wystarczy, że dobrze umyjesz buzię CETAPHIL/em i będzie ok! Oczy możesz zmywać(* jak malujesz rzęsy i powieki) to lekki preparat do oczu.
Jeśli używasz podkładu zwróć uwagę na skład(i mało używaj)im mniej pisze tym lepiej.
Puder jest wrogiem strasznie zapycha.
Nie polecam korektorów(mimo, że ukryją niespodziankę to też zrobią armagedon na buzi i mowa tu też o korektorach antybakteryjnych)
Staraj się nie dotykać buzi.
Spinaj włosy. Jeśli lubisz chodzić w rozpuszczonych to chodź, ale w domu zawsze je spinaj! Zwłaszcza jak idziesz spać! Przy okazji zadbasz o włosy, bo jak idziesz spać w rozpuszczonych to trzesz nimi o poduszkę uszkadzając je Ah... i często zmieniaj pościel, na niej zbierają się bakterie No nie wiem co jeszcze napisać...ja mi się coś przypomni to napiszę, albo jak masz jakieś pytania to pisz
Mam nadzieję, że pomogłam

Witaj.
Dziękuję Ci za tak obszerną i naprawdę konkretną odpowiedź. Z pewnością wypróbuję Cetaphil, który tak chwalisz. Właśnie przez ostatnie dni wykluczyłam ze swojej diety całkowicie gluten, słodycze i ograniczyłam nabiał oraz mleko. Zauważyłam lekką poprawę w stanie cery, ale przede wszystkim nic mnie aktualnie nie swędzi z czego bardzo się cieszę. Bardziej za winowajcę stawiam akurat u siebie na gluten, ale zauważyłam, że czekolada również źle na mnie wpływa. Poza tym staram się sumiennie przestrzegać tego o czym napisałaś. Odnośnie badania hormonów. Tak, jeśli mogłabyś mi je wypisać byłabym bardzo wdzięczna. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

Jej nawet w moim wieku jesteś

Napisal salwa

Witam.
Mam 20 lat i od około 7 lat borykam się z trądzikiem. Był to oczywiście najzwyklejszy trądzik pospolity. Myślałam, że z wiekiem ustąpi, ale niestety tak nie jest. Stosowałam mnóstwo leków, maści, domowych sposobów, zdrowo się odżywiam, ale nic na dłużej nie jest w stanie poprawić stanu mojej cery. Jednak mój aktualny problem polega na tym, że moja twarz jest praktycznie czysta, lecz od około 2-3 miesięcy walczę z wysypem czerwonych, bolących, często również podskórnych pryszczy w okolicy żuchwy i schodzących delikatnie na szyję. Próbowałam już wielu preparatów oraz domowych maseczek, by to złagodzić, ale nic nie działa. Kiedy wysuszę i pozbędę się jakiegokolwiek wyprysku, na jego miejscu pojawia się szybko nowy. Dodatkowo dość często bywa tak, że niektóre wypryski mnie swędzą. Oczywiście planuję wizytę u dermatologa, lecz nie chcę, by znowu przepisano mi tylko najdroższe lekarstwa i zapewniono, że pomoże, ale bez rezultatów. Chciałabym najpierw wiedzieć czy ktoś miał bądź ma podobny problem, i czy wiadomo co to może być oraz jak to leczyć. Bardzo proszę o pomoc. Naprawdę marzę, by wreszcie mieć ładną, czystą cerę...

Masz stan zapalny...
Po pierwsze musisz najpierw pozbyć się stanu zapalnego, a potem trądziku.
Do codziennej pielęgnacji polecam ci mycie buzi emulsją do mycia buzi CETAPHIL dla osób borykających się z trądzikiem jest to ratunek, gdyż jest to specjalistyczna emulsja bo po pierwsze NIE WYSUSZA SKÓRY, po drugie OCZYSZCZA SKÓRĘ (delikatnie, nie powodując podrażnienia, szybko zwalczy stan zapalny), po trzecie NIE POWODUJE WZROSTU PROBLEMU (a wiele dostępnych preparatów szkodzi zamiast pomagać: Nie polecam żelów typu:Garnier,nivea,La Roche,Vichi,Perfecta,Bioderma,AA,Clean&Clear,Ziaja ,Soraya,Dermika,Iwostin,Lirene,I20,Avene,Oriflame, Clearskin,Pharmaceris,tołpa,Bielenda,Kolastyna,Lo real,bebeauty,Siarkowa moc,Isana,eveline(czy jakoś tak) testowałam jeszcze kilka aptecznych żeli i dwa sprowadzałam z Korei) Te wymienione firmy nie mają tak naprawdę do zaoferowania dobrego żelu,emulsji,pianki do mycia buzi, a kilka mi nawet bardzo zaszkodziło, obecnie używam emulsji CETAPHIL (zdał egzamin, buzia oczyszczona, zero podrażnienia, zero stanów zapalnych i brak trądziku)
Buzię należy myć 3 razy dziennie nie więcej nie mniej razy (rano, popołudniu, wieczorem), przy wycieraniu skóry należy postępować delikatnie (czysty ręcznik to podstawa i nie trzemy buzi)
I NIE WYCISKAMY PRYSZCZY!!!
Wizyta u dermatologa konieczna! Jeśli chodzi o tabletki działające na trądzik to tylko IZOTEK (ale to tylko w ostateczności) ja leczyłam się prawie 7 lat (brałam różne rodzaje tabletek tetralysol itp.) jeśli o żel na buzie to polecam Duac i Epiduo są rewelacyjne(*ja używałam dużo rodzajów maści i żeli jednak upodobałam sobie Duac żel, który stosowałam na noc 6/6) roztwory typu Zineryt itp. to świństwo (lekka poprawa, a następnie pogorszenie (ciągłe) ) maść robiona (jakakolwiek *miałam takich 4 rodzaje) to plebaco według mnie.
Skórę ochraniaj przed słońcem nawet w zimie jeśli stosujesz cokolwiek na buzię.
Peeling raz na miesiąc Jesień/Zima/początek wiosny (*pamiętaj skóra nie może być podrażniona, ani w stanie zapalnym) na peeling polecam naturalnie zrobiony przez ciebie z cytryny i pomarańczy-świetnie ściągnie martwy naskórek, odżywi skórę, oczyści i rozjaśni)
Poza tym polecam zbadanie sobie hormonów (koszt około 200 zł, badania nierefundowane) trądzik może mieć podłoże hormonalne, więc warto to sprawdzić jak chcesz to mogę ci wyszczególnić hormony, które powinnaś zbadać.
Dieta, słodyczą mówimy NIE! (nie powodują trądziku, ale mogą go zaostrzyć taki paradoks) I NIE PIJEMY MLEKA! (możesz sobie zrobić test nie pij mleka przez miesiąc(w ogóle)i obserwuj stan cery, a potem napij się mleka i uwierz mi, że na następny dzień masz murowany wysyp, walcząc z trądzikiem zdążyłam po sobie i po 14 osobach zauważyć, że mleko szkodzi)
I jedz mniej mięsa (*mięso rybne na tak).
Im mniej specyfików używasz na buzi tym lepiej!
Jeśli się malujesz to zwracaj uwagę na skład, do demakijażu nie używaj mleczek, toników! Wystarczy, że dobrze umyjesz buzię CETAPHIL/em i będzie ok! Oczy możesz zmywać(* jak malujesz rzęsy i powieki) to lekki preparat do oczu.
Jeśli używasz podkładu zwróć uwagę na skład(i mało używaj)im mniej pisze tym lepiej.
Puder jest wrogiem strasznie zapycha.
Nie polecam korektorów(mimo, że ukryją niespodziankę to też zrobią armagedon na buzi i mowa tu też o korektorach antybakteryjnych)
Staraj się nie dotykać buzi.
Spinaj włosy. Jeśli lubisz chodzić w rozpuszczonych to chodź, ale w domu zawsze je spinaj! Zwłaszcza jak idziesz spać! Przy okazji zadbasz o włosy, bo jak idziesz spać w rozpuszczonych to trzesz nimi o poduszkę uszkadzając je Ah... i często zmieniaj pościel, na niej zbierają się bakterie No nie wiem co jeszcze napisać...ja mi się coś przypomni to napiszę, albo jak masz jakieś pytania to pisz
Mam nadzieję, że pomogłam

Swędzące wypryski w trądziku.

Witam.
Mam 20 lat i od około 7 lat borykam się z trądzikiem. Był to oczywiście najzwyklejszy trądzik pospolity. Myślałam, że z wiekiem ustąpi, ale niestety tak nie jest. Stosowałam mnóstwo leków, maści, domowych sposobów, zdrowo się odżywiam, ale nic na dłużej nie jest w stanie poprawić stanu mojej cery. Jednak mój aktualny problem polega na tym, że moja twarz jest praktycznie czysta, lecz od około 2-3 miesięcy walczę z wysypem czerwonych, bolących, często również podskórnych pryszczy w okolicy żuchwy i schodzących delikatnie na szyję. Próbowałam już wielu preparatów oraz domowych maseczek, by to złagodzić, ale nic nie działa. Kiedy wysuszę i pozbędę się jakiegokolwiek wyprysku, na jego miejscu pojawia się szybko nowy. Dodatkowo dość często bywa tak, że niektóre wypryski mnie swędzą. Oczywiście planuję wizytę u dermatologa, lecz nie chcę, by znowu przepisano mi tylko najdroższe lekarstwa i zapewniono, że pomoże, ale bez rezultatów. Chciałabym najpierw wiedzieć czy ktoś miał bądź ma podobny problem, i czy wiadomo co to może być oraz jak to leczyć. Bardzo proszę o pomoc. Naprawdę marzę, by wreszcie mieć ładną, czystą cerę...