Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Bóle szyi i głowy, bezsenność, lęk, zaburzenia czucia w prawej części ciała.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 01-07-2015, 00:34
    Nie zarejestrowany

    Zdrowie

    Witam,
    może Pan do mnie napisać na maila pomoczdrowie@tlen.pl

    Pomogę
    pozdrawiam
  • 01-06-2015, 04:45
    Zaniepokojony26

    Bóle szyi i głowy, bezsenność, lęk, zaburzenia czucia w prawej części ciała.

    Witam,

    Od jakiegoś czasu mam poważny problem. Jakieś dwa miesiące temu (może więcej) zaczęły się u mnie bóle po prawej stronie szyi. Początkowo były one naprawdę niewielkie, pojawiały się jedynie przy kręceniu głową, więc je zlekceważyłem, będąc pewnym, że mi przejdą. Niestety, nie tylko nie przeszły, ale stopniowo się nasilały. Zaczęły promieniować, najpierw do tylnej części szyi, a potem do potylicy. Jednocześnie pojawiły się inne objawy, takie jak uczucie ciała obcego w przełyku, nadwrażliwość przełyku z prawej strony przy dotykaniu, wydaje mi się również, że zacząłem wyczuwać jakieś dziwne zgrubienia, albo zwłóknienia z prawej strony szyi.
    W ostatnich dniach bóle w potylicy stały się nieznośne (są to takie ataki, jakby migrenowe, ale tylko z tyłu, pojawiają się głównie po południu, gdy jestem w pracy, podczas nich odczuwam drżenie mięśni). Oprócz tego moja prawa dłoń odczuwa dziwne mrowienie i zaburzenia czucia. To samo dzieje się również z prawej strony żuchwy. Nie jest to silne, ale niepokoi mnie, zwłaszcza, że pojawiło się także w prawej nodze.
    Do tego dochodzi silny, niemal paranoiczny lęk i bezsenność. Wcześniej bałem się, że są to objawy raka, ale w ostatnich dniach coraz bardziej boję się, że mam wczesne objawy wścieklizny. Były one na tyle silne, że pojechałem w pewnym momencie na pogotowie, gdzie zmierzono mi ciśnienie i było ono bardzo podwyższone (w granicach niemal 200/110). Byłem też u lekarza internisty, który skierował mnie na badania psychiatryczne, badanie krwi z próbami wątrobowymi (idę pojutrze) oraz przepisał mi środek uspokajający. Trochę pomógł na moje stany lękowe, ale niewiele.
    W chwili obecnej drżę z obawy przed wścieklizną, albo guzem mózgu. Dzisiaj w pracy miałem dość silny atak, bolała mnie niemal cała głowa, zwłaszcza przy poruszaniu. Do tego dochodziło takie uporczywe uczucie ucisku. Dodam jeszcze, że z prawej strony mam na górze dwa zepsute zęby: jeden pęknięty i popsutą ósemkę. Być może to one są źródłem moich objawów (ale nie wyjaśniają bólu szyi i dziwnego uczucia przy przełykaniu (takie jakby trzaskanie, czuję je bardzo wyraźnie)).
    Wiem, że nie są to ściśle objawy neurologiczne, ale umieszczam je tutaj, bo tego najbardziej się boję. W razie czego temat przeniosę.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317