Odpowiedz na ten temat

herbaciarka, ja również. Moje drugie tabletki. I o ile nie będzie wskazań to nie chcę zmieniać.

Leki czy to z apteki czy to pd lekarza to zawsze lek, obojętnie czy darmowy czy nie, wiec działa tak samo

Napisal martex

WSwoją drogą ciekawe czy Tessa tu zagląda jeszcze i jak sprawdzają się jej te tabletki vixpo.

Ja je łykam i sobie je chwalę

Dokładnie. Swoją drogą jestem bardzo zadowolona z tych tabletek.

Jasne

Blistr dostałaś od lekarza, więc skąd wątpliwość, że pigułka miałaby Cię nie chronić? Co za różnica darmowa czy nie? Skoro dał Ci ją lekarz, to na pewno wszystko jest ok.

W kwestii brania tabletek najlepiej konsultować się ze swoim lekarzem ginekologiem. On wie jaki poziom hormonów jest w Twoim organiźmie i on może podać najlepszy sposób postępowania. Swoją drogą ciekawe czy Tessa tu zagląda jeszcze i jak sprawdzają się jej te tabletki vixpo.

Wiesz co nie wiem dokładnie jak to wygląda, ale w pewnych przypadkach ginekolog pozwala wziąć tabletki innego dnia niż pierwszy dzień cyklu tylko wtedy trzeba przez siedem dni jeszcze dodatkowo się zabezpieczać, a potem już brać normalnie, czyli jak skończysz ten blister wziąć następny, bo te ostatnie 4 tabletki to placebo.

czy tabletki Vixpo darmowa próbka mnie chronią, co zrobić, brać je dalej?

od ponad miesiąca uprawiam seks z chłoakiem. wcześniej używaliśmy gumek, ale po przykrym incydencie postaniowiłam zdecydować się na tabletki antykoncepcyjne. dostałam od ginekologa Vixpo 1 plaster jest to darmowa próbka. podczas seksu zobaczyliśmy minimalne ślady krwi, których nigdy nie było ani przed okresem jako plamienie ani podczas kochania się. było jej na prawdę bardzo mało rozpuszczonej w śluzie. pomyślałam, że to okres i wzięłam tabletkę. jak się okazało krwawienia już potem nie było, śluzu nadal wiele następnego dnia po obudzeniu jeszcze troszkę go znalazłam - nic do wieczora i (3 dzien przyjęcia tabletki) dziś rano po gorącym prysznicu również się pojawiła. Tabletki biorę od wtorku przez środę do dziś regularnie o tej samej godzinie, ale nie wiem czy one m icoś dają.. czy jestem chroniona? czy tabletki mogły zatrzymać krwawienie? czy to już okres? powinnam go dostać jutro albo po jutrze, ale w takim razie skąd krew skoro nigdy nie miałam przypadku, bym plamiła. powinnam brać je dalej o stałej godzinie?