Odpowiedz na ten temat

Bardzo dziękuję. Wysyłam materiał do laboratorium. Mam nadzieję, że coś znajdą.
O niczym innym tak nie marzę - jak o tym, żeby wiedzieć co dolega mojemu synowi.
Tak bardzo chciałabym mu pomóc ;(

Z mojego podwórka (patrz stopka posta) mogę powiedzieć , że powinnaś mu zrobić terapię przeciwpasożytniczą przewodu pokarmowego. To trudna sprawa bo mikstury ziołowe są gorzkie. Jeżeli ma pasożyta , to immunoglobuliny nie specjalnie wykażą zatrucie a wyrzut na skórę może występować.
Współczuję
Pozdrawia Terapeuta
W razie pytań kontakt przez nick bo nie wracam do postów.

Mój syn cierpii! Błagam o pomoc!

Błagam o pomoc! Moje 13 miesięczne dziecko (wyłączając kolki gdy
był noworodkiem) zawsze było zdrowe. Nie miało nigdy problemów ze
skórą. w 11 miesiącu jadł już praktycznie wszystko. Nie miał alergii
na żaden składnik pożywienia (wprowadzałam bardzo ostrożnie). Nie
przeszkadzał mu żaden proszek i płyn do prania. Mimo to z ostrożności
praliśmy w Jelpie. Przed swoimi pierwszymi urodzinami jego skóra
zaczęła być czerwona. Pojawiły się krostki i plamy (w tym czasie nie
prowadziliśmy żadnego nowego pokarmu, nie zmieniliśmy płynu do prania).
Od tamtej pory byliśmy u 3 pediatrów, 3 dermatologów i 2 alergologów.
Wszyscy rozkładają ręce i przepisują kolejne badania. IgG i IgE ma w
normie, panel pediatryczny wyszedł bez zastrzeżeń, morfologia i mocz są
w porządku. A skóra jest coraz gorsza. Od dwóch miesięcy Kacperek jest
na diecie bez mleka, bez cukru, bez glutenu, bez nabiału, jajek, ryżu.
Właściwie je tylko indyka i kaszki kukurydziane (wcześniej ryżowe). Od
miesiąca ubieram go tylko na biało, nosi tylko bawełniane ubranka.
Zawsze 2 razy płuczę pranie. Teraz zaczęłam prać w orzechach
piorących. Nie mam już siły! Kilka razy zmieniałam mu płyn do prania.
Kąpię go w oilatum albo w krochmalu, smaruję mnóstwem emolientów. Jest
coraz gorzej. Mały od kilku miesięcy zażywa Zyrtec (2x7 kropli). Wysypka
i plamy są na całym ciele oprócz pupy i buzi (na buzi dopiero kilka dni
temu pojawiło się kilka malutkich plamek). O co chodzi??? błagam o
pomoc. Kacperek płacze, rozdrapuje ranny, nie śpi w nocy chcę mu
pomóc!!!