Odpowiedz na ten temat

A może to jakieś bakterie albo grzyby?

W takim razie brałem zdecydowanie za krótko. Tyle że w moim przypadku biegunka objawia się tylko i wyłącznie z rana. Głównie jak coś zjem. Tak jak pisałe wcześniej onkolog stwierdził że to nie węzły nnowotworowe, nie są w pakietach, te na szyi bolą. Mam czerwone gardło ale ani kaszlu, kataru i objawów grypy nie widać. Dodam również ze w czerwcu przechodziłem angine ( gorączka bardzo wysoka, katar lecz nie bolało mnie gardło) nie wiem też czy w stu procentach ją doleczyłem gdyż parę dni przed końcem juz odstawiłam antybiotyki. Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi i przepraszam że tak truje jednak naprawdę chce żeby mi to już przeszło bo dość mam meczenia się!

A jakie od biegunki brałeś i jak długo? Probiotyki to powinno się przez kilka tygodni do kilku m-cy brać

...

Raczej odcisk nie ma nic wspólnego z węzłami.... A probiotyki w takim wypadku trzeba pobrać nawet do ładnych kilku jak nie kilkunastu tygodni.

Byłem u lekarza rodzinnego gdyż wyszedl mi kolejny węzeł na szyi, jest twardy, ruszs się i boli. Z badań które mu pokazałem nie wywnioskowal nic, stwierdził jedynie że za miesiąc trzeba je powtórzyć. Czy te węzły mogą mieć coś wspólnego z odciskiem na stopie? Jest on duży i posiada korzeń, leki na biegunkę brałem, nie pomagają...

...

Trzeba do lekarza.... Moim dzieciom przy biegunce zawsze podaję probiotyki (Acidolac), pomagają, odbudowują też florę jelit.

Na biegunkę spróbuj brać probiotyki, powinny pomóc. Chyba czekają Cię dalsze badania, powodzenia

Niekoniecznie,tutaj warto udać się najpierw do lekarza ogólnego na badania,a on już skieruje do specjalisty jeżeli będzie wstępna diagnoza. Nie widząc tego na żywo trudno doradzić cokolwiek więcej.

Grzechy z dziewczyna mogly do tego doprowadzić

Dodam jeszcze że wraz z dziewczyną mamy wysypkę ( takie bąbelki czerwone, swędzące na ciele), ja mam ich mało, za to ona dość sporo ...

CRP miałem robiony 11-10 i wynosił 0,17 mg/l przy normie 0,00 - 5,00

Nerwicę czy zaburzenia psychosomatyczne rozpoznaje się po wykluczeniu przyczyn organicznych (innych chorób), stąd tak dużo badań. Szkoda, że nie oznaczono jeszcze CRP i przeciwciał przeciwjądrowych ANA. Takie różnice w badaniach laboratoryjnych (MCH, neutrofile, MCHC, białko, wzrost albuminy) nie wymagają obserwacji. Natomiast jak najbardziej wyjaśnienia wymaga powiększenie węzłów chłonnych. 1,9 cm i powiększone węzły w innych miejscach, przy istnieniu objawów osłabienia, biegunki, są wskazaniem do biopsji - BACC. Warto skonsultować sprawę z lekarzem, także onkologiem w razie dalszego utrzymywania się dolegliwości.

Co mi dolega ?

Witam, moje problemy zaczęły się kilka miesięcy temu a dokładnie 22-09-2014r. od zasłabnięcia, trafiłem wtedy do Szpitala Wojskowego we Wrocławiu, po szczegółowych badaniach stwierdzono tężyczkę i niedobór magnezu, TK głowy bez kontrastu wykazała niewielkie zgrubienie śluzówki w zatokach obocznych nosa. Kolejna moja wizyta miała miejsce 11-10.2014 w Szpitalu Bielańskim, udałem się tam sam z zawrotami głowy, drętwieniem twarzy i złym samopoczuciem, magnez już w normie, podniesiony % udział neutrofilów 74,3 - norma do 70, wypisany do domu jeszcze tego samego wieczora. Dziewczyna i lekarze wmawiali mi że mam nerwicę lękową, zaburzenia psychiczne itp, w końcu sam przyznałem im rację i nawet zacząłem rozglądać się za psychologiem. Niestety po kilkunastu dniach od wypisu ze szpitala zauważyłem u siebie powiększone węzły chłonne, zaczęły towarzyszyć mi bóle kręgosłupa, lędźwiowe, lekkie łamania w kościach i suchy kaszel. Wtedy to lekarz rodzinny skierował mnie do Onkologa, który również dopatrzył się powiększeń pod pachami. Oczywiście kolejne badania krwi, CEA, CA 19.9, AFP, TSH [ 2.050], HbsAg, Anty-HBs, Anty-HBc, Anty-HCV, HIV, Fostataza alkaliczna, ALT, AST, Bilirubina całkowita, Wapń, D-dimery, Gamma- glutamylo-transpetydaza, Glukoza, Potas, Kreatyna, LDH, Magnez, WBC, RBC, Hemoglobina, Hematokryt, MCV, MCH, Płytki Krwi, RDW-CV, MPV, Sód Kwas moczowy, mocznik itp W NORMIE, jedynie podwyższone Białko Całkowite [66-83 moje 83.5] , MCHC [30-35 moje 35,6], Beta2 mikroglobulina [0.70-1.80 moje 1.87], Albuminy [35-52 moje 52.6] lekko PODWYŻSZONE, USG węzłów chłonnych [ LEWY 1,9 , prawy 1 cm, trzeci węzeł 0,9 cm bez widocznych zmian nowotworowych, nie nadają się na biopsję]. Zrobiłem badanie na boreliozę, IgG 5 [wynik ujemny <10], IgM 17,22 [wynik ujemny <18].

Objawy jakie w danej chwili mi towarzyszą to nadmierna senność, nadal powiększone węzły chłonne, biegunka, dziś mój kał był taki jakby czarno smolisty z kawałkami jedzenia, nadal czuje się jakbym nie był sobą, oczy mi się same zamykają, są jakby lepkie, pogorszył mi się wzrok, od czasu do czasu mam zawroty głowy i uderzenia gorąca, pewnego razu jak sobie mierzyłem puls był +100, za jakieś 5 minut już 65, wtedy też miałem podwyższone ciśnienie, mam zimne ręce, tiki palcami u rąk, ogólnie źle się czuje. Często boli mnie kręgosłup. Czułem przez pewnie czas również takie łaskotanie na ciele, jakby robaczki łaziły mi pod skórą albo ktoś włosem mnie gilgotał po klatce piersiowej. Czy to jakaś choroba czy nerwica? Co mam dalej robić?