Omdlenie, duszności, gorączka, sztywnienie - Czego to mogły być objawy?
Witam. Wczoraj spotkała mnie dziwna sytuacja. Mianowicie, gdy wsiadłam w tramwaj i po 10 minutach jazdy zaczęło mi się robić gorąco, czułam dziwne mrowienie wewnątrz. Zignorowałam to, ale po chwili zrobiło mi się duszno i ciemno przed oczami, omal nie zemdlałam na szczęście w porę wyszłam z tramwaju. Wychodząc omal się nie przewróciłam, czułam się jakbym była pijana. Szybko usiadłam na ławkę i zaczęłam głęboko oddychać, było lepiej ale byłam roztrzęsiona i spanikowana. Gdy już się uspokoiłam to postanowiłam kontynuować jazdę tramwajem. Potem przesiadłam się do autokaru. Z początku jazdy było dobrze, gdy nagle zrobiło mi lodowato, potem zesztywniała mi lewa ręka a na końcu język. Chciałam zmierzyć sobie puls, ale nie mogłam go wyczuć ani na szyi ani przy nadgarstku. Wszystko to trwało około 40 minut, łącznie z przypadłościami z tramwaju - półtorej godziny. Potem będąc w domu dostałam temperatury. Z początku 37, w nocy wzbiła się do 39. Rano spadła do 37. Dodam, że w ten sam dzień godzinę wcześniej byłam u dentysty, ale nigdy nie miałam takich powikłań po żadnej wizycie u niego. Dodam także, że stosuję antykoncepcję od niedawna (około 3 miesięcy) i za chwilę powinnam dostać okres, ale nigdy wcześniej nic takiego mi się nie przytrafiło!
Czy należy zgłosić się z tą sytuacją do lekarza? Wykonać podstawowe badania krwi, moczu?
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedzi!