Odpowiedz na ten temat

Paciorkowiec to coś co ciągnie się za czymś co robi większe spustoszenie .
Próbka pobrana na Candidę w jakieś strefie może być ujemna a w innej strefie będziesz miał grzybicę.
Kimero ma rację jesli chodzi o skuteczność testów na Boreliozę. Nic nie oznaczają.
Przyczyną Twoich schorzeń może być sporo bakterii.
U moich pacjentów (patrz stopka posta) często są to duże pasożyty.
Potrzebne są testy na wiele czynników.
W razie pytań kontakt przez nick bo nie wracam do postów
Pozdrawia Terapeuta

dziękuję

Dzięki za odpowiedź. Jakie inne metody masz na myśli ? W kierunku kandydozy robiłem wymazy z języka i nigdy nie wyszlo, jedynie wyhodowano paciorkowca ropnego, który rzekomo został wytępiony. Przypomniało mi się że kiedyś robiłem taki wyczytany na necie test na grzyba tzn. Ślina do szklanki na noc. W efekcie czego rano były takie strzępy, co miało świadczyć o grzybie. Sam już nie wiem co na ten temat myśleć.

Objawy faktycznie przemawiają za borelioza ale nie tylko. Badania na tą chorobę niestety nie sa doskonale może należy pomyśleć o zrobieniu badania innymi metodam. Opisywane są również przypadki boreliozy seronegatywnej czyli badania nie wychoda dodatnie A ludzie podejmują leczenie. Podobne objawy daje też kandydoza

pieczenie skóry bóle stawów zaburze ia pamieci

Witam.

Moje problemy ze zdrowiem ciągną się od 5 lat. Najpierw bóle kolan, teraz wszystko.. Wiąże się to też z ubytkiem chrząstki. Do tego wszystkiego dochodzą zaniki pamięci, straszny spadek koncentracji, świąd odbytu, tiki mięśni całego ciała, okropne osłabienie..
Z badań jedynie borelioza wyszła z wynikiem granicznym. Przeszedłem miesięczną kurację doxycykliną. Poza tym miałem dwa lata temu powiększone węzły chłonne.. Reszta badań ok, czyli ob, crp, walera rosego, ACcp, Ahbs, próby wątrobowe, tarczyca.. Co dalej robić, jest coraz gorzej.