Odpowiedz na ten temat

Też się zmagam z nudnościami ale sama u siebie zdiagnozowałam aurę migrenową. Okropieńśtwo i skaranie boskie. Dzięki fanpejdżowi Migrena z głowy uświadomiłam sobie, że te nudności, odrętwienie i problemy ze wzrokiem mają jedną wspólną przyczynę- neurologiczną. Nie mówię, że u Ciebie jest to samo, bo widzę zę bardziej chodzi o gastrologię ale warto mieć to na uwadzę, szczególnie że migrena w naszym kraju jest strasznie bagatelizowana.

Uważam,że trzeba pytać tam gdzie są lekarze,tu ich nie ma.Ja wpisuję w wyszukiwarkę google temat forum medyczne a na pewno można uzyskać fachową poradę

Wciąż czekam na jakieś porady w tej sprawie.

U lekarza już byłem

U Ciebie nudności nie mysi wywoływać to samo, co u mnie. I rzeczywiście tuż po jedzeniu/piciu zwykle się robiło lepiej, ale później wracało. Tak czy siak proponuję udać się do lekarza pierwszego kontaktu, usłyszeć, co ma do powiedzenia, wziąć skierowanie do gastrologa (a lepiej - pójść prywatnie, bo w NFZ-cie możesz się nie doczekać).

Zrób testy na pasożyty, tylko pamiętaj , że większość ma niską skuteczność.
Pozdrawia Terapeuta

Nie pije i nie pale. Po wstaniu rano z łóżka i napiciu się herbaty nudności mi na chwile przechodzą. Wogóle po napiciu się gorącej herbaty nudności mi na chwile przechodzą, ale tylko na chwile

Lekarzem nie jestem, ale widzę, że mamy kilka punktów wspólnych w lekach, a że miałam podobny problem, to się odezwę.
Tak jak Tobie, było mi cały czas niedobrze. Oprócz tego miewałam zgagę (szczególnie po położeniu się) i nawet cofki. Udałam się z tym do gastrologa (Tobie też polecam). Okazało się, że mam refluks żółci do żołądka i jeszcze prawdopodobnie refluks żołądkowo-przełykowy. W moim przypadku od razu pomogło ograniczenie papierosów, herbaty do 1-2 szklanek dziennie (kawa działa tak samo, jeśli pijasz) i przyjmowanie Polprazolu. Oprócz tego jest mnóstwo innych rzeczy, które mogą powodować nudności przy refluksie, wypadałoby o nie spytać gastrologa lub lekarza pierwszego kontaktu, ewentualnie poczytać o nich w Internecie. Można też eliminować rzeczy metodą prób i błędów (ale u mnie to było możliwe dopiero po ograniczeniu herbaty, którą piłam hektolitrami i to właśnie przez to było mi niedobrze prawie przez cały czas ).
Oczywiście, nudności może powodować też któryś z leków, więc musisz ustalić, czy nudności nie pojawiły się niedługo po dołączeniu nowego leku. Są też inne przyczyny, których nie znam.
Czy oprócz tego, że jest Ci niedobrze, zauważyłeś jakieś inne objawy? Od jak dawna występują nudności? Czy dołączały do nich wymioty?

Prawie cały czas mi niedobrze

Prawie cały czas mi niedobrze, chce mi się żygać i mam uczucie jak bym się czymś zatruł. Problemy na chwile ustępują po wypiciu Coli Oryginal z Biedronki lub zjedzeniu kilku schabów z pieczywem smażonych na grubym oleju. Próbowałem już rumianku, melisy, mięty pieprzowej, siemienia lnianego, oleju lnianego, Lokomotiv, Aviomarin, Rennie, Augastrin, Espumisan, migdałów, wody z cytryną i nic mi nie pomaga albo daje jedynie chwilową ulgę, a i to nie zawsze. Poniżej wykaz leków, które zażywam:
Cerutin 100 mg + 25 mg
Amlonor 5 mg
Bisocard 5 mg
Dermovate - na skórę głowy
Novate 0,5 mg/g maść
Fanipos
Cezera 5 mg
Euthyrox 75 mg
Metformax 500 mg
Metoclopramidum Polpharma 10 mg - tylko w razie nudności, ale nie pomaga
Tran z witaminami A, D i E
Helicid 20 mg
Essentiale Forte 500 mg
Pulsaren 5 mg
TOKOVIT E 200 mg
Simvagen 10 mg
Tiapridal 50 mg
Visaxinum
Zirid