Post a reply to the thread: Kontynuować antybiotykoterpaię czy nie?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Wszystko zaczęło się od nagłych skoków ciśnienia, potem doszły napady gorąca – ale takie, że aż się rozbieram i nagle robi mi się strasznie zimno, krwotoki z nosa, trudności z przełykaniem, czasami nie mogę złapać oddechu i aż łzy mi się cisną do oczu. Jak mi zrobili ekg to wyszło niedokrwienie serca, w wynikach badań krwi bardzo podwyższone TSH, pozostałe rzeczy trochę za wysoko, trochę za nisko – rzadko kiedy w normie. Jestem przerażona, boję się, że to rak tylko lekarze chcą się upewnić i nic głośno nie mówią...
Napisal Szamanka zaczęły mi się problemy zdrowotne A jakie w ogóle masz / miałaś objawy? Skoro brałaś leki, to na coś były one wypisywane.
Proszę Pani, najważniejsze to nie denerwować się na zapas. Stres nie służy nikomu. Proponowałbym, aby udała się Pani do endokrynologa i powiedziała o skutkach ubocznych. Być może zmieni Pani leki lub zmniejszy ich dawkę. Może także wskazane będzie przerwanie leczenia, bo przyczyna jest zupełnie inna. Najważniejsze to się nie poddawać i mimo wszystko ufać lekarzom, bo na pewno chcą Pani pomóc.
Mam 28 lat. W zasadzie leczyli mnie na serce (napadowe skoki ciśnienia) i tarczyce. Póki co skończyło się na subklinicznej niedoczynności tarczycy . Ale gdy tylko zaczynam łykać leki duszę się i wszystko mi drętwieje Dziadek ze strony taty i babcia ze strony mamy odeszli z powodu nowotworów Boję się, że i mi może coś dolegać. Już sama nie wiem, co mam robić, rodzicom nic nie dolega, ale ja biegam od lekarza do lekarza...
Z całym szacunkiem Panie Terapeuto ale nie praktykuje się wykonywania antybiogramu w takich sytuacjach. Z poważaniem
Witam Antybiotyk jest wspaniałym odkryciem ale potrafi też zabić. Powinien być podawany z antybiogramem. Czy takowe były zrobione ? Pewnie nie, bo leczenie było na oślep. Ludzie którzy łykają antybiotyki ot tak , bo lekarz tak sobie wypisał kolejną receptę , proszą się o problemy i są moimi klientami (patrz stopka posta). Wielu moim pacjentom rozpętała się po tak nieodpowiedzialnych terapiach totalna infekcja. Zdecydowanie odradzam branie antybiotyków bez znania przyczyny. Przyszedł dla Pani czas zastanowienia. Proszę mi wierzyć są jeszcze inne metody leczenia. W razie pytań proszę pisać na mój nick bo nie wracam do postów. Pozdrawia Terapeuta
Witam, Z jakiego powodu przyjmowała Pani leki? Jakie Pani miała objawy? Ile ma Pani lat? Z poważaniem Hexenmilch
Kontynuować antybiotykoterpaię czy nie? Witam, potrzebuję porady. Jakiś czas temu zaczęły mi się problemy zdrowotne, postanowiłam więc zacząć „od nowa” (choć w zasadzie nie jestem taka stara!). Lekarze nie potrafili zdiagnozować, co mi jest więc napychali mnie lekami na wszystko, które w zasadzie tylko pogarszały mój stan zdrowia – uwierzcie, że miałam wszystkie możliwe skutki uboczne Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Jak na razie odstawiłam wszystkie leki i rzuciłam palenie – myślę, że czuję się lepiej. Myślicie, że to dobrze, że odstawiłam te leki czy źle? Czuję się wreszcie lepiej... Nie wiem jak to się nazywa, ale ja już naprawdę mam stracha przed kolejną porcją leków, nawet ibupromu się boję łyknąć. Co wybrać: zmianę trybu życia czy kolejnego lekarza?
Kontynuować antybiotykoterpaię czy nie?
Zasady na forum