Odpowiedz na ten temat

Co czwarta kobieta zachodzi w ciążę z preejakulatu wg. statystyk, także ryzyko wbrew pozorom dość spore... Jeżeli nie chcesz być w ciąży, to tabletka po jest wskazana.

Raczej zalecałbym profilaktykę "przed" i "w czasie" stosunku niż profilaktykę "po".
Każde współżycie w okresie okołoowulacyjnym w którym dochodzi do wprowadzenia wydzieliny z cewki zawierającej plemniki, może to być także preejakulat, może prowadzić do zapłodnienia. Większa szansa (ryzyko) istnieje w okresie przedowulacyjnym niż po jajeczkowaniu.

Raczej zalecałbym profilaktykę "przed" i "w czasie" stosunku niż profilaktykę "po".
Każde współżycie w okresie okołoowulacyjnym w którym dochodzi do wprowadzenia wydzieliny z cewki zawierającej plemniki, może to być także preejakulat, może prowadzić do zapłodnienia. Większa szansa (ryzyko) istnieje w okresie przedowulacyjnym niż po jajeczkowaniu.

preejakulat a ryzyko zajścia w ciążę

Dzień dobry,

Ostatnio z moim chłopakiem zadecydowaliśmy o rozpoczęciu współżycia. Jestem dziewicą, więc pierwsze próby polegały na ostrożnym wprowadzaniu penisa do pochwy. Chciałabym się zapytać, czy ma sens wizyta u ginekologa z prośbą o tabletki 72 h po w sytuacji w której:
- penis wszedł na 3 cm do środka
- partner miał orgazm bez wytrysku
- dopiero rozpoczęły mi się dni płodne - owulacja będzie w sobotę

Czy zalecały Pan wizytę u lekarza ze względu na ryzyko zapłodnienia preejakulatem? Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.