Post a reply to the thread: Czy preejakulat przeniesiony na palcu do pochwy może zapłodnić?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Najlepiej zrobic test i sie dowiedziec. Jak rozpoczynasz czy petting z chlopakiem czy juz 100% wspolzycie nalezy sie zabezpieczyc, albo wcale tego nie robic. Natomiast prawdopodobienstwo jest jakies 0,5% ale jest.
Czy preejakulat przeniesiony na palcu do pochwy może zapłodnić? Witam Mam niewiele lat i ostatnio z moim chłopakiem nas trochę poniosło i zaczęliśmy się pieścić. W pewnym momencie on dotknął swojego członka, na którym znajdował się preejakulat i nie wiem po jakim czasie, ale chyba krótkim zaczął mnie dotykać i włożył palce do pochwy. Nie jakoś specjalnie głęboko, bo wtedy zdał sobie sprawę co się stało i wpadliśmy w panikę. Stosunku seksualnego nie było (mam na myśli, że penis nie znalazł się w pochwie) Wytrysk był, ale długo po tym zdarzeniu i nie było styczności z naszymi narządami płciowymi, bo nadal ten strach był gdzieś w nas. Nie miałam w tamtym czasie miesiączki i nie pamiętam już czy byłam przed nią czy po, ale chyba po. Dodam jeszcze, że moje miesiączki są bardzo nieregularne. Od tego zdarzenia minęły jakieś 2 tygodnie, miesiączki brak, stres jest no wielki i myślę, że to on również opóźni mi okres. Jednak cały czas myślę "a może jednak..." Żyje teraz w okropnym stresie. Zauważam rzeczy u siebie, na które wcześniej nie zwracałam uwagi, ale chłopak mówi, że to ze zdenerwowania i że on to wszystko widział już wcześniej. Stresuje się również innymi czynnikami. Szkołę pominę, ale ostatnio zauważyłam, że z sutków wypływa mi bardzo niewielka ilość przezroczysto-białego płynu. Wyczytałam, że to prolaktyna. Być może pokazała się u mnie z powodu wielkiego stresu (mam taką nadzieje) a może to jakaś choroba [?] Boli mnie na dole lekko brzuch tak jak przy okresie, ale go wciąż brak. Tak samo śluz. Jest go bardzo mało, ale sprawdzam tylko wtedy kiedy jestem zestresowana, więc może on też się wydziela w takiej małej ilości przez stres. Ostatnio również boli mnie pod żebrami i chyba wątroba, choć ręki nie dam sobie uciąć. Takie dolegliwości z żebrami i wątrobą miałam już wcześniej, ale jednak mnie to wszystko jeszcze bardziej przeraża. Popadam już chyba w jakąś paranoję. Boję się, że mogę być w ciąży. Powiedziałam mamie o prolaktynie i o tym, że bardzo mnie martwi to, że mam takie nieregularne miesiączki, zwłaszcza, że miesiączkuje jakoś od 12 roku życia, aktualnie mam 16, a czasami potrafię nawet nie mieć okresu w miesiącu. Proszę, uspokójcie mnie jakoś i powiedźcie, że ciąża jest tutaj niemożliwa, bo już nie mam siły. Nie sypiam w nocy.
Czy preejakulat przeniesiony na palcu do pochwy może zapłodnić?
Zasady na forum