Odpowiedz na ten temat

Też mi się tak wydaje. Nie wiemy z jakiego powodu Twoja mama tam trafiła ale jeśli był najpierw u niej psycholog i raczej bez wiedzy lekarzy tam będących się nie pojawił a później przyszedł psychiatra to znaczy, że coś może być na rzeczy. Ale nie martw się. Oni chcą pomóc.

Lekarz jest zobowiązany tajemnicą zawodową, więc od żadnego z lekarzy nic nie wyciągniesz...jeśli nikt Ci nie chce powiedzieć to pewnie dla twojego dobra - uszanuj to.

Zależy jakiemu wypadkowi/zdarzeniu uległa Twoja mama, że znalazła się w szpitalu. Psychologa do szpitala wzywają przeważnie po próbach samobójczych. Jeżeli jakiś zwykły wypadek bądź choroba to nie ma takiej potrzeby. Jeżeli już był psycholog i diagnoza jest niepokojąca bądź ma wpływ na dalsze leczenie to owszem, kontaktuje się z lekarzem prowadzącym. Jeżeli Twój tata był u lekarza to prawdopodobnie powiedziałby mu, gdyby wiedział. Lekarze przekazują informacje zazwyczaj jednemu członkowi rodziny, najbliższemu. W tym wypadku będzie to Twój tata. Jeżeli mama nie chce Ci nic powiedzieć to nie naciskaj, jak już to przyciśnij tatę.

może ktoś jednak wie?

ktokolwiek?

Wizyta psychiatry a kontakt z lekarzem

Witam,
jestem dość młodą osobą i nie znam sie na tego typu mechanizmach. Chodzi o to, że moją mamę odwiedził w szpitalu psycholog a potem psychiatra. Pytałam się mamy czy postawił jakąś diagnozę, odpowiedziała wymijająco. Pytanie brzmi czy lekarz prowadzący kontaktuje się z owym psychiatrą i czy będzie znał wynik przeprowadzonej rozmowy. Pytam, ponieważ ojciec był u lekarza prowadzącego z zapytaniem o ten właśnie wynik ale lekarka również odpowiedziała wymijająco. Teraz nie wiem, kto tu kręci? Ojciec wie ale nie chce mi powiedzieć? Lekarka nie chce powiedzieć ojcu? Sprawa jest pilna i bardzo proszę o odpowiedź jak to działa i gdzie mogłabym uzyskać wyniki z przeprowadzonej z mamą rozmowy z psychiatrą.