Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Zawroty głowy, mdłości w miejscach publicznych.

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 10-01-2014, 14:28
    tre654@interia.pl
    Chyba mogę pomóc. Odezwij się prywatnie na mój nick wklejając link to tego posta
    Pozdrawia Terapeuta
  • 10-01-2014, 14:26
    tre654@interia.pl
    Chyba mogę pomóc. Odezwij się prywatnie na mój nick wklejając link to tego posta
    Pozdrawia Terapeuta
  • 10-01-2014, 10:19
    Dawid22

    Zawroty głowy, mdłości w miejscach publicznych.

    Witam, mam na imie Dawid, 22 lata, studiuje w Szczecinie.

    Od około 2 miesięcy mam, nie wiem jak to nazwać, napady paniki czy coś takiego, ogólnie zawroty głowy i mdłości w miejscach publicznych,takich jak kościół, sklep, czy nawet przechodząc ulicami miasta.

    Na początku myślałem, że to stres przed egzaminami. Ale już jest po i dalej źle się czuje.

    Wczoraj w drodze na uczelnie musiałem zawrócić w połowie drogi, bo wiedziałem ze nie dam rady.
    Kupiłem nawet tabletki ziołowe na uspokojenie (Labofarm, takie małe opakowanie) ale nic nie pomagają.

    Dzisiaj ponownie próbowałem pójść na wykład, ale sytuacja sie powtórzyła. W sklepie musiałem zostawić zakupy i wybiec na świeże powietrze bo myślałem, że zaraz zwymiotuje albo zasłabnę. Klaustrofobia?
    Przy jedzeniu również odczuwam ten lęk, te mdłości i nie mogę za dużo jeść przez co tracę na wadze.

    Czuje się lepiej po wypiciu Coli w puszce, jak mi się odbije jest na chwile lepiej. Ale to dosłownie na chwilę i znowu powraca lęk.

    Kto może mi pomóc? Rzadko choruje. Przez ostatnie 3-4 lata raz byłem przeziębiony. W dzieciństwie nie brałem nigdy antybiotyków. Zawsze byłem okazem zdrowia, a tu taka niespodzianka.

    Chciałbym skończyć studia, a nie mogę nawet dojść na uczelnie.
    Miał może ktoś taki przypadek, jak sobie z tym radzić? Kto może pomóc?
    Pozdrawiam

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37