Odpowiedz na ten temat

Może jest to spowodowane chorobą tarczycy, często przyczyna w tym leży.

Jem zdrowo a tyje.. dla czego?

Witam serdecznie,

Mam na imie Natalia i mam pewien problem. ale moze w skrocie opisze moja historie. Zaczelam sie odchudzac juz jak mialam 14 niestety wszytskie diety, tabletki , herbatki itp zostaly przezmnie wyprobowane... gdy w 2010 roku wrocilam z USA i na wadze zobaczylam 90kg przy wzroscie 160cm to byl moment przelomowy... przeciagu ostatnich paru lat udalo mi sie schudnac do wymarzonego 55kg.. droga byla dluga i kreta przeplatana glodowkami, dunanami itp.. co zrzucilam to przybralam i tak w kolko.. od grunia 2013 roku do marca/kwietnia 2014 udalo mi sie zrzucic 15 kg. nie bede klamac wpadlam w obsesje ( po zerwaniu z chlopakiem) przestalam jesc weglowodany i owoce, od tluszczow trzymalam sie z daleka, cwiczylam obsesyjnie czasem nawte 3 razy dziennie a przy tym rowniez pracujac stad ten ubytek wagi. Teraz przenioslam sie do londynu 1sierpnia. Teraz mamy 15 wrzesnia a ja przytylam 5kg nie zmieniajac mojej diety prawie wogole... nadal nie jem ziemiakow,makaronow,kasz,ryzu,itp... nie jem miesa smazonego wogole. Jem za to codziennie rano owsianke na mleku z owocami, staram sie jest max 2 owoce dziennie, duzo warzyw, miesa typu kurczak, indyk a czasem wolowine (jednka nie czesto) zdarza mi sie zjesc lyzke masla orzechowego badz migdalowego z owsianka. kawe pije max 2 dziennie, staram sie pic wode choc nie bardzo mi to idzie. cwicze na silowni zazwyczaj godzine cardio zazwyczaj bieganie na bierzmi, teraz dolozylam wiosla i czasem rowerek + sztanga (sklady), hantle, brzuszki, cwiczenia rozciagajace, w domu czasem extra robie chodakowska... I nie rozumiem dla czego przytylam i tyje dalej.... nie jem slodyczy od 9 miesiecy, czasem zjem sobie lyzeczke dzemu, wszytko w mojej kuchni staram sie wybierac z niskim poziomem cukru. W tym moemncie zaniedbalam silownie gdyz jestem chora i zaczelam nowa prace ( jako hostessa w jednym z lonynskich hoteli) i jak wracm do domu po 8h na nogach ( musze byc w szpilkach, niskich ale zawsze) nie mam sily na nic a bole stop sa niesamowite ze w nocy nie pozwalaja mi spac a do tego teraz rozlozyla mnie choroba. Czy ktos mogl by mi wytlumaczyc dla czego choc prowadze badz co badz zdrowy tryb zycia ( jem tylko 3 posilki nie mam czasu na wiecej a ostatni kolo 18/19) dla czego tyje ? szcegolnie w okolicy ramion, klatki piersiowej , dolnej parti brzucha i ud. jestem zalamana bo cala ciezka praca okazuje sie pojsc na marne. Bardzo prosze o pomoc