Odpowiedz na ten temat

nic nie wyszło ..

A tak z ciekawości co Ci nie wyszło ?
Jeżeli lekarz przypisał Ci zrobienie testu kału na tasiemca to skuteczność tego badania jest 10 %
i tylko wtedy jest pozytywny gdy znajdzie się jaja i to w momencie gdy je składa tj co 18-21 dni .
Np tasiemca karłowatego jaja są tak małe , że zwykle niezauważalne.
A może to przywra krwi, bakteria boreliozy (schowana w komórkach) ..... i w kale jej nie ma.
A tego jest mnóstwo.
NFOZ robi bezpłatnie badania za 15 zł

Pozdrawia Terapeuta

Nie, to nie to, nic nie wyszło.

Zrobię odpowiednie badania, muszę tylko się do lekarza dostać.

Tak nieśmiało zgodnie z moją profesją (patrz stopka) powiem :
a może jakiś pasożyt ?
Za takie anomalie często jest odpowiedzialny metabolizm ich.
Mogą to być grzyby ale mogą tez być bakterie.
Organizm tak sobie dla żartów nie zaczyna fiksować nagle.

Pozdrawia Terapeuta
(w razie pytań kontakt przez nick, bo nie wracam do postów)

zawroty głowy, uderzenia ciepła

Mam 25 lat, pracuję. Wszystko zaczęło się kilka lat temu, dostałem ataku wysokiego ciśnienia, kręciło mi się w głowie. Lekarz rodzinny stwierdził, że to nadciśnienie, przepisał mi leki. Po pewnym czasie, ok. roku znowu miałem zawroty, problem w tym, że w ogóle nie związane z ciśnienie (miałem względnie w normie podczas ataku). Miałem badania laryngologiczne, okulistyczne, neurologiczne, usg jamy brzusznej, tętnicy szyjnej. Często mam zawroty, dodatkowo czuję się ciągle fatalnie psychicznie. Zawrotom towarzyszy uderzenie ciepła, często też mnie głowa boli albo w klatce kłuje, ciężko mi się oddycha (coś jakby hiperwentylacja), mam podwyższony puls (ale ciśnienie w normie). Ataki trwają czasem kilka godzin, czasem krótko. Co to może być, do jakiego lekarza się zwrócić, jakie badania warto by było jeszcze zrobić?