Post a reply to the thread: Vibin - opinie
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Też kiedyś je stosowałam i wszystko było ok, podobnie jak teraz po zmianie na vines, bardzo dobrze toleruję te niskodawkowe tabletki
Ja przez parę dni plamiłam, ale nie miałam żadnych innych ubocznych. Waga stoi, cera nawet lepiej.
Potwierdzam, biorę vibin o 2 lat i toleruję je bardzo dobrze.
Wszystko jest zawsze na ulotce, ale tu akurat vibin jest jedną z pigułek, które toleruje się dobrze.
Masz na myśli jakieś konkretne problemy zdrowotne? Raczej takie jak przy każdej innej pigułce.
A czy są jakieś przeciwwskazania przy vibinie?
Brałam przed ciążą i właśnie do nich wracam. Dwa tygodnie odrobinę plamiłam, standard na przystosowaniu, a poza tym nie działo się zupełnie nic.
Ja biorę vibin od roku i naprawdę dobrze się czuję, nie tyję, nie puchnę, nie plamię. To moje trzecie pigułki, wcześniej róznie bywało, tym razem naprawdę czuję, że są dobrze dobrane.
Zaczynałam od vibin mini wiele lat temu, to była moja pierwsza antykoncepcja hormonalna, bezproblemowa tak naprawdę
Dostałam od lekarza Vibin mini. Jeśli chodzi o hormony, to moja pierwsza tego typu antykoncepcja, ale póki co czuję się bardzo dobrze. Właściwie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych.
Dobrawa no właśnie czytałam dużo pozytywnych opinii na temat Vibin - i sama też przychylam się do tej opinii
Bo one są ogólnie bardzo dobrze tolerowane przez kobiety. Ja sama miałam jedynie lekkie plamienie przez 3 tygodnie, nic poza tym.
Ja po kilku różnych tabletkach dostałam wreszcie Vibin - i nie zauważyłam żadnych ubocznych działań
U mnie podobnie, z tym, że ja biorę wersję mini - to moja pierwsza antykoncepcja i biorę je trzeci miesiąc. Czuję się bardzo dobrze.
I jak efekty? Jestem ciekawa jak się pigułki sprawdzają w takich celach. Ja biorę vibin od roku, ale wyłacznie antykoncepcyjnie. Dobrze się czuję, nie odczuwam skutków ubocznych. Jestem zadowolona z tych pigulek.
Vibin Witam. Podzielę się i moimi spostrzeżeniami. Zacznę od tego iż tabletki przepisała mi gin. Po tym jak pszyszłam do niej z mocnymi i długotrwałymi miesiączkami. W listopadzie zeszłego roku miałam czyszczenie macicy z tego też powodu.. Lecz miesiączki ani nie zelżały ani nie uregulowały się.Nadmienię że takie miesiączki mam od samego początku czyli od 14 roku życia. W końcu po długich poszukiwaniach dobrego lekarza trafiłam do pani doktor F. po badaniu złapała się za głowę i z niedowieżaniem stwierdziła że wyniki mam IDEALNE. Chodzi o to że przez te lata moj organizm się przyzwyczaił do tych obfitych miesiączek i że nawet anemii nie mam. Przepisała mi vibin. Jest to moja pierwsza antykoncepcja. Kazała mi je brać tak: 21 tabletek z pierwszego opakownia.PLACEBO odciąć. 22 tabletka miała być z drugiego opakowania.Po skończeniu 21 tabletki z drugiego opakowania mam zacząć brać placebo. Zaczełam brać je od 9 lipca. Miesiączka zatrzymała się na gwałt. Nie plamie, nie czuję żebym puchła. Ale od kilku dni czuje że głowa mi pęka i jest to albo z lewej strony albo z prawej strony. Teraz wiem że organizm musi się przyzwyczaić do tabletek i zmiany hormonalnej. Zaznaczę jeszcze że pani doktor kazała mi je tak brać bo 23 sierpnia wyjeżdżam do egiptu i zależało mi żeby przynajmniej parę dni odpocząć od miesiączki. Po powrocie z urlopu mam zgłosić się do niej na konsultacje. W najgorszym przypadku pani doktor powiedziała że czeka mnie po powrocie usunięcie szyjki macicy lecz jajniki chce zostawić. Mój wiek już na to pozwala bo mam 39 lat, mam dwie śliczne córki i wiecej dzieci nie planuję. Liczę jednak że VIBIN mnie uchroni przed usuwaniem szyjki. Tyle z mojego życiorysu i z przygody Pozdrawiam was kobietki bardzo gorąco.Agata.
Vibin
tabletki W sumie masz rację skor wątek dotyczy vibinu to powinny się w nim wypowiadać osoby, które stosują te tabletki a nie inne bo tylko potem dziewczyny się gubią jeśli chodzi o rodzaj antykoncepcji.
tabletki
O antykoncepcji jest cały dział, ten wątek, jak tytuł wskazuje to opinie o vibinie. Nie żebym się czepiała, ale moim zdaniem to wprowadza zbędne zamieszanie.
tabletki u mnei też Vibin super się sprawdza, najważniejsze jest to, że nie odczuwam zadnych negatywnych skutków ubocznych nie mam żadnych problemów, a na innych tabletkach które miałam wczęsniej nie czułam się najlepiej, te najbardziej mi służą.
Nie przesadzajmy - rozmawiamy o antykoncepcji po prostu. Ja na vibinie już pół roku. Ogólnie nie mam mu nic do zarzucenia jak dotąd.
To idź z tym do odpowiedniego wątku, bo tutaj użytkowniczki rozmawiają o vibinie.
jakoś do mnie lepiej się dopasowała belara. Ja zawsze miałam problem z lekami czy suplementami. Aż nie chce mówić ile wcześniej stosowałam zabezpieczeń. W końcu udało mi się trafić na belarę i jestem szczęśliwa. W końcu waga zaczęła spadać i poprawiła się moja cera
Dziewczyny, każda z nas może inaczej reagować na pigułki i to jest normalne, bo każdy organizm jest inny. Poprzedniczce pewnie lekarz zmienił pigułki z jakiegoś powodu, może to już nie była wystarczająca ochrona i potrzebna była większa dawka. Myślę, że warto poczekać te 2-3 miesiące aż się organizm dostosuje, jesli nic się nie zmieni to idź do lekarza, niech zmieni na coś innego.
tabletki no to po co zmieniałaś tabletki skoro jak piszesz tak bardzo Ci służyły poprzednie? ja z kolei biorę zwykły Vibin i czujes ię bardzo dobrze, nie odczuwam żadnych negatywnych skutków o których ty piszesz, że odczuwasz przy vibinie.
Ja je biore nie caly miesiac i dziwne sa, wspomne , ze wczesniej bralam vibin mini i bylo okej, wszystko w normie, a zwykly vibin dla mnie masakra, jestem drazliwa po nich, libido spadlo prawieze do zera, spadl mi apetyt i powstalo mi troche krostek na twarzy.. Myslicie, ze to organizm musi sie przyzwyczaic czy isc do lekarza i zmienic je na inne? Nie mam zadnych mdlosci , chce poczekac do placebo tabletek bo nie wiem czy miesiaczka mi wystapi bolesna czy tez nie.
tabletki najważniejsze, że dobrze czujesz się na vibinie, z tabletkami różnie bywa jeśli nie są dobierane przez ginekologa, potem możemy różnie się czuć, ja też biorę vibin dobierał mi je ginekolog, też czuję się bardzo dobrze, nie odczuwam żadnych skutków ubocznych a to najważneijsze w przypadku antykoncepcji.
Też je właśnie dostałam, biorę od tygodnia, póki co jest ok. Mam nadzieję, że przy takich pigułkach, które będę brała ciągiem, nie będę zapominać.
tabletki ja też biorę tabletki Vibin i jestem bardzo zadowolona, bo dobrze się czuję na tych tabletkach poza tym nie odczuwam żadnych negatywnych skutków dlatego tym bardziej nei zmienię na nic innego.
Ja biorę tabletki Vibin od 4 dni i dramat, czuje się jak w pierwszych miesiącach ciąży, a przechodziłam je wyjątkowo ciężko, ból głowy, zawroty, mdłości i ogromna senność. Zastanawiam się czy to początkowa reakcja mojego organizmu na dawkę hormonów, czy z czasem objawy mogą ustąpić, albo chociaż trochę zmaleć?
tabletki no ja nie narzekam na vibin najlepsze tabletki jakie miałam do tej pory, bo nie oddziaływują na mnie w żaden negatywny sposób.
Zasady na forum