Post a reply to the thread: niższe żelazo, osłabienie, bóle stawów
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Wydaje się że wszystko idzie w kierunku anemii mikrocytowej...
Dobra, to wrzucam wszystkie wyniki, które mam, ale jak mówiłam poza wymienionymi reszta jest w normie
Czy mogę zostać wtajemniczony w wyniki morfologi?
Radziłbym zrobić biochemię krwi o profilu wątrobowym, aby wykluczyć ewentualne problemy wątrobowe. Pozdrawiam
Dziękuję za odpowiedź Znaczy się ból właśnie pojawił się już później i dlatego brałam apap.
Dobry Wieczór. Pani objawy zmęczenia mogą być związane z niedoborem żelaza. Niedobór jego wpływa samopoczucie i dotlenienie. Więc radziłbym udać się do lekarza po jakieś tabletki na uzupełnienie żelaza. A przede wszystkim skonsultowanie tego. Co do MXD to nadwyżka wskazuje o ilości białych krwinek, przez co (jak i powiększony węzeł chłonny) wskazuje na infekcję/stan zapalny. Temperatura też to potwierdza a ciśnienie może być skutkiem zmęczenia i niedoborem żelaza. Co dalej Pod lewym żebrem najprawdopodobniej boli Panią koniuszek wątroby (skutek apapu choć mogę się mylić). Najlepiej udać się do lekarza i przedyskutować to jeszcze raz. Jednak jeżeli to nie pomoże to proszę wybrać się do onkologa (żeby sprawdzić ten węzeł chłonny). Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
niższe żelazo, osłabienie, bóle stawów Witam! Mam 22 lata i ostatnio mam duże problemy ze zmęczeniem, nie mogę się skupić a czasem po prostu czuję jakby ktoś odciął mi zasilanie w organizmie, jest to dziwne bo raczej uchodzę za typ człowieka ADHD Wypadają mi również włosy. Dużo śpię i się nie wysypiam (zazwyczaj potrafiłam spać np. po 5h i zawsze byłam wyspana)- czuję się jakbym nie spała kilka dni... Mam problem z prowadzeniem auta, bo po prostu momentalnie chce mi się tak spać, że przymykam oczy na kilka sekund.... Generalnie mam problemy z bólami stawów w zasadzie od zawsze, ostatnio doskwierają mi żebra po lewej stronie- nie wiem czy to istotne... ale czasem się po prostu nie mogę ruszyć - reumatolodzy kolejno mnie wyśmiali.... Zrobiłam więc kontrolne badania, których wynik jest następujący: Żelazo w surowicy: 42,22 (norma 60-145), MXD% 11,1 (norma 3-10). Reszta wyników jak chociażby na tarczycę- w normie. Dodam tylko, ze w sierpniu ubiegłego roku wyniki miałam prawidłowe. Lekarz rodzinny powiedział mi, że te normy nie mają znaczenia i że tak ma być...sugerując, że zapewne się odchudzam, bo wspomniałam o problemach z jedzeniem- w ciągu ostatnich kilku miesięcy kilkukrotnie zdarzało mi się, że przez kilka dni po prostu nie mogłam jeść - a należę do ludzi, którzy jedzą co chcą i kiedy chcą i zawsze wyglądają szczupło.... Dodam jeszcze, ze reumatolog w ubiegłym roku stwierdził, że mam powiększone węzły chłonne pod pachami, teraz mam znów powiększone ale podżuchwowe - w sumie często mam powiększony jeden węzeł. Może nie jest to jakoś drastycznie widoczne, ale zdecydowanie wyczuwalne. Nie wiem czy to ważne, ale z reguły mam też niższa temperaturę ciała- ok. 35,3. a ciśnienie chyba najbardziej spadło mi do 92/48, a tak oscyluje ok. 90-kilku/50-z hakiem. Teraz z powodu tych bólów żeber(?) a może tego co jest pod nimi- promieniuje, więc nie jestem w stanie stwierdzić często się apapem faszerowałam... ale były na tyle nieznośne. Może ktoś mi podpowiedzieć co z tym zrobić?
niższe żelazo, osłabienie, bóle stawów
Zasady na forum