Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Ból zeba teraz opuchlizna szczeki

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 05-20-2014, 17:21
    Nie zarejestrowany
    Za darmo? Nie ma już teraz chyba nic za darmo. Na NFZ też za wszystko się płaci. Ja chodzę na NFZ do dentysty i normalnie płace za plombę np. Jedynie za co nie muszę płacić to za usuwanie kamienia nazębnego. Raz na rok jest darmowe. W prywatnym trzeba zapłacić. Dużej różnicy nie ma. Za kanałowe też zapłacić trzeba na NFZ i czasami nawet jest drożej niż w jakimś prywatnym. Lepiej iść szybko pożyczyć kasę niż stracić zęba.
  • 05-20-2014, 14:17
    Nie zarejestrowany Marcin

    Ból zeba teraz opuchlizna szczeki

    Witam mam taki pytanko bo nie wiem co robić. Wczoraj zaczął mnie bardzo bolec ząb (pobolewał już od jakiegoś czasu bo wypadła plaba i jakoś do dentysty było nie po drodze żeby wstawić nową) postanowiłem jechać do dentysty (prywatnie bo nie jestem zarejestrowany pożyczyłem pieniądze na dentystę) żeby coś z nim zrobić, wyrwać lub wyleczyć kanałowo, już sam dentysta zadecydował. Było już puźno i niestety dentysta miał zamknięte, zostało mi czekać na kolejny dzień. Ok jest ten dzień ząb już nie boli ale strasznie spuchła mi szczeka w okolicach tego zeba 7 i tu pytanie bo mam jutro możliwość jechać się zarejestrować jako bezrobotny żeby dostać ubezpieczenie i zrobić ten zabieg za darmo. Czy jest to sprawa nie cierpiąca tak długiej zwłoki? nie wiem co robic. Ile to moze jeszcze spuchnac? co radzicie ?

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37