Post a reply to the thread: Łojotokowe zapalenie skóry ?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
łojotokowe zapalenie skóry jest okropne czasami nie wiem kiedy uderzy. Mam jeszcze do tego problemy z tradzikiem. Stosowałam różne specyfiki od lekarza, począwszy od antybiotyku itd. Trafiłam w końcu na bardzo fajny preparat Essenz . Jest to specjalne serum do takiej chorej skóry. Działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.
Dieta jest najwazniejsza panowie i panie
Znam ból ŁZS ;( Miałam wszelkiego rodzaju leki oraz maście sterydowe takie jak np Clobederm. Ja polecam zastosować sobie dietę oczyszczającą. Przynajmniej mi pomogło. A stosowałam dietę sokową sokami Nuja. Wyciskane są metodą coldpress
Witam czy "Pharmaceris intensywna formuła 1% H2O2 krem przeciwtrądzikowy kompleksowe działanie Na zmiany mikrozapalne" nadaje się do ŁZS bo mi aptekarka taki zaproponowała i nie wiem czy pomyliła
Mi wczoraj pani dermatolog powiedziała, że mam ŁZS. To co ty masz na brodzie to jest nic. Ale pewnie musisz coś z tym zrobić bo od tego się zaczyna. Mnie byś zobaczył jak ja wyglądam. Mam takie coś na nosie i schodzi to na boki, czyli tzw. motyl. Do tego zawaliło mymi skronie i poliki. Dodam, iż odcień czerwieni nie jest taki jak u ciebie- lekki róż, tylko mocna czerwień. Wyobraź sobie jak ja się muszę czuć. Dostałem Travocort i Travogen oraz leki. Zobaczymy. Pewnie i tak jak zawsze skończy się na niczym. Problemy skórne zaczynają się w organizmie. Jeśli chodzi o dietę to nie jadam śmieci tylko wartościowe jedzenie. Odstawiłem gluten i białko i nic to nie dało. Zrobiłem badanie EAV i wyszło że mam coś z jelitami. Dostałem na to środki na oczyszczenie organizmu, ale na razie nie mogę ich wypróbować bo w tym samym czasie jak już pisałem biorę leki od dermatologa więc oczyszczanie organizmu i tabletki gryzły by się ze sobą. Muszę odczekać 2 tygodnie. Dodatkowo ponoć zalegają mi w organizmie grzyby(pleśnie) oraz metale ciężkie. Zobaczę czy za jakiś czas oczyszczenie organizmu coś da. Środki zewnętrzne to chyba tylko na załagodzenie a nie na wyleczenie. Ostatnią rzeczą na jaką stawiam to medytacja, którą zaczynam praktykować. W medycynę już nie wierzę.
Rozmawiałem ostatnio z kobietą która miała podobny problem co Ty tyle że miała 40 lat. Mówiła , że od młodości wszystkiego próbowała i w końcu skapitulowała. Ktoś jej powiedział jedz tylko to co sama zrobiłaś (żadnych restauracji i mcDonaldsów). Unikaj mięsa, pszenicy (tego najbardziej bo to amylopektyna ale jest wszędzie) i żarcia przerobionego fabrycznie pod każdą postacią przynajmniej na jakiś czas a najlepiej na zawsze. A na ciało nakładaj tylko to co jesteś gotowy zjeść. Toniki , kremy , pimafucort do tej grupy nie należą. Po 3-4 tygodniach zauważyła zmiany na plus Zniknęło jej wszystko poza kilkoma bliznami. W jakiejś książce czytałem że za trądzik czy łojotok odpowiedzialna jest insulina (ta wydzielana przy jedzeniu pszenicy, zbóż i słodyczy) która to stymuluje wydzielanie enzymu K1S1 (jakoś tak podobnie się nazywa). A tenże stymuluje nasilenie rośnięcia skóry oraz zwiększony łojotok. Pory zarastają a łój nie ma możliwości wypłynięcia. Jak większość ludzi chcesz u lekarzy leczyć objawy a nie przyczyny choroby. Niestety dieta, wyrzeczenia i samo zejdzie z paroma innymi chorobami włącznie. Niestety potrzebny wysiłek i wyrzeczenia.
halo ? ktoś może pomóc ?;/
To wiem, ale czym to skutecznie wyleczyć? Miałem maść "pimafucort" ale nic mi nie pomogła.
Bardzo mi przykro ale wygląda to na ŁOJOTOKOWE ZAPALENIE SKÓRY.
Łojotokowe zapalenie skóry ? Witam, Od już dłuższego czasu pod ustami mam zaczerwienienie. Byłem jakiś czas temu u dermatologa i zdiagnozował u mnie łojotokowe zapalenie skóry. Przepisał mi maść 'pimafucort', którą miałem smarować na noc. Smarowałem ją przez okres nie dłuższy niż 7 dni, gdyż jak jest napisane w ulotce, że nie wolno przekraczać siedmiu dni. Niestety nie zauważyłem większej poprawy. Zaczerwienienie jak było tak jest. Mam w planach pójść ponownie do dermatologa i powiedzieć mu że niestety ale nie ma poprawy. Może tym razem przepisze mi coś co skutecznie wyeliminuje ten problem. Dodam jeszcze, że swego czasu w okolicach (w rogach) nosa odczuwałem dość mocne swędzenie. Będąc u dermatologa zadał mi pytanie odnośnie tego. Również smarowałem okolice nosa ale też nic nie pomogło. Co prawda nie swędzi mnie obecnie, ale mam widoczne w okolicach nosa takie zmiany skórne oraz w niektórych miejscach tak jakby takie czerwone żyłki - pajączki? Co mogę zrobić? Naprawdę strasznie jest to dla mnie uciążliwe. Chciałbym to wyleczyć a nie wiem jak. Może kuracja antybiotykowa? Dodam kilka zdjęć jak to u mnie wygląda.. Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - 66951b7ce163e.jpg http://zapodaj.net/c8919e8e0e7a0.jpg.html Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków bez rejestracji! - 108013c743f06.jpg
Łojotokowe zapalenie skóry ?
Zasady na forum