Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Niekontrolowany płacz oraz śmiech?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 03-12-2014, 17:43
    Dexatrim
    Trzeba wykonać badania neurologiczne.Być może przy urodzeniu doszło do zmian w systemie nerwowym czy też innych zmian w mózgu.Być może jest to problem natury psychiatrycznej.
  • 03-12-2014, 17:15
    AnonimekPL

    Niekontrolowany płacz oraz śmiech?

    Witam, mam 16 lat choć to chyba w niczym nie pomoże, ponieważ mój problem pojawił się od mojego przyjścia na świat. Przydać się z pewnością może wiadomość, że jestem chłopakiem. Przejdźmy więc do opisu problemu. Niekontrolowany śmiech i płacz. Tak, to może wydać się trochę śmieszne... lecz jest poważną sprawą, ponieważ nie potrafię nigdy zachować powagi, potrafię się śmiać nawet na pogrzebie jeśli by to było potrzebne choć tu raczej uaktywnił by się niekontrolowany płacz (Tak wiem w tym przypadku jest on dosyć normalny). Podam może przykład w którym to że płaczę jest najbardziej uciążliwe. Kiedy na przykład ktoś zacznie mnie wyzywać (Nie po przyjacielsku) to kiedyś potrafiłem z tego powodu płakać mimo że ja tego nie chciałem. Na szczęści nikt nie widział i udawało mi się z tego wybrnąć. Inna sprawa jest kiedy trzeba komuś czasem przyłożyć w ten pusty łeb. (Mam tu na myśli obronę innego ucznia bądź moją) Tutaj sprawa ma się najgorzej, ponieważ wiem, że jeżeli nawet go lekko popchne, on mi odda w ten sam sposób to już czuję że mi się zbiera na płacz. Dlatego unikam takich sytuacji. Niestety przez to, że nie mogę udowodnić, że mam nad nimi przewagę oni dręczą mnie każdego dnia. (Słownie co prawda, lecz przez to większość klasy uważa mnie za nic nie wartego człowieka. Chciałbym udowodnić prawdę lecz powstrzymuje mnie ten problem z płaczem). Dodam jeszcze, że nogi mi się trzęsły tak że ewidentnie było to widać i ciężko mi było się na nich utrzymać. Mam nadzieję że nie jest to jakaś zwykła wrażliwość i że można to jakoś wyleczyć.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37