Post a reply to the thread: Zasypiam chociaz nie jestem zmeczony
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
Więc podtrzymuję swoją zachętę do badań
Spie minimum po 6 godzin wydaje mi sie ze to wystarczajaco. I nie czuje w dzien zmeczenia a jak poloze sie i zaczne ogladac tv to zasypiam heh
Dla spokoju zbadaj krew, hormony tarczycy, poziom cukru we krwi, tyle na tą chwile przychodzi mi do głowy. Ile czasu śpisz w nocy? Może za krótko i dlatego organizm musi sobie to odebrać o innej porze
Zasypiam chociaz nie jestem zmeczony Problem polega na tym ze po powrocie z pracy po wykapaniu i przygotowaniu na nastepny dzien oraz po uspaniu dziecka gdy siadam z zona zeby obejzec jakis film i spedzic chwile czasu razem od razu zasypiam chociaz wczesniej nie czuje zmeczenia a pracy nie mam ciezkiej zeby byc mocno przemeczony chociaz pracuje od 7 do 17:30 i sobota 6-10. Mam 26 lat i nie rozumiem o co chodzi...gdzies wyczytalem ze to moze byc tarczyca ale nie mam pojecia :/ moze za malo ruchu/sportu? Chociaz prace mam stojaca i duzo chodze ale nie jest az tak bardzo wyczerpujaca bo robie swoim tempem i nikt mnie nie 'goni' mozecie mi cos podpowiedziec jak zapobiec temu zasypianiu?
Zasypiam chociaz nie jestem zmeczony
Zasady na forum