Post a reply to the thread: Jakie badania jeszcze wykonać?
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
popaprane masz te zdrowie. Trochę nagle się to porobiło. Dobrze by było bys wykluczył Boreliozę badaniami ( tylko nie te za 40 zł ale za 350) Tymczasem odstawiłbym totalnie pszenicę (inne zboża też bo zwykle są mieszane np w piekarniach) Gluten i amylopektyna różne cuda potrafią działać
Jakie badania jeszcze wykonać? Witam. Wszystko zaczęło się w grudniu. Tydzień chorowałem na anginę, brałem antybiotyk (bodajże duomox). Po wyleczeniu anginy wszystko było w normie, aż do weekendu przed świętami. W sobotę do popołudnia wszystko było okej, po zjedzeniu obiadu (pizza), usiadłem do komputera i nie mogłem nabrać porządnie powietrza, tak jakby mnie coś blokowało w okolicach przepony i miałem dość płytki oddech przez to. W poniedziałek udałem się do lekarza, stwierdził zapalenie gardła i podał mi na to zwykły lek (nie antybiotyk). Również podejrzewał, że problemy z oddychaniem są wynikiem alergii i zapisał mi również Ventolin. Jednak po wykupieniu i skorzystaniu z Ventolinu objawy nie ustąpiły. Pojawiły się również inne dolegliwości jak wydęcie żołądka pomimo, że nic nie jadłem, odbijania się na pustym żołądku, brak apetytu, szybkie męczenie się, spadek wagi o 3-4 kg, rzadkie wypróżnianie się. Pod koniec tyg. wybrałem się ponownie do lekarza i zostały mi przepisane badania krwi. Pierwsze mało kompleksowe, gdzie jedynie miałem minimalną wartość hemoglobiny. Drugi raz wykonałem to badanie -tym razem z żelazem, TSH, CRP, jednak badania były bardzo dobre, wartość hemoglobiny nawet się podniosła. Udałem się więc do gastrologa, który zalecił wykonanie usg jamy brzusznej i przepisał lek poprawiający pracę żołądka i osłonowy. Do alergologa, gdzie jedynie co stwierdziła, że mogło to być alergiczne, jednak wynik spirometrii miałem dobry i nic nie wskazywało, że może być to coś w tym kierunku. Wykonałem USG, gdzie jedynie co wykryto to możliwość lekkiej nadwrażliwości jelita. Po tym czasie, zaczęły dochodzić różne dolegliwości, takie jak bóle po lewej stronie klatki piersiowej, dziwne uczucie w okolicach serca (nie wiem jak to opisać) piszczenie w uszach (szczególnie w lewym uchu). Wybrałem się więc do kardiologia, żeby wykluczyć jakiekolwiek problemy z sercem (wykonał on echo serca), powiedział, że on nic tu nie widzi i dla niego jest wszystko dobrze. Dodatkowo wykonałem EKG Holter z które też nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Z piszczeniem w uszach wybrałem się do neurologa, miałem dopplera żył szyjnych, też wszystko ok. Dostałem teraz skierowanie na badania na obecność pasożytów i zapisałem się na gastroskopie na obecność helicobacteru. Ogólne objawy ciągłe to: 1. Pisk w uszach (szczególnie lewe, czasami nie do wytrzymania); 2. Błyski w oczach; 3. Od czasu do czasu ból głowy; 4. Od poprzedniego czwartku lekkie pulsowanie głowy oraz wyczuwalnie mocniejsze bicie serca (ciśnienie i tętno w normie w spoczynku 120-130/66-80); 5. Dzisiaj np. występuje lekki ślinotok (możliwość tego, że prawie nic nie jadłem), uczucie ściskania/stania czegoś w gardle i bóle żołądka, lekkie mdłości; 6. Dość szybkie drętwienie kończyn; 7. Przewlekłe zmęczenie, szczególnie nasila się po 14-16; 8. Bezsenność lub duża senność; 9. Uczucie ściskania głowy (szczególnie w skroniach) od poprzedniego czwartku; 10. Uczucie jakby ktoś siedział nam cały dzień na głowie i na szyi; 11. Rzadkie bóle w klatce piersiowej; 12. Uczucie jakby ktoś ściskał lekko klatkę; 13. Słaba koncentracja; 14. Słaba pamięć; 15. Czasami otępienie; 16. Ogólne osłabienie; 17. Waga na razie stoi (65-66 kg); 18. Rzadkie wydalanie się, 1 na 2 dni. Wykonane badania: - Krew (TSH,CRP,ŻELAZO) - USG jamy brzusznej - Echo serca - EKG Holter - Doppler żył szyjnych - RTG klatki piersiowej oraz zatok (problemy ze spływaniem śluzu po tylniej ściance gardła) Przyszłe badania: - Gastroskopia - Kał na obecność pasożytów - Psychiatra Ogólnie na nic nigdy przewlekle nie chorowałem. Tylko zwykłe choróbska. Lekarstw żadnych nie zażywałem. Ogólnie okaz zdrowia, który ćwiczył 1 rok na siłowni i nic się nie działo (Październik 2012 - Październik 2013). Teraz jestem po prostu wrakiem człowieka, jedynie z domu wychodzę z rana coś załatwić na uczelni i w pracy. Całymi dniami siedzę w domu, ponieważ nie mam siły na nic innego. Te różne dolegliwości trwają już od 2 miesięcy. Mam prawie 24 lata. Chciałbym zasięgnąć opinii innych, którzy inaczej też spojrzą na te dolegliwości i problemy, niż moja lekarka. Jakie dodatkowe jeszcze badania zrobić ? Na obecność jakiś grzybów, bakterii ? Przepraszam za składnię, ale mam nadzieję, że to zrozumiałe w mojej sytuacji. Dziękuję jeśli ktoś przeczyta i wypowie się na ten temat. Serdecznie pozdrawiam!
Jakie badania jeszcze wykonać?
Zasady na forum