Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Nerwica

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 05-12-2014, 23:04
    tre654@interia.pl
    Spróbuj zrobić sobie skan pod kątem pasożytów, bakteri, wirusów.... Nie wielkie pieniądze a może coś Ci wykaże.
    Jakby coś pisz na nick wklejając swój opis.
    Pozdrawiam
  • 05-11-2014, 17:07
    Irek_40
    Niestety nie jest to Celiaklia, konsultowałem tą chorobę z moim internistą i wykluczył tą chorobę ze względu na inne moje objawy które nie występują przy tej chorobie. Do chwili obecnej miałem robiony rezonans kręgów szyjnych i wszystko wyszło ok. Miałem też robione zabiegi kręgów szyjnych co nie przyniosło żadnej poprawy moim dolegliwościom. Zmieniłem neurologa i dostałem skierowanie na eeg głowy. Miałem również badania zatok u laryngologa i wszystko jest ok. Neurolog powiedział że moje dolegliwości może wywoływać migrena. Ponad miesiąc temu pojawiły się kolejne objawy w postaci stukania w prawym uchu, ale tylko w pozycji leżącej. To stukanie trwa kilka minut i towarzyszy temu lekkie drżenie prawego policzka. Dwa razy zdrętwiała mi nagle prawa część twarzy od czoła aż do żuchwy i język. Poczułem nagłe osłabienie, myślałem że coś mi się stało, ale po godzinie samo minęło. Dam znać po badaniach może wreszcie dowiem się co od ponad dwóch lat mi dolega.
  • 03-03-2014, 15:51
    Irek_40
    Dzięki Stratus13 za odpowiedź, spróbuję wprowadzić dietę glutenową, jak będzie lepiej dam znać. Zrobię sobie badania w kierunku Celiaklii. Pozdrawiam
  • 02-28-2014, 23:25
    Stratus13
    wiele tych rzeczy dzieje się u ludzi z celiaklią utajoną. Nie zawsze ona występuje w połączeniu ze sraczką i zatwardzeniami.
    Proponuję ci odstawienie na 4 tyg totalnie wszystko co ze zbożami (szczególnie z pszenicą bo jest ona nawet żytnim razowym bo inaczej żaden chleb nie trzyma się kupy) tzn pieczywo, ciasteczka, pierożki, makarony ....
    Gluten i amylopektyna po latach spożywania robi w organizmie straszne numery. Pochodne glutenu nie mają (podobnie jak morfina) problemów pokonania bariery krew-mózg. Spróbuj. Na pewno ci nie zaszkodzi to odstawienie. Pszenica to straszne gówno
  • 02-28-2014, 18:09
    Irek_40

    Nerwica

    Zmagam się od ponad dwóch lat z jakąś chorobą i do tej pory nie wiem co mi jest. Mam 40 lat, nigdy na nic nie chorowałem, nie palę papierosów, nie zażywam żadnych używek i alkoholu - tylko czasami piwko w małych ilościach. Otóż zacznę od początku.
    Mój pierwszy atak choroby zaczął się dwa lata temu a dokładnie w lutym, kiedy siedząc sobie w fotelu przed telewizorem i pijąc sobie poranną kawę nagle zacząłem się dziwnie czuć, jakby mi coś nagle odcięło krew od mózgu i nastąpiło niedotlenienie mózgu. Zrobiło mi się niedobrze, zaczęło mi się okropnie kręcić w głowie, zalałem się cały potem, zrobiłem się na całej twarzy czerwony po kilku sekundach zaczęło mi serce walić jak młot, były to bardzo mocne uderzenia jakby mi chciało wylecieć z klatki piersiowej, duży lęk jakby miało mi się coś zaraz stać i byłem bardzo pobudzony, nie mogłem sobie znaleźć miejsca w domu. Otworzyłem sobie okno w pokoju i położyłem się na łóżku po około pół godziny mi przeszło i myślałem że ten atak się nie powtórzy. Przez cały dzień czułem się bardzo dobrze do kolejnego dnia kiedy ten sam atak powtórzył się o tej samej porze dnia. Przez kilka dni był spokój myślałem że ataki nie wrócą, aż po dwóch tygodniach to samo, atak mi się powtórzył w sklepie myślałem że upadnę więc szybko wybiegłem ze sklepu i sobie usiadłem na ławce, po około pół godziny poczułem się lepiej. Wszystkie ataki powtarzały się w regularnych odstępach czasu co dwa tygodnie i ten sam schemat działania. Po pół roku występowały prawie codziennie. Kolejnego dnia poszedłem do lekarza rodzinnego i zrobiłem wszystkie badania krwi wraz z elektrolitami które były ok. Lekarz stwierdził iż mogę mieć chorobę serca więc dostałem skierowanie do kardiologa. Przeszedłem wszystkie badania począwszy od echa serca, ekg, test wysiłkowy, tilt test. Kardiolog stwierdził że serce mam w porządku przepisał mi tylko concor który pomógł mi tylko na silne bicie serca lecz pozostałe objawy pozostały. W nocy obudziłem się z okropnym bólem całej głowy, myślałem że dostałem jakiegoś wylewu, zażyłem dwie tabletki ibum i po godzinie ból głowy mi przeszedł, ból ten utrzymywał się już codziennie nawet w pracy i często tabletki przeciwbólowe nie pomagały. Później pojawiły się napadowe problemy ze wzrokiem, zacząłem podwójnie widzieć i oczy zachodziły mi mgłą, przeważnie wieczorem patrząc na jaskrawe światło np. przed tv widziałem rozmyty i podwójny obraz. ataki te trwały od kilku minut do godziny. Raz w pracy oczy zaszły mi nagle mgłą, położyłem się i po kilkunastu minutach mgła mi przeszła lecz skończyło się to okropnym bólem głowy. Udałem się do okulisty który mi zlecił badanie gdx, pole widzenia i dno oka, wszystko wyszło dobrze. Po niedługim czasie pojawiło się drętwienie całej twarzy i języka, czułem się jakbym żył na innym świecie takie odrealnienie od rzeczywistości, ciężko mi było zasnąć, jak już zasnąłem to budziłem się w nocy oblany potem, pociły mi się również dłonie. Nie miałem ochoty na jedzenie mogłem nie jeść cały dzień i nie czułem głodu. Wmuszałem w siebie jedzenie przez co sporo schudłem. Po około pół roku objawy zaczęły się nasilać do tego stopnia iż nie mogłem normalnie funkcjonować zarówno w pracy jak i w domu. Z biegiem czasu przybywało mi wiele objawów neurologicznych, więc udałem się do neurologa który dał mi skierowanie na TK głowy (w badaniu nic nie wyszło), później dostałem skierowanie na RM głowy (także wszystko ok). Miałem również badanie tętnic szyjnych które wyszło ok i badanie Elisa na boreliozę które też wyszło dobrze (lecz nie pamiętam żadnego ugryzienia kleszcza i nigdy nie miałem z kleszczem do czynienia). Neurolog przepisał mi lexotan który brałem przez miesiąc po pół tabletki przed snem. Spałem po nim jak małe dziecko wreszcie się wysypiałem. Na drętwienia dostałem aspicam, po kilku dniach drętwienia twarzy i języka mi przeszły. Neurolog stwierdził iż mam silną nerwicę i skierował mnie do psychiatry. Leczyłem się psychiatrycznie rok lekami: proamolan (po 3 tabletki dziennie) i afoban (doraźnie), praktycznie beż żadnych skutków. Po roku leczenia poszedłem do lekarza rodzinnego który kazał mi odstawić leki psychiatryczne i przepisał mi propranolol i kaldyum(potas). Po kilku miesiącach jakby trochę było mi lepiej powoli choroba zaczęła się cofać lecz wiele objawów pozostało do dzisiejszego dnia. Zwłaszcza napadowe bóle głowy w okolicy czoła, czasami mocne bóle skroni i z tyłu głowy. Lekarz rodzinny powtórzył mi ogólne badania krwi jedynie miałem niskie żelazo i magnez (który biorę do dziś), również miałem badanie w kierunku pasożytów i na helicobacter oraz hormony (wszystko wyszło w normie). Często mierzę sobie ciśnienie wynosi 130/70 tylko puls w granicy 100. W chwili obecnej jestem podczas odstawiania propranololu i czekam na badania RM kręgosłupa. Kilka razy miałem bardzo dziwne objawy uderzenia mocnego bólu w skroni następnie ból zaczął promieniować do rzuchwy, nagle zdrętwiała mi twarz po prawej stronie, poczułem smak krwi w ustach i zacząłem się bardzo źle czuć. Po kilku minutach mi przeszło. Taki atak miałem kilka razy w ciągu ostatniego roku. Poniżej opisuję inne objawy które mnie czasami nękają.

    Moje inne objawy to:
    -zaniki pamięci krótkotrwałej, często muszę się dłużej zastanawiać nad prostymi czynnościami żeby je wykonać
    -bóle mięśni nóg i rąk które trwają dwa, trzy dni a po kilku tygodniach powracają
    -skoki pulsu w spoczynku od 90 do 120
    -czasami piszczy mi w uszach (badanie u laryngologa ok)
    -kilka razy bolały mnie stawy w nadgarstkach prawej i lewej ręki
    -częsta zmiana temperatury czoła raz jest zimne a za kilka minut gorące
    -przewlekłe bóle głowy w okolicy czoła i skroni zwłaszcza nasilają się wieczorem i nad ranem. Czasami budzę się nad ranem z kłującym bólem głowy. Często dłuższy spacer na świeżym powietrzu pomaga na bóle głowy.
    -w nocy często się budzę i trudno mi później zasnąć
    -kłujące bóle w okolicy serca po lewej stronie które trwają od kilku minut a czasami kilka dni
    -odrealnienie jakbym widział wszystko za szybą
    -drętwienie połowy twarzy (prawej strony)
    -na zmianę pogody bardzo boli mnie głowa i źle się czuję
    -niewielka dawka alkoholu przeważnie kieliszek wina lub wódki powoduje odlot jak po narkotykach (lekarz twierdzi że to od przyjmowanych leków)
    -chwilowe omdlenia jakby mózg był przez kilka minut niedotleniony lecz nigdy nie doszło do pełnej utraty przytomności
    -częste drgania mięśni łydek, kciuka prawej ręki oraz powiek (pomimo zażywania od roku magnezu)
    Może ktoś z Państwa leczy się na podobną chorobę i robił sobie jakieś dodatkowe badania i jakie leki pomogły. Proszę o jakąś poradę gdyż ponad dwuletnie leczenie na nerwicę nie przyniosło żadnego rezultatu. Chodzę od lekarza do lekarza i sam już nie wiem co się ze mną dzieje.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317