Odpowiedz na ten temat

Miałam też problem tego typu. Leczyłam się bardzo długo,antybiotyki maści ,nic kompletnie nie pomagało. Dopiero gdy lekarz zaproponował mi izotretynoine po półrocznej kuracji pozbyłam się trądziku. Ma ona bardzo dużo skutków ubocznych i jest dość niebezpieczna,ale warto zaryzykować. Działa cuda i już po 2 miesiącach widać efekty. Jestem już 4 miesiące po kuracji i prawie zapomniałam o przeszłym już problemie. Poczytaj trochę o izotretynoinie w internecie i zapytaj o nią lekarza.

Zgadzam się z powyższym. Większość problemów skórnych spowodowanych jest niewłaściwym odżywianiem. Zmiana nawyków żywieniowych to podstawa, warto prowadzić dziennik, po których produktach zauważa się poprawę a po których pogorszenie stanu skóry. Ponadto warto, żeby mąż zaczął używać kosmetyków przeznaczonych do tego typu skóry, zwykłe mogą jedynie podrażniać. Polecam kosmetyki z Emolium, sama mam skórę atopową, i one pomagają. W każdym razie poczytaj sobie też, które owoce i warzywa pomagają w leczeniu trądziku.

Przyczyną może być niewłaściwa dieta, typu pikantne potrawy, czekolada itp. Warto czasem diametralnie zmienić dietę, ograniczyć potrawy przetworzone, korzenne itp. W moim przypadku przez pierwszy tydzień trądzik mocno się nasilał (oczyszczanie organizmu z toksyn), a później bardzo wyraźnie zmniejszał. Kiedyś dermatolog wysłał mnie nawet na... gastroskopię - badania nie było, ale zmiana sposobu odżywiania pomogła.

Uciążliwy ropny trądzik na całym ciele

Proszę o pomoc. Szukam rozwiązania dla mojego męża, który już dobrych kilka lat walczy z trądzikiem. Obecnie ma 25 lat. Brał już antybiotyk doustny (zapomniałam nazwę- 3 miesiące stosowany i praktycznie zero poprawy )i duac do smarowania, benzacne również do smarowania, kuracja witaminą A doustna i nic nie pomaga. Pomijam już różne płyny do oczyszczania itp. Trądzik jest naprawdę uciążliwy, najwięcej na plecach, dekoldzie, ramionach, na głowie. Spore ropne wykwity, czasem bolesne, że nawet koszulka jak się ociera to przeszkadza. Mieszkamy w małym mieście gdzie dermatolog jest dojeżdżający. Pacjentów traktuje przelotnie i jak się idzie do niego po raz kolejny to nie pamięta co tu było leczone :-/. Nic nie pomaga. Mąż wyniki krwi ma dobre, cukier w porządku. Jedyną dolegliwość jaką wykryli jest dna moczanowa ale nigdzie znalazłam powiązania z trądzikiem, z resztą trądzik jest o wiele dłużej niż wyszła dna.
Proszę o opisanie jakiejś kuracji a wtedy pójdziemy do dermatologa i konkretnie poprosimy o te leki. A może robi się u nas takie badania, że pobiera te ropne wycieki i bada jaka jest bakteria i dobiera konkretny antybiotyk?
Będziemy wdzięczni jak ktoś nam pomoże...