Post a reply to the thread: Węzły chłonne od 4 lat.
Kliknij tutaj, aby sie zalogowac
Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy
Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].
masz zawalone węzły chłonne. Powinieneś zrobić kuracje oczyszczającą i to wszystko. Trochę podobne miałem z 10 lat temu. Żadnych biopsji i chemi nie bierz . Dużo pisać. Kliknij swój numer na tre654@interia.pl razem z kopią tego opisu to wytłumacz e ci co i jak.
Nie chciałem Cię straszyć, porostu prosiles o radę a to jest pierwsza choroba o której pomyślałem. Pozdrawiam i mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
Nastraszyłeś mnie z tym chłoniakiem. W poniedziałek poprosze lekarza o te badania, mam nadzieje że wypisze.
Mam radę, poproś jeszcze raz o : 1) usg jamy brzusznej; 2) rtg klatki piersiowej; 3) biochemia krwi; 4) badanie moczu; Sugeruję te badania aby wykluczyć chłoniaka, a także aby rozwiać wszystkie wątpliwości. Mam prośbę, mógłbyś wstawić ostatni wynik krwi? Według mnie tak czy siak nieprawidłowości wyszlyby we wcześniejszych badaniach, skoro mówisz, że borykasz się z tym problemem już czwarty rok. Ps. zalecalbym także biopsje węzłów chłonnych. Pozdrawiam.
Chciałbym jeszcze dodać że węzły powiekszają mi sie w trakcie infekcji ale czasami same na 1-2 dni, teraz mam powiekszony węzeł pod żuchwą i trzyma mnie już 3 dni mam tylko lekki katar.. zawsze sie zmniejszał, zobaczymy jak tym razem.
Węzły chłonne od 4 lat. Witam mam 20 lat, 4 lata temu podczas zimy nabawiłem się anginy ropnej, dostałem antybiotyk pamiętam tylko że był trzy dniowy nazwy niestety nie, choroba przeszła ale powiekszony węzeł chłonny po prawej stronie szyi został zbagatelizowałem to, myslałem że dojdzie do siebie po chorobie, po 2 miesiącach zaczeły powiekszać mi się węzły po lewej stronie szyi, udałem się do lekarza który skierował mnie na badania krwi, stwierdził że jest wszystko ok i te węzły już mi tak zostaną po chorobie.. powiedział że mogłem sie zgłosić na kontrole, ale nic sie tu poważnego nie dzieje. Po pewnym czasie zaczeły mi sie powiekszać węzły chłonne pod pachami, udałem sie do lekarza laryngologa który zrobił wymaz z gardła skierował mnie na usg i badania krwi, wszystko wyszło ok. Wróciłem do zwykłego lekarza, który wysłał mnie na USG Brzucha, USG Szyji, Krew. Wszystko ok pani doktor mówiła że te węzły są odczynowe i zwłókniałe i że nie ma sie czym martwić. Po pewnym czasie zrobiłem USG szyji i okolic na własną ręke to było rok temu, o to wyniki: Tarczyca typowo położona, dwupłatowa, niepowiekszona, struktura miąższu prawidłowej jednorodnej echogeniczności, bez zmian ogniskowych. Ślinianki niepowiekszone bez zmian ogniskowych. W okolicy podżuchwowej węzły chłonne, najwiekszy o wym. podł. 7mm, poniżej kąta żuchwy po stronie lewej za mięśniem m-o-s węzły chłonne najwiekszy o wym. podł 12mm- wszystkie uwidocznione z zachowaną naczyniową wnęką. Okolice nad i podobojczykowe Wolne. W obu dołach pachwinowych węzły chłonne z zachowaną wnęką, po stronie lewej o wym. podł 17m i 13mm, po stronie prawej o wym podł do 10mm. Pani doktor powiedziała że węzły pod pachami wzieły mi się z golenia maszynką tamtych rejonów. Węzły ogólnie mnie nie bolą są miekkie i przesuwalne, zaczynają boleć dzień przed tym jak mnie coś bierze, jakieś przeziebienie czy grypa. Nie gorączkuje, ciała masa w porządku ostatnio nawet mi sie przytyło, nie mam nocnych potów i czuje sie dobrze, czy wszystko jest ok? i czy gdyby to było coś poważnego to wyszło by to już dawno? Prosze o odpowiedz i dziękuje.
Węzły chłonne od 4 lat.
Zasady na forum