Odpowiedz na ten temat

Post a reply to the thread: Czy mam depresje?

Twoja wiadomosc

Kliknij tutaj, aby sie zalogowac

Wpisz wynik sumy liczb 10 i 12

 

Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)

Mozesz dodac ikonke do wiadomosci z ponizszej listy

Dodatkowe opcje

  • Will turn www.example.com into [URL]http://www.example.com[/URL].

Mapa tematow (Nowe na poczatku)

  • 11-03-2013, 12:26
    PsychologBMW
    Witam,

    Zmiana miejsca zamieszkania także niesie ze sobą inną jakość, wątpliwości i wymaga przystosowania się do nowych realiów. Jednak porusza Pani bardzo ważną kwestię, jaką jest aborcja. Mogę się domyślać, że wiele jest w Pani w związku z tym emocji, zwłaszcza że nie mam pewności czy Pani również chciała tego zabiegu w takim samym stopniu, jak Pani partner. Nie znam szczegółów towarzyszących tej decyzji, przypuszczam, że może zaczynać się u Pani syndrom postaborcyjny czy też stany depresyjne - jednak to należy ustalić z lekarzem psychiatrą. Uważam także, że w tej sytuacji powinna Pani jak najszybciej zgłosić się do terapeuty.

    Pozdrawiam,
    Barbara Michno-Wiecheć
    psycholog psychoterapeuta
  • 10-31-2013, 19:29
    etolik

    Czy mam depresje?

    Miesiac temu przeprowadzilam sie razem ze swoim chlopakiem do innego miasta. Naszym celem byla lepsza praca, dalsze ksztalcenie sie.
    Na poczatku mielismy problem z mieszkaniem. W tym czasie bylam juz w ciazy. Moj chlopak zareagowal tak jak tego nie chcialam. Mowil tylko o aborcji. Tydzien pozniej bylam juz w klinice. On wszystko umowil, ciagle mowil ze tak bedzie lepiej, nie mamy jak trzymac tego dziecka. Samo przebywanie w klinice, rozmowa z lekarzami- bardzo napieta, plakalam gdy rozmawialam, plakalam podczas zabiegu. Kilka dni temu-razem ze swoim partnerem wyszlismy na miasto- ja po zmroku wrocilam, zle sie czulam. Moj chlopak zadzwonil do mnie, ze bedzie za 1,5 h. Stwierdzilam ze pojde spac. Gdy sie obudzilam minelo 3 h a go nie bylo. Wpadlam w panike, nie wiedzialam co sie ze mna dzieje, cala sie trzeslam, ryczalam, nie plakalam- ryczalam. Dzwonilam do niego chyba 5 razy, nie odbieral. Nie wiedzialam co robic.

    Do dzis nie wiem co robic, niby jest ok, ale nie moge wychodzic, nie moge przebywac posrod ludzi, nie chce ich poznawac, nie patrze sie na nich, moj zwrok jest na podlodze. Bola mnie plecy, boli mnie glowa.

    Czuje sie bezsilna, nie mam sensu zycia.

    Prosze o porade, co powinnam zrobic by wrocic do normalnego zycia

    Pozdrawiam.

Uprawnienia

  • Mozesz zakladac nowe tematy
  • Mozesz pisac wiadomosci
  • Nie mozesz dodawac zalacznikow
  • Nie mozesz edytowac swoich postow
  •  

LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317