Odpowiedz na ten temat

Witaj,

Miałem założyć nowy temat, ale widząc Twój nie będę się powtarzał, bo mam bardzo podobne dolegliwości, ale zaczęły się one dopiero nie dawno. Mam 25 lat. 2 miesiące temu miałem 2 infekcje dróg oddechowych pod rząd po czym zaraz po tym anginę ropną... Pomiędzy infekcjami a anginą, kiedy jechałem tramwajem zrobiło mi się ciemno przed oczami, bardzo się spociłem i zaczęło mi się kręcić w głowie a serce bić jak szalone, myśłałem, że zemdleję. Od tamtego czasu non stop lekko kręci mi się w głowie (raz mniej, raz bardziej), jestem dziwnie "przymulony" i czuję się ogólnie słabo. Tydzień temu sytuacja z tramwaju się powtórzyła i pojechałem na SOR do szpitala, gdzie stwierdzili, że spadł mi potas (Stąd przyspieszone bicie serca i możliwe niemiarowości oraz osłabienie, przymulenie) i muszą go uzupełnić i wlali we mnie 2 kroplówki. Ucieszyłem się, że będę miał spokój, ale postanowili zostawić mnie na 3 dni na kardiologii na diagnostykę, dla pewności. Zrobili mi wszystkie badania: Holter 24h, Ekg kilka razy, Echo 3 razy, wszystkie badania krwi, ciśnienie w normie i wszystko wyszło w porządku i wyszedłem. Czuje się dalej tak jak się czułem... Dodatkowo zapisali mi Metocard ZK 23, 75 mg i nie wiem czy po nim, czy po czym, wstaję rano kompletnie bez sił... W ciągu dnia to mija, lub nie. Wczoraj na przykład cały dzień było słabo a przedwczoraj czułem się od godziny ok. 14 do samego wieczora jak młody bóg... Dzisiaj jest tak sobie póki co i czekam na rozwój wypadków, aczkolwiek staram się to ignorować. Możliwe, że to nerwica, bo skoro wszystkie badania są w porządku to nie może być nic złego, aczkolwiek samopoczucie nie daje mi komfortu funkcjonowania...

Szybki puls, niskie ciśnienie, zawroty głowy i osłabienie

Witam,
Mam 22 lata. Kiedy byłam w podstawówce, przeszłam boreliozę, później moja odporność bardzo się obniżyła, zaczęłam często chorować na anginę, apogeum nadeszło w wieku 18 lat kiedy angina nawracała kilkukrotnie w ciągu kilku miesięcy, średnio co tydzień. Jednak po kuracji uodparniającej problem minął. Jeżeli chodzi o ciśnienie, zazwyczaj wynosi ono w granicach 90-100 / 50-60, zdarza się jednak, że potrafi osiągnąć nawet wartość 85/49. Od pewnego czasu borykam się problemem nagłych ataków, w trakcie których serce zaczyna bić mi jak szalone, zaczynam się trząść, ponadto kręci mi się wtedy w głowie i czuję się bardzo osłabiona. Zdarza się to bez powodu, nawet kiedy po prostu siedzę spokojnie na kanapie. Zdarza się także, że czuję kołatanie serca, to uczucie jakby biło bardzo mocno, nierówno i podskakiwało mi aż do gardła. Po chwili uczucie mija i jest normalnie. Są także sytuacje, kiedy po prostu czuję się słabo i zaczynają trząść mi się ręce.. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale mój dziadek ma arytmię. Ostatnia sytuacja, kiedy omal nie zemdlałam, sprawiła, że postanowiłam się poradzić na forum. Obawiam się, że mogę mieć jakieś problemy z sercem przez częstą anginę w przeszłości. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady.