Odpowiedz na ten temat

Gościu, który pisal o 14:37 - wiem, że jest przerwa wakacyjna, ale mimo wszystko może warto zająć się już wyprawką do szkoły?
Przeczytaj swoje posty, poziom pierwszych klas podstawówki. Ja się nie znam na tematach związanych z dentystami, piszę to co mi się wydaje.
A ty dalej wal jako anonim te bzdury ;-)

To prawda, na zęby kanałowe nie ma gwarancji bo mogą szybko ulec rozyspce. Czasami nawet w dość dużej ilości się udaje zachować ząb do 15 lat, jak ktoś tu wyżej napisał ale nie jest to u wszystkich tak samo. Warto zawsze leczyć.

Kelmer a Ty w ogóle sie nie znasz najpierw zacznij sie wypowiadać jak się znasz. Widać ze do dentysty wcale nie chodzisz. Dentysta na zeby daje Ci gwarancje -plomba np rok a na kanałowe nigdy nie dostaniesz bo to jest zab ktory w 90% moze po zabiegu zaraz zostac usuniety bo sie rozsypie. To ze siedzisz w domu bezrobotna i nic nie wiesz tylko piszesz z nudów to nie znaczy ze wiesz co piszesz.

A na jakie zęby kanałowe jest gwarancja? Teoretycznie po leczeniu kanałowym nigdy nie powinno być już problemu z takimi zębami, logiczne, ale zdarzają się. Jedyne sensowne rozwiązanie to po prostu kolejna kontrola u dentysty - może wyłapie, w czym tkwi problem.

Moze bolec caly czas jak masz stan zapalny, to normalne, nawet do zamkniecia zeba. Grunt zeby nie bolalo mocno, jak mocno boli to znaczy ze trzeba isc do dentysty i czyscic znowu kanal plus antybiotyk. Zab po dobrym leczeniu kanalowym moze miec do 10 lat zywotnosc, nawet 15. Natomiast nie ma na to gwarancji, jezeli struktura zeba jest naruszona to moze po kanalowce od razu po m-cu sie rozleciec, ale nikt nie jest jasnowidzem, na zeby kanalowe nie ma gwarancji.

Pewnie, że jest do odratowania - jeśli boli, to oznacza, że nie jest martwy. Moim zdaniem nie został odpowiednio zatruty i z tego wynikają całe problemy.
Chociaż żaden ze mniej specjalista, musicie to sami dokładniej ocenić.

Ból zęba w czasie leczenia kanałowego. Czy leczyć dalej ?

Witam !

Mam rozłożone leczenie kanałowe na parę wizyt. Ostatnim razem pojawiły się komplikację ( podobno zapalenie kanału?) zostały wprowadzone do kanału leki które miały to zwalczyć. Jednak od tam tej pory ból zęba znacznie się nasilił, wręcz stał się nie do wytrzymania. Rozmawiałam z moim dentystą i mam się zgłosić na wizytę. Proszę o radę czy w takie sytuacji jest sens dalszego leczenia tego zęba? Czy w ogóle on jest do odratowania?